• Wymagane jest merytoryczne uzasadnienie polecenia danego oleju. Posty nie zawierające takiego uzasadnienie mogą zostać usunięte.
  • Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Olej do Nissan Juke Nismo MR16DDT 200KM.

  • Thread starter Deleted member 55335
  • Start date
D

Deleted member 55335

Gość
Marka samochodu
Nissan Juke Nismo
Budżet/ile litrów
340/4.20
Styl jazdy
Silnik
MR16DDT 1.6 DIG-T
Data produkcji
2013
Filtr cząstek stałych (DPF/GPF)
  1. Nie
Jakiego oleju wymaga instrukcja
nie wiem
Jaki olej masz obecnie
Royal Purple 10W40 API SN
Poproszę szanownych kolegów o propozycje dobrej oliwy do tego silnika . Takiej która jest dostępna w pewnym miejscu i w wersji nie podrabianej .

Jednak by świadomość przypadku była większa , muszę naświetlić historii auta streszczenie .

Auto NISSAN Juke Nismo 2013/08 ,147KW 200KM ,silnik MR16DDT (1.6 DIG -T) , napęd przód ,sprowadzony z Francji w 2018r . Tam 2 właścicieli ,a tu ja trzeci .

Z analizy dokumentów.

1 właściciel 3L 5mc i około 57000km
2 właściciel 1R i 31000km

Otóż z posiadanej dokumentacji papierowej wynika ,że auto przez 4 lata do 08/2017 i 74000km miało zalewany olej do silnika 5W40 . Potem z niewiadomych powodów ,we Francji za czasów drugiego właściciela ,został zalany olej 10W40 (brak określonej marki) . Następnie już w Polsce przy pierwszym serwisie w ASO ,przy stanie 93300km , przy mojej nieznajomości marki i wymagań auta ,doradca doradził aby zalać 10W40 Motul 4100 Turbolight . Ponieważ normalnie w serwisie był zalewany olej 5W30 albo 5W40 , nie byłem wtedy w stanie zdecydować o takich zmianach .

Czyli w silniku przez 4 lata i 74000 km był olej 5W40 , dalej przez 10mc i 19000km (74000-93300) był bliżej nieznany olej 10W40 , następnie przez rok i 6300km był olej 10W40 Motul 4100 Turbolight. A obecnie jest olej Royal Purple 10W40 API SN ,przez około 4000km . Ten olej RP był zmieniany dwa razy w odstępie 500km .

Chyba tylko we francy są takie cymbały , pierwszy właściciel wykupił dodatkową gwarancję w sumie na 5 lat ,ale już przy pierwszym serwisie dał dupska i ją stracił ,przekroczył km i mc . Się zezłościł i potem serwisował w FeuWert ,czyli tylko pierwsza oliwa była marki Nissan ,a potem wszystkie do Motula były FeuWert . W wyniku kolejnych działań auto miało 1 serwis za mało .

Wyniki km do mc gamoni z francy przy serwisach :

1. 26400km/17mc - 1 właściciel.
2. 27600km/22mc - 1 właściciel.
3. 20150km/9mc - 2 właściciel.

Na silniku od początku po sprowadzeniu ,po dziś dzień nie ma jakichś śladów zapocenia czy wycieków oleju .Jedynie lekko się natłuszcza przy kolektorze platikowym ,no i na deklu zaworowym była taka mgiełka w około ,ale po wyczyszczeniu obecnie jest sucho jak pieprz . Zużycie oleju Motul ,przy 3/4 miasto 1/4 trasa jest na poziomie 100ml na 1000km .Oczywiście gdyby w przejazdach było więcej trasy ze sporymi prędkościami , to na pewno zużycie było by większe . Bo sprawdzając stan oliwy po trasie z ciężką nogą , obserwowałem lekko bardziej zdecydowany spadek oliwy . Dlatego domniemam ,iż powodem zmiany lepkości oleju we Francji z 5W40 na 10W40 było to ,iż przy założeniu większej ilości pokonywanych tras przez drugiego właściciela ,w silniku były większe ubytki oleju . Lub taki został mu doradzony w serwisie ,albo poprostu miał być tańszy . Jednak jak sadzę decyzja ta była pochopna i zbyt wczesna ,biorąc pod uwagę standard zużycia oleju w granicach 0.5 litra na 1000km , normy strikte dla mojego silnika nie znam ponieważ nie ma jej w instrukcji .A centrala informacje podała ogólną dla wszystkich Nissanów , bo nawet po reklamacji te ich spec działy odpowiedzi nie dały , co do tego silnika . Info z ASO było takie , że te silniki lubią połykać ,pewnie skala rośnie wraz z kręceniem mocniejszym .Na oleju RP ubytki są o jakieś 1/3 mniejsze .

Olej 10W40 Motul 4100 jest hydrokrakingowanym półsyntetykiem ,natomiast olej 10W40 Royal Purple jest pełnym syntetykiem PAO . Ale zastanawiam się czy ten olej nie jest jedną wielką amerykańską reklamą . Choć jednocześnie po zmianie z Motula na RP , sporo odczuć się poprawiło .

Obecna specyfika to 3/4 miasto 1/4 trasa , oraz od okolic 7000km do 10000 rocznie . Wiem zaraz powiecie po co komu takie auto, żonie się podobał i nim lata , dalej był koniec gadki .
SAM_6452.JPG

Nie chcąc stosować płukanek i przechodzić na 5W , chciałem polepszyć dla silnika od wewnątrz lejąc olej o lepszych parametrach . Taki który lepiej ochroni turbo , mniej po sobie zostawi , a zarazem lepiej popłucze . Oraz szybciej popłynie/dopłynie w zimowe starty . Sprawdziłem metodą chałupniczą że olej tej samej lepkości RP szybciej płynie w ujemnych temp. i warunkach od Motula średnio o 5s .

Szukając tu potwierdzenia słuszności wyboru oleju RP do tego silnika ,napotkałem brak wiedzy co do tej marki . Dlatego chciałbym się dowiedzieć jakie są alternatywne wybory , godne polecenia przez kolegów znawców olejowych ,odpowiednio dobranej oliwy . Jeśli czegoś jeszcze brakuje z info. to proszę pytać .
 
To co pisze @Binas96 plus dobra płukanka przy każdej wymianie. Oilem i potrzymanie go odpowiednio długo, tylko wtedy musiał byś stać mechanikowi nad głową i pilnować, chyba że sam wymieniasz.
 
Dobre i wieloetapowe płukanie silnika i jest szansa że będzie lepiej a 5w40 bez problemu da sobie radę i nie spowoduje problemów. Objawy masz typowe dla takich sytuacji.
No masz rację ,taki stereotyp jest ,a bez ceregieli z etapami tak robią ,że wlewają wyższą lepkość .
Uważałem że przez dwa lata na 10W nie nagromadzi się tam wiele ,ale może jednak .
Płukanki jakoś rozróżnia się po temp. zapłonu czy jest na rozpuszczalnikach czy nie . Nie wiem czy to prawda .
Rozwiń proszę swoją myśl o wielu etapach ,ja nie wiem może kolejny stereotyp to będzie ,ale czy obawiać się o uszczelnienia przy płukaniach ?
Czyli jak już pobierał przed 10W ,to z 10W to się mogło pogłębić przez nagar ?
Czyli już wtedy powinno być płukanie silnika i dalej 5W40 ,czy tak ?
Tylko z 10W40 HC Motul 4100 branie było na poziomie 100ml/1000km ,a dopiero teraz z RP PAO 10W40 ten stan początkowo po 1500km był lepszy, a dopiero teraz po zimie przy ponad 3000km z RP wychodzi x 2 .
Post automatically merged:

Lotos/Specol 5w40 + Ar 2300 na interwał . Jakby przyszło Ci do głowy napisać kolejny zabobon ze to ch... oleje to jesteś w błędzie . Jeśli pobór sie zatrzyma wróć po kolejne rady
Za trafione rady będę wdzięczny i na pewno wrócę po jeszcze , tylko powiedź ten zestaw co piszesz ma odblokować pierścienie ,czy tylk zmniejszyć pobór ?
A wtedy powstaje pytanie co w następne interwały wlewać , rocznie jest tego około 8000km i wymiana oleju .
 
plus dobra płukanka przy każdej wymianie. Oilem i potrzymanie go odpowiednio długo, tylko wtedy musiał byś stać mechanikowi nad głową i pilnować, chyba że sam wymieniasz.
No właśnie jaka płukanka ,taka która nie rozszczelni uszczelnień bym wolał .Jak długo powinno się trzymać stary olej z płukanką przed wymianą , dobrze myślę z 10 minut . Nie mam od 2017 dostępu do kanału ,więc latam z tym do mechanika ,ale raczej zawsze jestem przy tym i nawet sam nalewam olej . Nie cierpię oddawać auta komuś i nie widzieć co z nim wyprawiają .

A można tego dedykowanego Elfa zamiast Lotosa , słyszałem też że czasem robią i tak że leją jakiś olej słabszy by polatać po płukaniach z nim trochę ,przed wymianą na właściwy .

Pytanie jeszcze czy przy takich płukaniach ,nie pozatykają się gdzieś kanały .
 
Do obecnego oleju zwykła krótka płukanka typu LM 2662 (do 30 min) lub możesz ją zastąpić AR2820 (nawet do 1h) i dobrze opróżnić układ, potem może być Lotos czy Elf czy Specol 5w40 i do tego AR2300 - ale przy takim układzie potrzebne są dłuższe jazdy aby temp. z płukanką aby zrobiła swoje. Na tym można zrobić nawet 10 kkm interwał choć ja bym to skrócił do jakiś 5-6 kkm, bo jeżeli jest tam sporo tego syfu to może być problem z filtrem oleju. . Przy następnej zmianie znowu płukanka aby dobrze opróżnić układ i dobry olej 5w40 jako docelowo może być RP jak tak lubisz tą markę. Płukanki są dobre i sprawdzone, mają zmiękczyć i rozpuścić nagar. To że silnik zaczyna więcej "pić" oleju może to być spowodowane że olej też zaczyna płukać syf i po większym przebiegu może się to uspokoić i wrócić do normalnego stanu. Z olejów 5w40 na PAO masz Bizola Allround, Ravenola VST , Extreme GTC, PMO Extreme no i Meguina 5w40. Jako docelowy olej szukałbym wśród nich, łatwo dostępne, ceny w miarę a do tego sprawdzone.
Tutaj cały temat o płukankach do poczytania: https://www.oil-club.pl/index.php?threads/płukanki-temat-ogólny.74/
 
Dzięki za pomoc , z Wami nie zginę .
Rozpiszę się trochę ,czyli opowiem co boli a Wy koledzy będziecie lekarzami ;-)

Jak z dokumentów wynika ,pierwszy właściciel latał średnio na mc 1200-1500km , a razem w 3 lata i 5 mc = 56.600km . Natomiast drugi latał średnio 2300km na mc ,a razem w 1 rok i 1mc 31000km . U tego pierwszego ubytki mogły być mniejsze i nie zgłaszane na desce ( Oil low ), o tyle u drugiego już tak , bo pewnie trasy latał . No i w sytuacji tras gong mógł się pojawiać na dolewki ,dlatego na serwisie przystał na 10W . Tylko mam obawy ,jeśli to był krawaciarz ,to pewnie maski nie otwierał ,nie mówiąc o bagnecie i czasem mógł latać ze stanem MIN ,a jak sprawdziłem od MIN do MAX mieści się 1.6L oleju z 4.5L wszystkiego .

Pierwszy właściciel ,przelatywał zarówno km i czas oleju ,dlatego pierścionki się zaczęły blokować i zaczynał brać olej .Bo olej jaki by nie był to po takich danych jak na początku napisałem , na pewno wartości nie miał . Moja wiedza to ,nie słuchać producenta co do interwałów po 20 i 30 tyś.km ,oraz producentów oleju w jakieś przedłużone przebiegi . Im więcej miasta tym wcześniej zmieniać oliwę ,a najlepiej 10000 i wymiana . Już wtedy powinna być płukanka , dalej 5W40 i było by cacy . Mam rację czy nie ?

W ASO naszym stwierdzili ,że "te silniki lubią popijać" , a jak wiemy w ASO płukanek raczej nie stosują ,ani standardowo ani zwyczajowo .

Czy obecna sytuacja z popijaniem x2 , może świadczyć dobrze o własnościach myjących oleju RP PAO ,a zarazem źle o odwrotności ,względem oleju Motul HC ?
Objawia się to dopiero teraz ,kiedy jest cieplej na zewnątrz a tym samym w silniku pewnie . Ale auto nie straciło mocy ,reakcje po pedale gazu są prawidłowe .

Fizycznie Motul "uszczelniał ", bo minerał i zostawiał . Natomiast RP bardziej syntetyk i wymywał , czy można tak pomyśleć ?

Nie wiem czy znacie Coobcia , ale on pisał kiedyś ,że przy turbo i braniu oleju ,może być zapchany jakiś zaworek zwrotny czy jednokierunkowy olejowy . Czy ma to sens ?

Dobra czyli plan jest taki :

1. Jak najszybciej wywalić 10W ,dolewając przed wymianą płukankę : LM 2662 (do 30 min) lub AR2820 (nawet do 1h) .

Moje pytania :
a. Dolewając płukankę ,muszę o tyle ubrać oleju by było pod MAX a nie nad MAX ?
b. Czasy z płukanką ,na postoju czy w czasie jazdy ?
c. Która płukanka jest bezpieczniejsza dla uszczelnień ?
d. Wymiana filtra oleju przy tym oczywista jest ?
e. Czy aby dobrze opróżnić układ ,trzeba zwalać miskę ?

2. Potem jakiś sensowny olej na tymczasowo ( Lotos czy Elf czy Specol ) 5W40 + AR2300 na 5-6tyś.km.

a. Czy ma znaczenie z jakiej rodziny będzie ten olej tymczasowy ?
HC ,PAO,GTL no minerał to na pewno nie :cool:
b. Czy AR2300 jest bezpieczne dla uszczelnień ?
c. Czy AR2300 zastępuje część oleju z całości potrzebnego do stanu pod MAX ?
d. Jak długie to powinny być odcinki drogi, aby płukanka zrobiła swoje ?
e. Wymiana filtra oleju przy tym oczywista jest ?
f. Czy ma znaczenie w jakim czasie będzie zrobione te 5-6tyś.km ?
Rocznie średnio 6500-8000km .

Pytania te w czasie pandemii mają znaczenie :cool:

3. Kolejna wymiana oleju ,tym razem tymczasowego i znowu płukanka .

a. Płukanka inna niż LM 2662 (do 30 min) lub AR2820 (nawet do 1h) , czy te same ?
b. Wymiana filtra oleju przy tym oczywista jest ?
c. Czy aby dobrze opróżnić układ ,trzeba zwalać miskę ?
d. Czy te płukanki są dobrze przez Was sprawdzone i nie powodują rozszczelnień ?

4. Dobry olej 5W40 .

a. Który ( Bizola Allround, Ravenola VST , Extreme GTC, PMO Extreme no i Meguina 5w40. ) jest wiodący wedle Was ?
b.Bo RP ma wedle Was za dużo siarki ,jak do tego silnika . A który z nich może zapobiegać LSPI ?
c . Gdzie kupować te oleje ,jest jakieś solidnie zaufane dla Was miejsce w Polsce ?
d. Czy rodzina olejowa oleju ma znaczenie , względem tego silnika ?
HC raczej odpada , a PAO lepiej niż GTL ?
W instrukcji nie mówią o tym nic.

Pytanie czy po dodaniu AR2300 do oleju tymczasowego , nie straci on za bardzo z własności swoich na te 5-6tyś.km ?

O płukankach poczytam ,dzięki .
 
Fizycznie Motul "uszczelniał ", bo minerał i zostawiał . Natomiast RP bardziej syntetyk i wymywał , czy można tak pomyśleć ?
Nie, każdy olej ma odpowiednią ilość dodatków w postaci detergentów i dyspergatorów, odnośnie Motula Ty raczej piszesz o VHVI (grupa III).
 
Last edited by a moderator:
AR2300 jest najbardziej bezpiecznym i chyba najbardziej efektywnym sposobem na doczyszczenie silnika. AR2300 nie wpłynie negatywnie na pogorszenie się właściwości oleju i można go stosować nawet na cały interwał.
 
Bezpieczny i skuteczny jest, to fakt. Przejeździłem AR166 dwa interwały jak, silnik był czysty (olej przy wymianie spływał czyściutki jak na diesla) przez kolejne dwa lata przez które miałem Alfę.

@Skiper

AD .1
a. Dolewając płukankę ,muszę o tyle ubrać oleju by było pod MAX a nie nad MAX ?

Nie, nic nie musisz odciągać.

b. Czasy z płukanką ,na postoju czy w czasie jazdy ?

Na postoju, z normalnymi płukankami nie jeździsz, zalewasz, odpalasz i terkocze sobie na wolnych obrotach. Jeździć można tylko z dostosowanymi do tego płukankami jak AR2300 cz Xado.

c. Która płukanka jest bezpieczniejsza dla uszczelnień ?

Każda markowa płukanka jest bezpieczna.

d. Wymiana filtra oleju przy tym oczywista jest ?

Tak, jak przy każdej wymianie oleju.

e. Czy aby dobrze opróżnić układ ,trzeba zwalać miskę ?

Nie, wystarczy że spuścisz grawitacyjnie (ewentualnie odessasz - zależy jak robisz). Nie musisz ściągać miski.

Ad.2
a. Czy ma znaczenie z jakiej rodziny będzie ten olej tymczasowy ?
HC ,PAO,GTL no minerał to na pewno nie :cool:

HC koniecznie. AR2300 naskuteczniej działa wymieszane z olejem HC.

b. Czy AR2300 jest bezpieczne dla uszczelnień ?

Tak, jak pisałem wyżej - przejechałem z AR2300 w oleju dwa interwały (20 tysięcy km) w prawie pełnoletniej Alfie 166, nic jej to nie zaszkodziło.

c. Czy AR2300 zastępuje część oleju z całości potrzebnego do stanu pod MAX ?

Można tak, ale ja zawsze najpierw wlewałem olej, a potem dopiero AR2300. Tego wchodzi bardzo mało więc nie przekroczysz bezpiecznego stanu oleju.

d. Jak długie to powinny być odcinki drogi, aby płukanka zrobiła swoje ?

Im dłuższe tym lepiej. Nie wiem jak ci się silnik nagrzewa, ale dobrze zrobić tak z 20-30 kilometrów po nagrzaniu. Najlepiej jeżeli nie robisz codziennie dłuższych dystansów wybrać się w weekend na objazd miasta czy coś takiego i dać płukance popracować z godzinę na rozgrzanym silniku.

e. Wymiana filtra oleju przy tym oczywista jest ?

Tak, jak przy każdej wymianie oleju.

f. Czy ma znaczenie w jakim czasie będzie zrobione te 5-6tyś.km ?

Nie, trzymasz AR2300 przez cykl między wymianami. Jeżeli rocznie robisz około 8000 kilometrów to trzymasz płukankę w silniku przez rok i tyle.

Ad. 3

a. Płukanka inna niż LM 2662 (do 30 min) lub AR2820 (nawet do 1h) , czy te same ?

Dowolna, nie ma znaczenia.

b. Wymiana filtra oleju przy tym oczywista jest ?

Tak, jak przy każdej zmianie oleju ;)

c. Czy aby dobrze opróżnić układ ,trzeba zwalać miskę ?

Nie.

d. Czy te płukanki są dobrze przez Was sprawdzone i nie powodują rozszczelnień ?

Tak, jak pisałem wyżej AR2300 stosowałem przez dwa interwały w AR166, wcześniej w 156. AR2820 stosowałem w obu Alfach, podobnie jak płukankę Motula, STP, Xado i parę innych wynalazków. Każda dostępna na rynku markowa płukanka jest bezpieczna.

Ad. 4
a. Który ( Bizola Allround, Ravenola VST , Extreme GTC, PMO Extreme no i Meguina 5w40. ) jest wiodący wedle Was ?

Z tych ja bym wybrał Bizola, po nim Meguina. Reszta to nie moja bajka. Ale gdybym miał wybierać olej do swojego silnika to żaden z tych ;)

b.Bo RP ma wedle Was za dużo siarki ,jak do tego silnika . A który z nich może zapobiegać LSPI ?

Żaden. Z firm które przedstawiłeś z tego co mi wiadomo to Bizol ma serię olejów Green Plus przeciwdziałających LSPI: https://www.bizol.com/products/full-product-range/car-motor-oil/#bizol-green-oil-plus-5w-40 -> ten byłby dobry do Twojego silnika.

c . Gdzie kupować te oleje ,jest jakieś solidnie zaufane dla Was miejsce w Polsce ?

Regulamin forum nie pozwala na reklamowanie sprzedawców, wybacz. Wejdź na stronę producenta oleju który wybierzesz, zazwyczaj mają listę dystrybutorów. Albo uderz do którejś z dużych hurtowni motoryzacyjnych.

d. Czy rodzina olejowa oleju ma znaczenie , względem tego silnika ?
HC raczej odpada , a PAO lepiej niż GTL ?

Nie ma znacznia w ogóle. HC, PAO i GTL sprawdzą się tak samo dobrze.

Pytanie czy po dodaniu AR2300 do oleju tymczasowego , nie straci on za bardzo z własności swoich na te 5-6tyś.km ?
 
Sluchajcie, to jest silnik z bezposrednim wtryskiem od Renault, wiec 5w40 C3 wypadałoby zalać żeby zmniejszyc ryzyko nagaru. Na przebiegi <10 tys km rocznie wystarczy rezerwy TBN.
10w40 mają wysoki poziom popiołów więc wygląda że mogło pozapiekać pierścienie i stąd pobór -> patrz problemy z Renault 1.2 TCe

Valvoline AllClimate diesel, Eurol Fluence, Motul X-Clean, Orlen Platinum, Lotos Synthetic Diesel -> wszytkie 5w40 C3
Nowsze silniki Renault mają zalecenie normy RN17, a to jest C3 (co prawda 5w30)

Pozdrawiam,
 
Last edited:
@Skiper tak, za każdym razem zmiana filtra, resztę wyjaśnił @jerseyAdmin, - a propos chciałeś konkret to masz konkret ;)
Odnośnie doboru oleju docelowego, pierwsze dwie pozycje to oleje z niską zawartością popiołów max 1,15 o ile pamiętam a dwie następne już maja więcej, to a propos wtrysku DI. Na razie bym się tym nie martwił, jest czas aby się zastanowić nad wyborem.
Jeżeli natomiast obawiasz się LSPI - pytanie czy zauważyłeś to zjawisko - to Shell 5w40 z najnowszym pakietem anty LPSI a z tańszych Specol Gold.
@rob_roy na początku tematu jest specyfikacja jaką zaleca producent, oleje C3 są ale jedne z wielu, więc mogą być ale nie muszą.
 
@rob_roy proszę nie pisz bzdur, że od większej ilości popiołów pozapiekało komuś pierścienie... Ktoś wcześniej jeździł LL i zapewne to jest tego skutek... Mój silnik od nowości jeździ na 0-5W-40 Full Saps i zero poboru oleju i nic złego się nie dzieje... Ale ja zmieniam co 10 tyś olej i płukanka zawsze... A paliwo Efecta + AR 6900...
 
To jakas zbiorowa halucynacja z udziałem producenta, skoro jest akcja gwarancyjnej wymiany silnikow 1.2 TCe. Które przestali produkować po 4 latach. Podobnie jak 1.6 z tematu - zastąpione przez 1.33 i 1.8

Pozdrawiam
 
Odnośnie 1.6 nie słyszałem o większych problemach tych jednostek... To są jednostki Nissana, 1.2 były problematyczne, ale to konstrukcja Renault... Teraz 1.33 jest z aliansu Daimler-Renault-Nissan, a 1.8 to rozwinięcie jednostki 1.6...
 
Ode mnie tylko tyle, że do bezpośredniego wtrysku to bym sugerował niższy poziom popiołów, tak na wszelki wypadek.
A mały interwał nie szkodzi.

Pozdrawiam,
 
Jeśli pisze jakieś głupoty ,to wybaczcie ,piszę to co myślę nie znawiam . Nie wszystko wiem , uczymy się całe życie . Uświadamiać mając wiedzę jest ciężko , też wiem . To moje nauczanie zdalne ;-)

Nie, każdy olej ma odpowiednią ilość dodatków w postaci detergentów i dyspergatorów, odnośnie Motula Ty raczej piszesz o VHVI (grupa III).

Motul był 10W40 4100 TurboLight HC ,a RP wedle producenta IV i V . Na pewno dalej z tym motulem nie było by większego popijania ,coś musiał RP wymyć i silnik więcej wciąga teraz . Jedynie pierścionki dalej stoją pewnie . RP jest od połowy września ,czyli na zimę , 1mc było jedno to auto w domu , no i sporo latał dziennie , między 30-50km .Ale początkowo ten RP nic nie "wymył" . Nic się nie działo ,na ucho same poprawy ,potem małe przebiegi 8-10km na dzień i zimniej , a dopiero teraz kiedy cieplej są takie efekty . Obecnie staram się choć 15km robić na raz nie mniej , no i moja noga cięższa niż żony .

W drugim aucie jest teraz RP 5W30 API SN PLUS i tego z TGMO 5W30 nie było ,a teraz leciutko się pojawił olej na uszczelce głowicy od tyłu silnika ( uszczelka z tyłu jest niżej niż z przodu ) ,wygląda to na jakąś jednorazówkę ,bo wytarłem co nieco i dalej cisza . TGMO był u mnie w tym aucie 1mc ,a dalej RP 5W i przez miesiąc z TGMO nie ubywało a po prawie 3000km z RP ubywa po

Czy sam olej RP (obecnie ponad 3000km ) na dłuższym etapie jest wstanie uwolnić pierścienie ?
Zakładam że nie da rady i bez płukanki nie obędzie się ,ale zapytać muszę . Tylko czy ewentualnie nie wystarczy sama płukanka przy wymianie oleju ,czy musi być jeszcze AR2300 podczas jazdy .

Po tym co piszecie ,zaczynam stwierdzać ,że po zakupie zawsze powinno się popłukać , tym bardziej jak coś zalane innego niż trzeba .
A po za tym ze względu na to ,iż po każdym oleju coś zostaje , po jednym mniej po innym więcej , oraz dlatego że idealnych warunków do końca stworzyć samemu się nie da lub nie można , to co 2-3 wymianę powinno się też użyć płukanki ,chociaż przy wymianie . Konstrukcje są różne ,jedne sprzyjają nagarowi inne mniej ,ale raczej zawsze nagar powstawać będzie ,kwestia ilości i czasu w jakim powstanie .
 
a dopiero teraz kiedy cieplej są takie efekty
Imho to przebieg zaczyna robić swoje a nie temp. roku.

Czy sam olej RP (obecnie ponad 3000km ) na dłuższym etapie jest wstanie uwolnić pierścienie ?
Zakładam że nie da rady i bez płukanki nie obędzie się ,ale zapytać muszę . Tylko czy ewentualnie nie wystarczy sama płukanka przy wymianie oleju ,czy musi być jeszcze AR2300 podczas jazdy .

Nie ma pewności, po za tym olej ma jedną z ról trzymanie silnika w czystości a dokładnie detergenty w nim zawarte. Płukanki to środki do zadań specjalnych. Samo płukanie przy wymianie to wstępne czyszczenie , te długodystansowe jest zasadnicze.

Głównym powodem nagaru, jest nieodpowiednie dobranie interwału wymian oleju do warunków użytkowania.
 
Przejeździłem AR166 dwa interwały jak, silnik był czysty (olej przy wymianie spływał czyściutki jak na diesla) przez kolejne dwa lata przez które miałem Alfę.

Czyli raz wystarczał na dwa interwały , co trzecia wymiana płukanka ?
AR2300 to raczej estry i bezpieczniejsze ,a AR 2820 to nafta czy rozpuszczalniki ?

Na postoju, z normalnymi płukankami nie jeździsz, zalewasz, odpalasz i terkocze sobie na wolnych obrotach
Wszędzie do płukanki LM podają 15 min , 30 min to nie za długo ?
Czy sama płukanka przy wymianie nie wystarczy , musi być AR2300 dodatkowo ?

Każda markowa płukanka jest bezpieczna.
No ok ,ale jedne są oparte na rozpuszczalnikach a inne nafta , ponoć można to wyczytać po temp. zapłonu płukanki im wyższa tym lepiej i raczej nie rozpuszczalniki .

Można tak, ale ja zawsze najpierw wlewałem olej, a potem dopiero AR2300. Tego wchodzi bardzo mało więc nie przekroczysz bezpiecznego stanu oleju.
No tak ,pewnie silnik trochę jeszcze wciągnie i się wyrówna na MAX stan oleju .

Im dłuższe tym lepiej. Nie wiem jak ci się silnik nagrzewa, ale dobrze zrobić tak z 20-30 kilometrów po nagrzaniu. Najlepiej jeżeli nie robisz codziennie dłuższych dystansów wybrać się w weekend na objazd miasta czy coś takiego i dać płukance popracować z godzinę na rozgrzanym silniku.

W obecnej pandemi to kłopotliwe myślowo latać bez celu (zachowanie zasad będzie , bo nie wysiadam do ludzi
Nie, trzymasz AR2300 przez cykl między wymianami. Jeżeli rocznie robisz około 8000 kilometrów to trzymasz płukankę w silniku przez rok i tyle.
Czyli z AR2300 10000km nie ,a mniej w rok tak .

Nie ma znacznia w ogóle. HC, PAO i GTL sprawdzą się tak samo dobrze.
Byle by były odpowiedniej normy i 5W40 , to wystarczy ?
) ,ale mam koło domu obwodnicę ,w jedną 15km i z powrotem , można polecieć i 120km/h .Obecnie silnik z RP dobrze się nagrzewa ,ale mniej niż z Motulem ,oczywiście to odczucie tylko ,szkoda że brak czujnika temp. oleju .Da się radę z objazdem .
Post automatically merged:

to przebieg zaczyna robić swoje
No ale z RP i to jest powodem efektu chyba .

Samo płukanie przy wymianie to wstępne czyszczenie , te długodystansowe jest zasadnicze.
Tak podejrzewałem , nagar się zbierał jakiś czas , to teraz mycie tego też musi potrwać .

Głównym powodem nagaru, jest nieodpowiednie dobranie interwału wymian oleju do warunków użytkowania.
No tego na i od początku było sporo ,a do tego jeszcze 10W i po 1mc 2 właściciel sprzedał . Oczywiście na aukcji nie pisali o takich szczegółach ino bezwypadkowy z ryską , duża cwana firma obecna nie tylko w jednym kraju ..
 
Last edited by a moderator:
Płukanka AR 2820 to:

"W AR2820 min 80% stanowi silny aktywny solvent jak na butelce:

Hydrocarbons, C10, aromatics, <1% naphthalene

Kilka razy silniej myjący od powszechnej nafty..."

Wszystko jest w temacie o płukankach - https://www.oil-club.pl/index.php?threads/płukanki-temat-ogólny.74/page-4

Jak masz wątpliwości to wejdź na stronę produktu, importer też jest na forum, a jak nie to pisz do niego.

Szybkie płukanki też trzymam pod 30 min dla lepszej efektywności, to bezpieczne produkty z dużą ilością detergentów ale też dodatków antyzużyciowych, w temacie o płukankach wrzucałem ich skład.

Odnośnie oleju, tak....wlałeś olej z lepszymi detergentami + baza i zaczyna robić swoje....ale to dopiero początek drogi. Tak, olej 5w40 z normami najlepiej na III grupie HC z płukanką AR2300 zacznie robić to skuteczniej.
 
patrz problemy z Renault 1.2 TCe
Jeśli te same silniki 1.2 T są w QQ to było pisane że piją od wyjazdu i coś nie tak jest w przestrzeni (tłok ,pierścienie ,cylindry) . Czytałem jak to jeszcze na gwarancji w ASO kazali co 500km na dolewki podlatywać , kpina . Dlatego po 4-5 latach zmienili na 1.33 ,a tymczasem ostatnie sztuki z 1.2T nadal sprzedawali . Dużo ludzi biło się o wymianę silnika ,część skorzystała ,ale nie wymieniali wszystkiego , tylko to co trzeba było .
10w40 mają wysoki poziom popiołów więc wygląda że mogło pozapiekać pierścienie i stąd pobór
Albo Motul zostawiał a RP wymył ,albo obydwa zostawiały i dopiero teraz pierścionki stanęły .


.
Post automatically merged:

Jeśli Lotos to raczej Aurum C3 5w40
Jako tymczasowy z AR2300 ?
 
Back
Top