• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Opony

  • Thread starter Deleted member 7
  • Start date
@Dulin7 Nie mam zgody na wielosezon. Zwłaszcza matula nie chce myśleć o innej oponie jak zimowa. Tak jak pisałem, ja tym samochodem nie jeżdżę. Bardziej go obsługuję od strony technicznej. Może jeszcze pogadam o oponach wielosezonowych klasy premium wywodzących się z opony zimowej. Nie wiem jak u Was, ale u mnie jeszcze rok temu zmiana opon kosztowała 70 złotych a w tym roku 120 złotych... Ja w ogóle myślę, czy z mojej Meganki nie sprzedać zimowych i letnich i za to kupić wielosezon i zaprzestać wzbogacać finansowo oponiarzy. 240 złotych rocznie na wymianę opon to za drogo. Po 5 latach trzeba wydać na wymianę 1200 złotych. To po 5 latach za tę kasę co wydam dla oponiarzy mam nowy komplet opon wielosezonowych klasy premium.
 
Pogadaj pogadaj bo moim zdaniem sposob użytkowania idealnie wpisuje się w wielosezon.
 
Zmień, nawet się nie kapnie. Moja od dawna jeździ na Goodyear Vector 2 gen, nieświadomie.
 
No oponiarze szaleją. Ja też w maju zapłaciłem 70 zł za przełożenie kół z wyważeniem. Zaznaczam przełożenie całych kół wraz z felgami na letnie. Kupuje już któryś rok żabę, ale chyba w końcu kupię i sam sobie będę przekładał koła :D

Wysłane z HTC U12+ [Tapatalka]
 
Oponiarze szaleją bo mają mniej roboty a koszty funkcjonowania zakładu rosną. Jak zerkam po samochodach to królują wielosezonowe albo zimowe przez cały czas. Mamy środek lata to kto miał to już zmienił gumy.
 
@Dulin7 Nie mam zgody na wielosezon. Zwłaszcza matula nie chce myśleć o innej oponie jak zimowa. Tak jak pisałem, ja tym samochodem nie jeżdżę. Bardziej go obsługuję od strony technicznej. Może jeszcze pogadam o oponach wielosezonowych klasy premium wywodzących się z opony zimowej. Nie wiem jak u Was, ale u mnie jeszcze rok temu zmiana opon kosztowała 70 złotych a w tym roku 120 złotych... Ja w ogóle myślę, czy z mojej Meganki nie sprzedać zimowych i letnich i za to kupić wielosezon i zaprzestać wzbogacać finansowo oponiarzy. 240 złotych rocznie na wymianę opon to za drogo. Po 5 latach trzeba wydać na wymianę 1200 złotych. To po 5 latach za tę kasę co wydam dla oponiarzy mam nowy komplet opon wielosezonowych klasy premium.
Kup za 300 185/60 15 hankook 4s2 . Ma oznaczenie 3pmsf ,więc możesz powiedzieć że to nowoczesna zimówka której nie musisz zmieniać latem

Pokaż matuli ten film i powiedz że to rewolucyjna opona która jest lepsza od zimówek
Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka
 
Jakiś czas temu na autobildzie czytałem artykuł o oponach, w którym pisali że opona zimowa działa do 4 lat, a letnia do 7 lat.
Jak już tu napisali miękka i matowa - ok.
 
Kup za 300 185/60 15 hankook 4s2 . Ma oznaczenie 3pmsf ,więc możesz powiedzieć że to nowoczesna zimówka której nie musisz zmieniać latem

Pokaż matuli ten film i powiedz że to rewolucyjna opona która jest lepsza od zimówek
Z tego filmiku nic nie wynika. Jedziesz, albo ktoś jedzie sobie drogą i tyle w temacie. Na oku mam wielosezonowe Goodyear Vector 4Seasons Gen-3. One także są w rozmiarze 175/65.
 
Dobra, wiem jak to zrobię. W maju za rok w planie jest wymiana tarcz i klocków z przodu. Po prostu tak profilaktycznie, bo też są skorodowane, ale klocki nie są rozwarstawione jak były z tyłu. W maju także jest przegląd samochodu w stacji diagnostycznej. Po przeglądzie wymiana opon już nie na letnie, ale na wielosezon i po tym jadę na wymianę tarcz i klocków. Taka kolejność, bo te gamonie oponiarze dowalą mi kluczem pneumatycznym koła na tzw. "wyczucie". Na starych tarczach niech sobie dowalają. Przy wymianie tarcz i klocków ładnie dociągniemy koła do nowych tarcz kluczem dynamometrycznym(103 Nm). Tę zimę jeszcze samochód pojeździ na zimówkach klasy średniej(nie pamiętam co to za marka, ale średnia klasa, bo sprawdzałem kiedyś) - już to będzie 8 sezon. W sam razm na wymianę opon na nowe.

Widzę, że nie ma Goodyear Vector 4Seasons Gen-3 84H ani w rozmiarze 175/65 ani 185/60. Są 88H XL, czyli wzmacniane. To chyba nie ma znaczenia za bardzo, że opona będzie miała wyższy wskaźnik nośności(88) i dodatkowe wzmocnione(XL)?
 
Wtrącę swoje 3 grosze do opon wielosezonowych i polecę Falkena AS210. Bardzo fajny kompromis - umiarkowanie twarda ścianka tak, że latem można sobie na dużo na niej pozwolić, w deszczu zachowuje się podobnie do lata, a zimą jeżdżąc przepisowo i nie szarżując równiez można bezpiecznie i spokojnie podróżować. W śniegu też nieźle się kopią, wjeżdżałem z ciekawości w różne głębokie zaspy i podjeżdżałem bezproblemowo pod górki. Siedziały na 406 w rozmiarze 205/55 R16. Na pandzie od ponad roku jeździ Nokian Seasonproof 175/65 R14, spostrzeżenia mam podobne, z tym że to opona bardziej zimowa niż falken - dużo bardziej miękka i latem bardzo pływa, za to zimą umieściłbym ją może o jeden szczebel nad Falkenem. O Navigatorze 3 się już wypowiadałem - dla spokojnych kierowców według mnie nic więcej nie potrzeba, jest poprawna i w zasadzie tyle. Navigator 2 to z kolei porażka - Aygo w deszczu po wyłączeniu kontroli trakcji da się odcinać dwójkę stojąc w miejcsu na ręcznym i każde nawet mało dynamiczne ruszanie z miejsca to nie lada wyzwanie, z kolei jak są na tylnej osi to bardzo łatwo "skleić boczura" przy prędkościach niemal parkingowych.
 
@CallMeDezy Tylko pytanie jak ze ścieralnością bieżnika. W życiu miałem już trochę opon ze średniej półki i ich główny problem to szybka ścieralność nawet przy normalnej jeździe. Przeskakując na klasę premium ten problem znika. Najgorzej wspominam UniRoyal RainExpert - bieżnik uciekał w oczach. Opona totalnie nieudana. Wyleczyłem się ze średniej półki opon nawet do dupowozów jak ten Yaris HSD. Szkoda kasy. Mało tańsze od klasy premium.
 
Szkoda tylko, że premium coraz częściej oferuje słabsze właściwości niż średnia półka. Po researchu wielosezonu dla mnie wygrywa Hankook, który nie jest premium.
 
Falken przez 30000km zszedł z niecałych 8mm do okolic 5.5mm, myślę że to bardzo akceptowalny wynik, dalej bym je ujeżdżał, gdyby nie to że długo jeździłem z rozjechaną geometrią i zjadło mi opony z zewnątrz. O reszcie narazie się nie wypowiem.
 
Jeszcze biorę pod uwagę Bridgestone Blizak LM005. Bardzo ciekawa opona, która jak Goodyear Vector 4Seasons Gen-2/3 wywodzi się z opony zimowej. Takich opon raczej będę szukał. Bardziej zimowa niż letnia.

edit:
A przepraszam, Bridgestone Blizak LM005 to zimowa opona...

Co najlepsze, to najbardziej zimowy bieżnik ma Falken Euroall Season AS210. cc: @CallMeDezy
 
Last edited:
Mówisz o quatrac 5? Bo ciekawią mnie te opony. Jaki rozmiar miałeś?

Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka
Insignia 2,0 CDTI 160ps automat
Opony 245/45 R 18 100 XL.

Na mokrym potrafily zabuksować, ale już hamowanie znosiły dzielnie.


QUOTE="se7en, post: 122993, member: 2415"]Niestety Vredestein słaby na śniegu.[/QUOTE]

Taaa, zimą przez las 16 km do stadniny , drogą nie odśnieżoną czesciowo zdezak jak pług a ten jie tracił trakcji.

Przed stadniną już
były szklące koleiny , wiedziałem , ze to lód, jechałem 40km h za mną jakiś hath, zaczalem zwalniać bardzo lekko hamując, a tem hath lewo/prawo i zawisł nad rowem na zimowych !

Jeździleś na V5 ??


Dodam , ze przejechałem nimi 90 tys km.
Fakt , ze duzo do Niemiec po autostradach 200-220km/h , dzięki XL - dodatkowm oplotom kordu na boczku i insignia się prowadziła w zakrętach jak małe dziecko za rączke przy takich prędkościach .

Mogę powiedzieć , że to był moj najlepszy kpl opon , przed nim były Dunlop SP Sport 01 letnie oczywiscie.
Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
 
Last edited:
@emigrant mam Goodyeara XL, bo nie było mojego rozmiaru bez XL. Jezdzi sie normalnie, ja nie czuję różnicy nawet w zakrętach na korzyść tego XL.
Opona bardzo dobra. Kupiłem we wrześniu, jeżdżę do dziś i zmiana opon to jest jakiś obłęd gdy istnieją takie dobre wielosezony. Ja wtedy płaciłem za wymianę 150 złotych i gdybym miał puszczać rocznie 300 złotych od tak sobie to sorry, ale nie.
 
@dagetto Czyli nie miałeś okazji jeszcze jechać przy temp. -15, -20 stopni. W tym roku zimy nie było w sensie ani mrozów ani śniegu. Za to miałeś okazję jechać w ostatnie upały ponad 30 stopni, więc asfalt miał jakieś 45-50 stopni. Nic się nie działo z oponą? Jak trakcyjnie? Wersja XL jest bardziej sztywna - to chyba pomaga właśnie latem przy dużych upałach.

Nie wiem, czy mogę do tego Yarisa HSD założyć te Goodyeary gen-3. Nie zgadza się indeks nośności. Toyota w instrukcji mówi o 84H a GY gen-3 to 88H. Już pomijam to wzmocnienie XL.
 
Last edited:
Może XL bardziej sztywna, ale ja mam niski profil więc u mnie zawsze było sztywno i nie czuje tej zmiany.
-20 to ja nie widziałem kilka lat. Na mazowszu nie ma już takich temperatur, ewentualnie może przez jedną noc gdzieś lokalnie. W upały bez problemu, jak letnia. Miałem kiedyś quadracka to piszczał przy skręcie jak było gorąco przy niskich prędkościach. Indeks jak wyzszy to chyba może być. Też mam raczej wyższy. Jutro Ci sprawdzę jak wrócę do domu, ale najprawdopodobniej oryginalnie miałem 91, a teraz mam 94 W. XL mają chyba wyższe te indeksy.
U mnie auto 185 KM, leciałem na nich 200km/h i jak po sznurku.
 
Last edited:
Jest nadal w produkcji i sprzedaży GY gen-2 z 84H bez XL, ale to już stary model i nie wiem, czy jest sens w niego inwestować. Podobno dość szybko się ściera. Gen-3 to całkowicie inna opona.
 
Back
Top