• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Płukanki - Temat ogólny

  • Thread starter Deleted member 7
  • Start date
Pytanie czy rusza na rozruszniku. Jeśli nie był odpalany regularnie to korozja może być problemem.

Mimo wszystko na cylindry preparat klasy wd40 (k2 Vulcan milion razy lepszy). Dosyć dużo i na 24 godziny.

Potem dopiero wykaszleć przez gniazda świec jeśli nie przeleci.

Pytałeś o silnik ale pewnie wiesz jak reszta zająć się (przewody hamulcowe i inny osprzęt :D)
 
Reszta nie stała, tylko silnik z zapasów piwnicznych ;-).

Lekki off-topic: czemu K2 Vulcan jest lepszy od WD-40 (oprócz tego, że cenowo nie do przebicia).
 
A to masz wgląd na stole do klamota. To inna sprawa . Powodzenia w odrestaurowaniu 👍


Vulcan ma środki smarujące wybitnie lepsze od WD. Moim zdaniem lepiej penetruje i zostawia dosyć dobra powłokę antykorozyjna. No i cena - bajka jeśli dla kogoś to istotne :D
 
Jak masz go na stole to zlej stary olej, zdejmij miskę i zobacz co i jak. Na tłoki płukanka będzie lepsza niż nafta, wd40 nie stosowałem ale myślę że jak da się kręcić wałem ręcznie to płukanka będzie ok. Potem zamontuj silnik zalej olejem i niech popracuje z godzinę potem jak nic nie cieknie to płukanka detergentowa i potrzymać ja z 30-40min , zmień olej na docelowy i tyle. Oczywiście jeszcze nowy układ zapłonowy.
 
Fiat 126p.
Jakby Ci czegoś brakowało, to mam jeszcze gdzieś drobne części do 126p. Ostatnio wpadła mi w oko klamka, ale mogę pogrzebać i sprawdzić. Właśnie robię porządek w garażu. Na razie 🕷️🪳🐿️ uciekają :)
 
Zrobione 2 tysiące na Oilsyn LL, jest już poprawa bo w tym miejscu był widoczny delikatny żółty nalot. Nie mam niestety zdjęcia z przed dla porównania :rolleyes:



Mam taki plan wylać ten olej, zalać jakiś tani Mannol czy Specol na powiedzmy 1000-2000km i dopiero wlać np. AR2820 po czym docelowy AM-L albo ESP X3 (o ile znajdę pewne źródło tego Mobila).
Jeśli będzie AM-L to co byście dolali żeby odrobinę poprawić lepkość w 100*C?
 
„Ludzie - nie róbcie płukanek, bo niszczą silniki



Sekcja komentarze.


Mechanicy rządzą 💪

To tak dla relaksu. W połowie przestałem bo jeszcze mózg mi się „roszczelni”.
 
Zalać cylindry i tak planowałem, tylko pytanie czy naftą, czy czymś innym. To sobie przecieknie przez pierścienie do miski i ułatwi spuszczenie starego oleju.

Zalej coś co smaruje. Przez tak wiele lat to olej spłynął i prędzej tam będzie jakaś rdza niż nagary czy osady olejowe.
 
Zrobione 2 tysiące na Oilsyn LL, jest już poprawa bo w tym miejscu był widoczny delikatny żółty nalot. Nie mam niestety zdjęcia z przed dla porównania :rolleyes:



Mam taki plan wylać ten olej, zalać jakiś tani Mannol czy Specol na powiedzmy 1000-2000km i dopiero wlać np. AR2820 po czym docelowy AM-L albo ESP X3 (o ile znajdę pewne źródło tego Mobila).
Jeśli będzie AM-L to co byście dolali żeby odrobinę poprawić lepkość w 100*C?
Mobila możesz wziąć z intercarsu to raczej pewny dostawca i wtedy masz dobrą ochronę w w 100*C. Przy AM-L to ja leje AR 9200v2 i 100ml 9100 do turbo benzyny z prawie 200 tkm.
 
Panowie, pacjent M54B30. Motor w dobrym stanie jak na okolice 300kkm ale gnój pod pokrywa straszny.
Była xado vital flush, przejeździłem na niej kilkaset kilometrów, zatkało mi filtr drobinami nagaru...innych efektów nie zauważyłem
Potem xado extreme do ciężarówek, na niej przejechałem ok 2kkm, przy wymianie oleju były jeszcze płukanki od lm i jedyny efekt to oczyszczona magistrala olejowa a pod pokrywą nadal syf.
Pytanie czy jest sens testować oilsyn LL ? czy sobie darować i jeździć jak jeździ.
 
testuj - to lepsza płukanka niż użyte wcześniej przez Ciebie
 
@Ruster tego syfu bez ingerencji mechanicznej się raczej nie pozbędziesz. Żeby płukanka coś wypłukała to musi się na zanieczyszczone miejsce lać olej. Inaczej nic z tego nie będzie. U mnie na osad który schodzi lekko palcem nie pomógł ani ar2820 ani płukanla na której jezdziłem tydzień. Widać że ruszyło trochę w miejscach gdzie wałek rozrzuca olej na pokrywę ale dookoła nic.
 
pacjent M54B30. Motor w dobrym stanie jak na okolice 300kkm ale gnój pod pokrywa straszny.
Moim zdaniem płukanki LL oparte na estrach to dobry kierunek - pamiętaj ze Vanos(y) musza mieć czysto a gumy tez lubią estrowe dodatki.
 
Właśnie tak mi się wydawało że ma szanse czyścić tylko tam gdzie mocno chlapie olejem.
Może lepiej zalać któryś modyfikator tarcia z estrami i czerpiąc benefity czekać na śmierć vanosów (boże broń) . Jak będzie rozebrane to się poczyści manualnie...
 
Oj w m54 może być ciężko. Jak odma nie była robiona to są tam masy wilgoci i syfu. Zaczął bym od odmy i skrócić interwały.

Swoją drogą ile ml pobiera na 1000 km?
 
Możesz też zdjąć pokrywę i wyczyścić to co pod nią ręcznie, potem przelać olejem z płukanka.
 
Z pokrywa również spoko pomysl, nie jest to ciężka akcja a pewnie uszczelka jest z kamienia jak nie była robiona.

Zbadaj temat odmy i przewodów. Jak chcesz odezwij się na pw wyślę Ci numery odmy na zimny klimat która jest tańsza.

11617534237
 
Witam wszystkich. Chciałbym poprosić was o wyrażenie opinii i podpowiedź co do dalszych działań przy pewnym samochodzie. Mam tu na myśli Fiata Grande Punto z silnikiem 1.4 8v (77km). Samochód kupiony niedawno, bo w maju tego roku. Z przebiegiem 180k km. Drugi właściciel zalewał go Motulem X-clean 5w40. W karteczkach wiszących w komorze silnika można doszukać się zapisów, że samochód od nowości zalewany był olejem 10w40 potem pojawił się nawet 15w40... Kto miał styczność z tym silnikiem w Grande wie, że to jest kiepskie połączenie tzn. Silnik + zestopniowanie skrzyni biegów. 90-100 km/h ten samochód osiąga przy prędkości obrotowej 3 tyś obr/min Więc nie ma lekko ten silnik.

No dobra. Po zakupie wymieniłem olej + płukanka. Wleciał ten sam: Motul X-clean 5w40. Zrobione już jest 5 tyś km. Zaobserwowałem zużycie oleju na poziomie 0,2 - 0,3l/ 1000km. Zaglądając pod korek zauważyłem dosyć spory nagar. Postanowiłem podziałać aby chociaż trochę odgruzowac ten silnik z nagaru. Podejrzewam, że powodem tego stanu jest kiepski olej 10w40 oraz wymiany które według historii były robione różnie ale najmniejszy przebieg to 15 tyś km a najwiekszy 28 tyś km. Dorzucając do całości małą pojemność układu olejowego tj ok. 2,5 Litra można domyślać się jaki krzyż pański ma ten motor.

Co zrobiłem - postanowiłem zastosować płukankę długodystansową Oilsyn ReleaseTech Power Cleaner (Longlife). Zrobione jest na niej blisko 700km. Zamierzam pojeździć około 2000 km. I teraz pytanie co dalej ?
Swego czasu gdy miałem inne punto z silnikiem 1.2 Pan Tomek (to nawet na forum alfaholików) doradził mi zastosować płukankę długodystansową od AR i to się fajnie sprawdziło. Tam również był syf w silniku. Wypłukało fajnie. Potem wleciał Specol Gold 5w40 + AR9100 oraz pozniej Eurol + AR. Byłem zadowolony z tego połączenia bo konsumpcja oleju w tym 1.2 też była a po tych zabiegach zdecydowanie mniej oleju dolewałem.

Czy po tej krótkiej historii byłby ktoś wstanie doradzić co mógłbym zastosować do tego silnika. tzn olej, płukanki itp. ?

Pozdrawiam Hubert
 
Na Oilem LL cleanera pojeździj dłużej, nawet do 5-6 tys km. Później zrób jak w poprzednim aucie (olej + AR 9100). Do obecnego oleju jeszcze przy wymianie zastosuj płukankę detergentową Millers.
Post automatically merged:

I oczywiście następne interwały max 10 tys km.
 
Najważniejsze w całej infrastrukturze olejowej są drożność i czyste magistrale olejowe. Syf na powierzchniach niemających bezposredniego przełożenia na przepływ oleju to długofalowy projekt, który spokojnie można rozłożyć w czasie metodycznie pozbywając się po kawałku.
 
Back
Top