• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Paryż wprowadzi trzykrotnie wyższą cenę za parkowanie aut o masie wyższej niż 1,6 tony

Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.

a1410

Użytkownik
Samochód
Jaguar X350 XJR
Hmm...to też jest metoda na pozbycie się z miast SUVów i większych osobówek. Na razie ma to dotyczyć przyjezdnych, ale jak się sprawdzi, to pewnie i pozostałych.
 
jestem za. nie to że popieram, ale im więcej takich mądrych inaczej pomysłów , tym może ludzie szybciej przejrzą na oczy i rozpędzą to towarzystwo tam gdzie raki zimują.
 
Mam wielkie trudności z cenzuralnym komentowaniem tego typu pomysłów. Nienawidzę suvów, ale jeszcze bardziej nienawidzę ograniczania ludziom wolności. Muszę się zgodzić z przedmówcą, trzeba przynajmniej mieć nadzieję.
 
Hmm...to też jest metoda na pozbycie się z miast SUVów i większych osobówek
Pozbycie się, jak pozbycie, to co wprowadzają ma chociaż jakiś sens. Ludzkość zaczyna wpadać w manię wielkości, czy to nam potrzebne, czy nie, musimy mieć większe, lepsze, szybsze.
Przy natężeniu ruchu, jakie panuje w Paryżu, ma to sens chociażby ze względu na...niszczenie dróg i ogromne koszty z tym związane. Moje Mondeo waży 1557 kg, A4 B9 2.0 TDI też coś koło tego, a to nie są jednak małe, miejskie samochody, także nie popadajmy w paranoję. Za to takie BMW X5 to już praktycznie tona więcej, a to już przy większej skali robi różnicę.

Ten eurokołchoz takie bzdury wymyśla ,że szkoda to komentować
Tak "rząd Francji wprowadził...", obwiniaj UE 😅.
Za to może warto zwrócić uwagę, że mają fajnie rozwiązane kwestie EKO, bez żadnych dziwnych zielonych stref i norm EURO jak wprowadzili nasi inteligenci, tylko na podstawie emisji CO2, bez względu na homologowaną normę EURO, bo ktoś tam pomyślał, że samochód z EURO4 może emitować tyle samo, albo mniej CO2, niż samochód z EURO6, ale nowszej normy spełniać nie może, bo jakby nie istniała w momencie homologowania pojazdu.
 
Hmm...to też jest metoda na pozbycie się z miast SUVów i większych osobówek.
Czyli wszystkie elektryki są beee ? Ktoś się kleju nawąchał czy co 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣

ma to sens chociażby ze względu na...niszczenie dróg i ogromne koszty z tym związane.
Bzdura bo wystarczy zastosować szersze opony i naprężenia mamy niższe - w czym problem ?
Sigma = siła przez powierzchnię 😁 Nie wszyscy są skończonymi lemingami.
 
Kolejny zrąbany wątek. Przeczytajcie najpierw artykuł potem komentujcie. Nie wprowadza tych oplat rząd Francji ani tymbardziej UE tylko władze Paryża w wyniku referendum. Płacić będą więcej właściciele spalinówek o masie powyżej 1.6 tony i elektryków powyżej 2 ton.
 
@Triumphator Bo takie bzdury i wiele innych eurokołchoz wymyśla a papugi potem w swoich krajach wprowadzają głupoty. U nas tak samo. Wiele miast w Niemczech robiło badania miejskich eko-stref i wyszło ,że nic nie dają ,oczywiście poza dodatkową kasą do budżetów i zrezygnowały lub rezygnuja. A oczywiście w moim mieście Warszawie papuga Trzaskowski je wprowadził 😅lepiej jakby pobierali kasę od niemyślących ludzi w obecnych czasach. Wtedy to by kasa się zgadzała 😀sorry ale ile można takich bzdur wymyślać. To nawet śmieszne juz nie jest. Trzeba płakać nad nimi...amen
Post automatically merged:

@soszo Wiem o tym. Pokazuje to jak UE wyprała mózgi ludziom ,że nawet za takimi absurdalnymi rzeczami idą głosować na ,,tak,, 😅
 
Za to może warto zwrócić uwagę, że mają fajnie rozwiązane kwestie EKO, bez żadnych dziwnych zielonych stref i norm EURO jak wprowadzili nasi inteligenci, tylko na podstawie emisji CO2, bez względu na homologowaną normę EURO, bo ktoś tam pomyślał, że samochód z EURO4 może emitować tyle samo, albo mniej CO2, niż samochód z EURO6, ale nowszej normy spełniać nie może, bo jakby nie istniała w momencie homologowania pojazdu.
Ludzie też emitują CO2, a nie mają nałożonej żadnej normy która muszą spełnić, nie nałożono na nich podatków od emisji CO2.
Skoro ten gaz jest aż taki zły to może tu trzeba by było pomyśleć (już jeden "madry" profesor z UK to zaproponował) i pozbyć się 8 mld źródełek tego zanieczyszczenia 🤣 ;)
 
tylko na podstawie emisji CO2
Ale akurat nie ten gaz truje ludzi, więc działają dla klimatu, a nie mieszkańca.
żadnej normy która muszą spełnić,
Metan jest i gazem cieplarnianym i narusza warstwę ozonową i tu już normy istnieją od dawna - społeczne :cool:
Post automatically merged:

ten filmik
Aż sobie gościa znalazłem - Hans Rudolf Merz. Po tym filmiku został .... Prezydentem Szwajcarii:)
 
Last edited:
Kolejny zrąbany wątek. Przeczytajcie najpierw artykuł potem komentujcie. Nie wprowadza tych oplat rząd Francji ani tymbardziej UE tylko władze Paryża w wyniku referendum......
Niestety ale sami tak decydujemy o swoim/nie swoim losie.
W referendum w Paryżu wzięło udział 5,7% osób uprawnionych do głosowania. A referendum mają pomimo to wiążące. Zobaczymy co będzie po 01.09.2024 w tym Paryżu.
A to już możliwy następny krok do opałt w polskich miastach
Ludzie też emitują CO2, a nie mają nałożonej żadnej normy która muszą spełnić, nie nałożono na nich podatków od emisji CO2.....
Jeszcze nie.


Dawno już odniosłem wrażenie że Orwell w 1984 napisał instrukcję obsługi...
 
Co ma być? Suvy zablokują miasto, spalą trochę śmieci i zniosą opłaty 😉

Tak było w środę ,

20240130_184547.jpg

a tak dzisiaj

20240205_164725.jpg
 
Bzdura bo wystarczy zastosować szersze opony i naprężenia mamy niższe
Najlepiej od razu gąsienice, takie systemy terratrac od claasa i mamy jeszcze niższe 😉. Że też ci inżynierzy są takimi skończonymi lemingami i nie wpadli na tak proste i genialne rozwiązanie...
w czym problem ?
Pomyślmy...w kosztach, oporach toczenia, masie nieresorowanej i pewnie wielu innych czynnikach wpływających na to, że do jakiejś Yariski, Fiesty, czy Fabii nie montuje się 245/45.
 
Pomyślmy...w kosztach, oporach toczenia, masie nieresorowanej i pewnie wielu innych czynnikach wpływających na to, że do jakiejś Yariski, Fiesty, czy Fabii nie montuje się 245/45.
Dokładnie tak! Dodatkowo każdy, kto zamiast standardowego rozmiaru opon zamontował sobie szersze niskoprofilówki od razu zauważył, że mu autko zaczęło więcej palić.
Natomiast wracając do tematu to obawiam się, że to paryskie referendum jest takim balonem próbnym, który ma sprawdzić jak społeczeństwo przyjmie ten przepis. Jeżeli nie będzie głośnego buntu, to mamy gwarantowane, że inne miasta pójdą tym śladem.
Poza tym sądzę, że przepis obciążający wyższą opłatą tylko przyjezdnych zostanie, jako niezgodny z unijnym prawem, szybko zaskarżony i wtedy władze Paryża zmienią go już samodzielnie na obowiązujący wszystkich z uzasadnieniem, że to nie "my" tylko "Unia" :)
 
Ogólnie jest tak , że jesteśmy za wpowadzaniem ograniczeń które nas nie dotyczą. Te są cool, a jak ktoś narzuca ograniczenia na nas to ogranicza nam wolność itd itp.
 
Coś w tym jest Soszo, np. mnie bardzo ucieszył zakaz wyprzedzania się ciężarówek na drogach szybkiego ruchu, bo wkurzało mnie gdy musiałem hamować ze 180 do 90, bo mi jakiś ciężarowiec nagle wjechał na lewy pas. Pewnie jako kierowca TiRa miałbym inne zdanie, ale ponieważ nie jeżdżę ciężarówką to mnie ucieszyła ta zmiana, szczególnie że widzę, iż ciężarowcy dalej wyprzedzają się na dwupasmówkach, tylko nie robią tego "na chama", tak jak to drzewiej bywało, ale robią ten manewr tylko wtedy, gdy nie zakłócą ruchu osobówkom na lewym. Czyli jest jakiś pozytywny efekt 👍
 
Ludzie też emitują CO2, a nie mają nałożonej żadnej normy która muszą spełnić, nie nałożono na nich podatków od emisji CO2.
Skoro ten gaz jest aż taki zły to może tu trzeba by było pomyśleć (już jeden "madry" profesor z UK to zaproponował) i pozbyć się 8 mld źródełek tego zanieczyszczenia 🤣 ;)
Obieg węgla w przyrodzie. Nie jesz zakopanego węgla pod ziemią miliony lat temu tylko jesz rośliny z węglem lub zwierzęta które wcześniej zjadły te rośliny. Ile razy niektórym to trzeba napisać, żeby zrozumieli tak prostą rzecz.

Mam wielkie trudności z cenzuralnym komentowaniem tego typu pomysłów. Nienawidzę suvów, ale jeszcze bardziej nienawidzę ograniczania ludziom wolności. Muszę się zgodzić z przedmówcą, trzeba przynajmniej mieć nadzieję.
Teraz zadaj sobie pytanie czy osoba, która zajmuje mniej miejsca w przestrzeni publicznej (nie należącej do nich) powinna ponosić takie same koszty jak osoba zajmująca go więcej. Kto ma płacić za tą przestrzeń w miejscach gęsto zaludnionych, gdzie każdy metr powierzchni nie jest taki tani? Co jest dziwnego w tym, że istnieją ludzie na świecie, którzy nie patrzą na świat przez pryzmat swojego indywidualnego spaliniarstwa? Później spaliniarze marudzą, że pedalarze mają budowane ścieżki rowerowe, a to, że rozwój spaliniastwa wymaga zawłaszczania coraz większych powierzchni uznają za "naturalną" kolej rzeczy.
 
Najlepiej od razu gąsienice, takie systemy terratrac od claasa i mamy jeszcze niższe 😉. Że też ci inżynierzy są takimi skończonymi lemingami i nie wpadli na tak proste i genialne rozwiązanie...
Po prostu nie ma potrzeby stosowania tego typu rozwiązania zamiast zwykłych kół.
Zacznijmy od tego, która osobówka jest w stanie zniszczyć obecnie projektowane drogi ?

Pomyślmy...w kosztach, oporach toczenia, masie nieresorowanej i pewnie wielu innych czynnikach wpływających na
Tak, typowy użytkownik się zastanawia najwięcej nad tymi kwestiami 😁

Dodatkowo każdy, kto zamiast standardowego rozmiaru opon zamontował sobie szersze niskoprofilówki od razu zauważył, że mu autko zaczęło więcej palić.
Szkoda że nie zauważył czy w ten sposób osłabia układ przeniesienia napędu 😁

Ogólnie jest tak , że jesteśmy za wpowadzaniem ograniczeń które nas nie dotyczą.
Robi się nam wodę z mózgu, a przynajmniej próbuje.

Coś w tym jest Soszo, np. mnie bardzo ucieszył zakaz wyprzedzania się ciężarówek na drogach szybkiego ruchu, bo wkurzało mnie gdy musiałem hamować ze 180 do 90, bo mi jakiś ciężarowiec nagle wjechał na lewy pas.

A co to Twoja prywatna droga ? ;)
Mnie właśnie wkurzają "strażnicy teksasu" którym się wydaje że jak on jedzie to mu wszystko wolno i każdy ma mu ustępować miejsca, a jak nie to próbują sami wymierzać sprawiedliwość wg swoich zasad.

Ciekawe czy byś się wkurzał jak musiałbyś rozpędzić się załadowanym (albo pustym na śniegu) zestawem pod górkę bo wyhamowała Ciebie osobówka po np wyprzedzeniu. Kij ma dwa końce. Pamiętaj ;)

Ja jakoś nie ma z tym problemu i nie zbawi mnie to że chwilę poczekam.

szczególnie że widzę, iż ciężarowcy dalej wyprzedzają się na dwupasmówkach, tylko nie robią tego "na chama", tak jak to drzewiej bywało, ale robią ten manewr tylko wtedy, gdy nie zakłócą ruchu osobówkom na lewym.
Nic się nie zmieni w tej kwestii do póki nie będzie jezdni o min 3 pasach ruchu.
Jak ja to mówię:
prawy głownie dla pojazdów ciężarowych;
środkowy dla normalnych użytkowników;
lewy dla samobójców.

Co do masy ciężkiej polecam każdemu aby przejechał się choćby 1 km zestawem, to wtedy zmieni zdanie o 180° - szanujmy się nawzajem jako użytkownicy dróg.
 
Last edited:
Ogólnie jest tak , że jesteśmy za wpowadzaniem ograniczeń które nas nie dotyczą. Te są cool, a jak ktoś narzuca ograniczenia na nas to ogranicza nam wolność itd itp.
Oczywiście, ze tak jest. Idealnym odzwierciedleniem jest stary przyklad, przedwczoraj przyszli po mojego jednego sąsiada i ja nic nie zrobilem, wczoraj przyszli po drugiego i ja nic nie zrobiłem, dzisiaj przyszli po mnie.
Póki sprawa nie dotyczy nas osobiście, to nie mamy na nią takiej mocnej reakcji, wydaje nam sie, ze to dzialanie zakonczy sie na ktoryms sąsiedzie.
Kazdy potrafi dostrzec zmiany na plus dla ogółu kosztem jednostki i sie na to godzi, póki sprawa nie zaczyna ograniczac jego samego.
Troche jak umowa społeczna z ubezpieczeniem chorbowym. Kiedy wszystko gra jestem za tym, zeby z moich składek byli leczeni np emeryci. Ale kiedy ja dostaje termin za 7 lat do endokrynologa to zaczynam miec w poważaniu tych emerytów i chcialbym ze swojej skladki móc byc leczonym, a nie patrzec na leczonych emerytów. Itd itd.
 
Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Back
Top