• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Paryż wprowadzi trzykrotnie wyższą cenę za parkowanie aut o masie wyższej niż 1,6 tony

Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
@jerseyAdmin - powinno się bardziej przykładać do samych rozwiązań nowej i modernizowanej infrastruktury, patrząc daleko w przyszłość, a nie uwzględniać tylko stan obecny mając na uwadze głownie ekonomikę przedsięwzięcia.
Jak pisałem o nowej infrastrukturze, spowalnianiu ruchu etc. żeby ograniczyć ruch (chciejstwo wjazdu do sklepu pickupem) to mnie zjechaliście jak burą sukę. Zdecydujcie się :D

No chyba, że marzą wam się miasta w amerykańskim stylu, ale wtedy to wolę całkowity zakaz ruchu samochodów osobowych na terenie zabudowanym i wielkie parkingi P&R pod każdym miastem z sensownym dojazdem zbiorkomem :p
 
Nie martwcie się o Gdańsk. Olka znów wygra wybory i nadal będzie robić fikołki, takie jak np. ten: drugie w promieniu kilometra przejście naziemne tuż nad tunelem. O czerwonej fali, antyzatoce, "uspokajaniu ruchu" i złodziejskich cenach parkingów nawet nie będę zaczynał.
 

Attachments

  • IMG_20240206_115914_947.jpg
    IMG_20240206_115914_947.jpg
    112,9 KB · Odwiedzin: 30
@end Gdańsk zrobił po prostu za przykład miasta z ogromnym i pięknym swoją drogą starym miastem, tylko i wyłącznie za przykład.

Dlatego nie można bez żadnych obilczeń wszystkim to same głupoty narzucać
Do tego też właśnie dążę, bo nie można wszystkim narzucać tych samych głupot, ale nie można też porównywać sytuacji jednego kraju, do drugiego. Dlatego, to że w Niemczech SCT się nie sprawdziły, nie musi oznaczać, że u nas również się nie sprawdzą, z przyczyn i powodów, które sam przytoczyłeś. Dlatego też nie można powiedzieć, że w Paryżu wprowadzone ograniczenia się nie sprawdzą, bo teoretycznie u nas by się nie sprawdziły.
Ja nie jestem w żaden sposób ani eko sceptykiem, ani eko optymistą, ale zauważam, że wszystko związane z jakkolwiek rozumianą ekologią rozpatrujecie globalnie, zamiast lokalnie.
 
Nie dawaj jej pomysłów.
 
Jak będzie pusta droga to nie. To ilość pojazdów robi tę całą zawieruchę.
Wszyscy zgadzają się ze sobą a będzie....

Tak już ponad 5 lat jak znane są zalecenia/rekomendacje/raport od c40 cities a tam ograniczenie liczby aut do 190 sztuk na 1 tys. mieszkańców. Obecnie w Polsce to ponad 600 , w EU średnia to 560 a w USA ponad 800 na 1 tys mieszkańców.
https://www.acea.auto/figure/motorisation-rates-in-the-eu-by-country-and-vehicle-type/

Tak Warszawa jest w zacnym gronie C40 cities obok min. Paryża , Berlina , Londynu.
Obok idiotyzmów zalecenia C40 mają także sens np. wydłużenie życia auta do 20 lat - tylko powiedz to kocernom( księgowym) motoryzacyjnym

A tutaj w tabelce jaka zmiana w Polsce w ostatnich 20 kilku latach . W 2001 roku poniżej 300 aut na 1 tys. mieszkańców przez 20 wzrosło do ponad 600 aut.
https://smoglab.pl/samochody-w-polsce-lider-eu/

C40 cities - liczba rekomendowanych podróży wakacyjnych samolotem. Jedna osoba powinna podróżować maksymalnie raz na dwa lata na odległości nie większej niż 1500 km w jedną stronę - nie dotyczy to podróży służbowych ( latanie z Wiednia do Bratysławy - od 50 do 100 km w jedną stronę )
 
Nie martwcie się o Gdańsk. Olka znów wygra wybory i nadal będzie robić fikołki
No właśnie! Najpierw Gdańszczanie wybierali Adamowicza, a teraz z uporem maniaków głosują na jego zastępczynię. Czyli mają jak chcieli, więc nie ma się co rozczulać nad nimi. A ulice w Gdańsku to jest masakra. Byłem tam dwa tygodnie temu i w żadnym innym mieście nie spotkałem tylu dziur w nawierzchni :confused:
 
Dwa tygodnie temu. Była zima i częste przejścia przez 0. Gdybyś był latem, to odczucia byłyby inne.
 
Akurat leciala jakas audycja w tok fm, gdzie pan orientujacy sie w realiach Paryża zasugerował, ze władze miasta specjalnie ogłosiły referendum, wiedząc ze bedzie mala frekwencja, skutecznie tym samym omijajac panel obywatelski przy podejmowaniu takiej decyzji. Celem wprowadzenia tego rozwiazania mialo byc unikniecie zatkania miasta podczas zblizajacych sie igrzysk olimpijskich.
 
A ulice w Gdańsku to jest masakra. Byłem tam dwa tygodnie temu i w żadnym innym mieście nie spotkałem tylu dziur w nawierzchni :confused:
Oj tam, nie jest tak źle trochę sera się porobiło po zimie. Może Armii Krajowej, w rejonie Łostowickiej, odstrasza przyjezdnych ale nie przesadzajmy, że jest tak tragicznie 😁
 
Dwa tygodnie temu. Była zima i częste przejścia przez 0. Gdybyś był latem, to odczucia byłyby inne
W Gdańsku mieszka moja córka, więc bywam tam często. Córce właśnie w ubiegłym tygodniu pękła druga sprężyna zawieszenia w jej ukochanym samochodziku, a jeszcze z pierwszą nie zdążyła umówić się na wymianę. Dobrze, że obie pękły na tej samej osi i pękły podobnie, czyli tylko trochę obniżyły autko z przodu, ale da się z tym jeździć. Gdy będąc u niej pojeździliśmy trochę moim, dużo większym autem to stało się dla mnie jasne, dlaczego pękają sprężyny, bo nawet pneumatyczne zawieszenie mojego Jaga nie radziło sobie z tymi wyrwami w asfalcie
 
Ja polecam przejechać się w Warszawie ulicą Grochowską na Pradze Południe od alei Zielenieckiej do ronda Wiatraczna. Szczególnie polecam prawy pas.Zawieszenie można zgubić takie tam dziury są od tylu lat 😅
 
Każdy ma wywalone na dziesiątki różnych spraw i ma w dupie jak ktoś korzysta kosztem kogoś, gdy jego to nie dotyczy. Zupełnie to zwisa i nawet tego nie odnotowuje w świadomości.
I właśnie po to demokratycznie głosuje na jakieś władze, a następnie oddaje im połowę lub ostatnio więcej niż połowę zarobionej forsy, by ktoś za to zajął się prawem, infrastrukturą, szkołami, bezpieczeństwem i innymi sprawami, które dotyczą wszystkich.
Post automatically merged:

można zrobić w starym mieście w takim Gdańsku, Wrocławiu czy Krakowie poza ograniczeniem ruchu?
Np. kilka parkingów centralnych przy węźle kolejowym/tramwajowym, no bo metra nie ma i nie będzie. Nawet nie trzeba myśleć - wystarczy zobaczyć ile wozów rozjeżdża rowy i pobocza przy stacjach pkp na obrzeżach miasta.
Post automatically merged:

w ostatnich 20 kilku latach
dokładnie wtedy realnie zlikwidowano PKS, a PKP zaczęły jeździć 3 razy rzadziej. Z większości kierunków pierwsze pociągi wjeżdżały do ośrodków przemysłowych po 6, co wykluczało dojazd na 1 zmianę do fabryki. Wtedy też właściwie każdy kupił sobie samochód, bo nie miał wyboru. Teraz pociągi wracają - no ale samochód każdy ma, koszty stałe i tak ponosi, a i koszt biletu jest wyższy, niż benzyny.
 
Last edited:
Dlaczego tak sądzę? Pierwszy temat, w Niemczech 10-15 letnie samochody to promil, w Polsce to większość
Popatrz na mapach google i nie tylko w dużych miejscowościach to zobaczysz jaki to nowoczesny tabor mają i gdzie jest ten promil.
Skoro średnia wieku samochodu w Niemczech to 10 lat to samochody w wieku 10-15 lat nie mogą być promilem, chyba że jest sporo starszych 😁

Sam jeżdżę samochodem, który ma już 1/4 wieku. Przejechałem nim ponad 1 mln (1.000.000) km i co mam go wyrzucić na złom tylko dlatego że jest stary:
  • bo jakiś eko świr, który się urodził lub chodził do przedszkola wtedy kiedy to auto już jeździło po drogach, ma takie czy inne fanaberie;
  • bo taki jest trend (4 lata, na złom i kupić nowe);
  • bo ktoś musi mieć ciągle coraz większe zyski.
Szczerze mam to wszystko w głębokim poważaniu, naprawdę nie muszę mieć auta które:
  • ma telewizor na kokpicie;
  • sensory, czujniki, radary, czy inne bulbulatory;
  • udaje że myśli za mnie;
  • świeci jak choinka;
  • pali mało paliwa i ma kosmiczne osiągi;
ważne aby było trwałe i niezawodne.


Z perspektywy czasu mogę powiedzieć że dobrze wydałem ciężko zarobione pieniądze nie marnując wielu zasobów naturalnych.
Wychodzę z założenia, że ważny jest całokształt, a nie chwilowe spojrzenie na dana kwestię, moda, czy jakiś tam pro nurt który jest popularny w danej chwili itp.
 
Jak wszyscy byliby tacy mądrzy jak ty, to branża automotive praktycznie już by nie istniała. Każdy kij ma dwa końce - a proca trzy jak to Smoleń powiadał
 
Gdy będąc u niej pojeździliśmy trochę moim, dużo większym autem to stało się dla mnie jasne, dlaczego pękają sprężyny, bo nawet pneumatyczne zawieszenie mojego Jaga nie radziło sobie z tymi wyrwami w asfalcie
Jak się jeździ 80-100 zamiast 50 to co się dziwisz.
 
I właśnie po to demokratycznie głosuje na jakieś władze, a następnie oddaje im połowę lub ostatnio więcej niż połowę zarobionej forsy, by ktoś za to zajął się prawem, infrastrukturą, szkołami, bezpieczeństwem i innymi sprawami, które dotyczą wszystkich.

No to większość jest za jakimiś tam SCT czy zakazem suvów więc jest to robione.
 
Jak wszyscy byliby tacy mądrzy jak ty, to branża automotive praktycznie już by nie istniała. Każdy kij ma dwa końce - a proca trzy jak to Smoleń powiadał
Wiec jego zakup byl wg Ciebie dobry czy zly?
Ja mam w poważaniu w jakim stanie jest branża AGD majac 20 letnią lodówkę. Jestem zadowolony z zakupu, lodowka nie ma awarii i z niej bede dalej korzystal (o ile sie nie popsuje). Czy mam czuc sie winny, ze amica, samsung czy cos innego nie zarobilo na mnie przez te 20 lat na kolejnej lodówce?
 
Trzeba nadmienić ,że obecny nadmierny konsumpcjonizm i nadmierna produkcja wielu produktów mega niszczy naszą planetę . Także kolega @sprajt2 mając 20 letnią lodówke dba o klimat a osoby kupujące co chwilę nowe ,nowsze rzeczy nie 👍nie powielajmy głupot ,że jak wyrób będzie ,,porządnej jakości,, na lata to firma ta splajtuje. To są opowieści wielkich korporacji dla których nie istnieje nic innego jak wielki zysk a ochrona planety dla nich nie istnieje :)
 
Dokładnie koncerny podchodzą do sprawy tak, że każdego roku ma być wzrost zysku ... ale przecież w nieskończoność tego nie da się realizować. Kiedyś bańka pęknie. Dlatego mami się społeczeństwo takimi głupotami i straszy że zaraz coś złego się tanie jak nie wprowadzimy tego czy tamtego. Pięknie dzisiaj się nadaje do tego ekologia i mamy takie treści jak 3 krotna cena za parkowanie.
Jeszcze w latach 80 ekolodzy stali na stanowisku że należy produkować rzeczy trwałe bo to jest eko - z tym stanowiskiem się zgadzam.

Jak wszyscy byliby tacy mądrzy jak ty, to branża automotive praktycznie już by nie istniała.
"Całe szczęście" że większość ludu na świecie to bezmózgie lemingi. Możemy się rozwijać albo inaczej koncerny mogą doić nadal biednych ludzi.
 
Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Back
Top