Próbka referencyjna to Orlen Platinum MaxExpert XF. Porównując to na papierze, zwykły V wypada lepiej a tak samo dobrze i taniej właśnie ME XD, no chyba że ktoś potrzebuje normy SP.
Czy tak samo dobrze XD wypada? Może. Me V ma lepszy indeks, niższą temperaturę płynięcia i receptura wymaga około 20% pao (wedle info z forum). Dodatkowo ma aprobatę bardziej rygorystycznej normy.
Natomiast V+ jest najdroższy. I na pierwszy rzut oka nic ponadto - ale kto wie może się mylimy.
O wyższości jednego nad drugim jedynie może pokazać praktyka.
Jeśli po ICP oceniamy jakość oleju to cofamy się w rozwoju.
Olej jest o wszechstronnym zastosowaniu. Praktycznie eliminuje dylemat czy lepiej zastosować XD czy V. Łączy w sobie normy obydwu tych oleji. Zaleję go do Micry
J/w, aprobaty kosztują a co za tym idzie, cena oleju też wyższa. Na pewno nie jest tak, że ten "+" wskazuje "lepszość", po prostu kolejny nowy produkt w gamie Orlen z nowymi normami. Jeszcze poczekajmy na testy Pjotera testera i będziemy mieć jasność .
FTIR też nic nie pokaże, gdyby był sens robienia go to bym sobie poczytał jak to interpretować. Można się domyślić jakie komponenty stosują, ale to nic nie powie o jakości oleju.
ICP jest o tyle ciekawe z forumowego pkt widzenia, że po pierwsze można przez przypadek odkryć jakąś nietypową recepturę, a po drugie dowiedzieć się kto z jakiej korzysta. I na przykład jak ktoś woli mieć bora i molibdena to zaleje olej A, a jak komuś nie zależy, ale chce wyższe/niższe VI to zaleje B. Ale jakość? No litości.
Panowie, mam taką ideę. Niedługo wleci u mnie Xprime. Przekroczę na nim magiczną liczbę 300000 pokonanych km I dlatego z tej okazji planuję zrobić 10k i wtedy UOA by pociągnąć jeszcze z 5k. Wynikami z chęcią się podzielę a myślę, że będzie to ciekawe czy - przy LPG zwłaszcza - można wydłużyć interwał czy lepiej nie przekraczać klasycznej dychy jak dotąd
Ps. Sorry za malutki OT
U mnie w bmce ten v+ jest w silniku już 12tys km.
w tej chwili kolor oleju jest czerwono/bordowy wydaje mi się że coś poczyścił lakier z głowicy. zdarzyło się to pierwszy raz a testowałem oleje od 0w20 po 5w50.
Ja pierwszy raz zapałem Shell po fabrycznym oleju i do 15tys nie miał czerwonego odcieniu. Następny interwał ASO zalało Castrol GTX 5w30 i zrobiło się czerwono. Nawet po płukance, zalany ponownie Shell jest zabarwiony na czerwono
Ooo, a już miałem go kupować na zmianę w Delcie. Nie powiem spodziewałem się po tym oleju więcej. Faktycznie ten + taki inflacyjny jakby, z dwoma minusami. Natomiast miałem go chwilę w 208, tym który przepija (już mniej ale nadal) olej i faktycznie potwierdzam w porównaniu do wcześniejszego (i późniejszego) Gulfa miałem wrażanie jakby przepił go więcej.
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.