Nie wiem czy w tym budżecie kompakt z automatem to jest najlepszy pomysł. Ogólnie nie jestem fanem tanich aut używanych ze skrzynia automatyczną bo naprawa skrzyni może kosztowac nawet 1/3 wartości auta i jak ktoś wydaje 30 tys. na auto to potem 5-10 tys. za naprawę to moze być płacz i zgrzytanie zębami. Nie wiem jak cenowo wyglada Tipo ale pełno tego wychodziło ze skrzynia automatyczną i powinno być tego sporo na Rynku a to dość nieskomplikowany i trwały samochód.
Jeżeli to ma być wóz tylko na dojazdy a nie do targania prosiaków i dzieciaków w większej liczbie to ja bym patrzył raczej na segment A, ewentualnie B. W tej cenie jakąś małą Toykę powinno dać się znaleźć, ew Kia Rio, może pierwsze generacja Soula ale to już będzie na granicy ceny wiec niekoniecznie dobry wybór.
8 lat temu kupilem za 9600zl e38 z automatem, w którym byl olej przypominający smołę, a skrzynia dziala bez problemu do dnia dzisiejszego . Moim zdaniem bez problemu znajdzie sie jakies auto z automatem w tej kasie, najlepiej zeby to byla zwykla skrzynia z konwerterem momentu. Moze jakies e46, mercedes klasy a czy c, nie wiem moze jakas toyota?
Do 30k można kupić dobry wóz. W tym przypadku jest problem skrzynii automatycznej. Może to śmieszny przykład ale Smart w dieslu- jest w automacie i pali 3-4L. Na dojazdy do pracy jak znalazł.
@Kevin88 Smart to się nadaje tylko aby na wsi po drogach wiejskich jeździć nim kilka km do sklepu po alkohol u mnie taki na osiedlu parkuje i to ,,śmierć na kołach"
Co z tego, ze jest klatka, jak karoseria nie pochlania energii i sila odsrodkowa plus 3 punktowe pasy Cie zabijaja? Nie bez powodu, w motorsporcie musisz byc przyspawany czteropunktami do fotela, a przeciez jest klatka.
Wiadomo, że nie jest to szczyt bezpieczeństwa, ale jak na tak małe auto rozwiązania ma dość rozwinięte i mówienie że to śmierć na kołach to trochę przesada. Porównanie do Motorsportu to też trochę przepaść do możliwości i przeznaczenia tego auta.
Ogólnie sam bym takiego samochodu nie brał pod uwagę przy wyborze jeździka na dojazdy do pracy, ale jak komuś pasuje
Bezpieczeństwo przyda się tylko w razie wypadku, ale co w ogóle z komfortem jazdy na codzień?
Już wie Fiacie Panda się czułem jak w klatce, po przesiadce do Passata czułem się jakbym wyszedł na wolność, a co dopiero Smart? Choć fakt, kobieta z reguły jest drobniejsza i lżejsza to i wygodniej jej w mniejszym aucie niż nam.
Z kompaktem w tej cenie będzie ciężko, szukał bym raczej auta segmentu B, na przykład Skoda Fabia II. Można taką znaleźć z silnikiem 1.6 mpi ze zwykłą skrzynią hydrokinetyczną (nie dsg).
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.