• Wymagane jest merytoryczne uzasadnienie polecenia danego oleju. Posty nie zawierające takiego uzasadnienie mogą zostać usunięte.
  • Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Przyszły klasyk- Fiat Cinquecento

Limonka

Użytkownik
Samochód
Fiat Cinquecento
Marka samochodu
Fiat Cinquecento
Budżet/ile litrów
170 zł/ 2.5 litra
Styl jazdy
Silnik
700 (23 kW; 31 KM)
Data produkcji
1994
Filtr cząstek stałych (DPF/GPF)
  1. Nie
Jakiego oleju wymaga instrukcja
15W-40 klasy SF lub SG
Jaki olej masz obecnie
Xado Luxury Drive 10W-40
Witam wszystkich !

Wstęp:
Jest to mój pierwszy post, więc standardowo proszę o pewną wyrozumiałość (głupot nie będę pisał). Przeglądam już od pewnego czasu owe profesjonalne forum (także rosyjskie i niemieckie) i postanowiłem, że w końcu zwrócę się o pomoc w doborze właściwego oleju do wspaniałej maszyny (serio !)- Cinquecento 700 :)
Wcześniej śledziłem analizy olejów 10W-40 licząc, że pojawią się analizy używanych do tej pory olejów.

Eksploatacja:
Niestety głównie krótkie odcinki miejskie, ale czasami zdarzają się wyjazdy poza miasto, choć z tym jest różnie i ich częstotliwość zależy od aktualnych potrzeb. Są to trasy 30 km, 180 km, a nawet 250 km. Szczególnie te dłuższe przebiegające drogami krajowymi oraz ekspresowymi poprzez konieczność ucieczki przed TIR-ami wiążą się z koniecznością szybszej jazdy i zarazem zwiększonym obciążeniem małego, ale dzielnego serduszka samochodu. Dodatkowo dosyć często na trasie trzeba wyprzedzić przesadnie wolno jadący pojazd. Silnik zatem nie ma specjalnie lekko.

O samochodzie i stosowanych olejach:
Nie pobiera oleju. Na pierwszej wymianie oleju w ASO zalany Selenią 10W-40. Wlewane były różne oleje- najczęściej była to Selenia, ale jak serwis nie miał to wykorzystywane były: Mobil Super 2000 X1 10W-40 (1 raz), Petronas Syntium 1000 10W-40 (też 1 raz). Po zmianie warsztatu Xado Max Drive 10W-40 (dwukrotnie) oraz obecnie Xado Luxury Drive 10W-40.

Cel:
Uwielbiam ten samochodzik (zasłużył na to) i chciałbym zapewnić silnikowi jak najlepszy olej, który zapewni mu maksymalną ochronę w trudnych warunkach użytkowania samochodu. Chciałbym, żeby zarówno za 10 jak i za 15 lat sprawował się niemal jak nowy :)

Tak więc, proszę uprzejmie o Wasze rekomendacje co wyboru właściwego oleju silnikowego.

Pozdrawiam,
Limonka
 
Karty techniczne to zbiór informacji uśrednionych dla danej partii. Nie sugeruj się tym tak mocno. Poza tym, roztrząsasz informacje dla silnika, który z fabryki wyjeżdżał prawdopodobnie na 20W50. Jak ktoś wlał 10W40, to już byl dla niego sukces. Troszkę niepotrzebnie to wszystko roztrząsasz. Nie masz kosmicznej technologii pod maską.
Ten silnik nigdy nie był fabrycznie zalewany olejem o lepkości 20W50, tylko Seleni-ą VS Max 15W40. Co do reszty to pełna zgodność ten silnik to prosta i niewysilona konstrukcja.
 
ten silnik to prosta i niewysilona konstrukcja.
A wątek doboru oleju jak do bolida F1 ...
Każdy współczesny olej spełniający wymagania producenta to 15w40 i API SF/SG, będzie co najmniej dobry.

Rozważania nt wyższości 5w nad 0w, czy baz PAO, molibdenu i innych dodatków w tym silniku, to ... przerost formy nad treścią.
Oczywiście nikt nie zabrania wlewania olejów w cenie 300PLN/5L na bazach PAO z estrami, ale to tylko poprawi nastrój Właścicielowi.

Osobiście jeździłbym na oleju 10w40 Lotos, ewentualnie Orlen, a w "przypływie dobroci", kupił bym Totala 7000 10w40.
 
To jest fakt, ale jeśli Właściciel chce dla silnika najlepiej, co często oznacza najdrożej to czemu nie. Sam byłem właścicielem takiego bolidu na początku lat 90-tych i używałem oleju o lepkości 5W40 oraz 0W40. Różnica, w stosunku do właścicieli tych samych modeli zalanych olejem fabrycznym była podczas mroźnej zimy. Mój silnik odpalał bezproblemowo i niemalże be wysiłku, a w innych rozrusznik kręcił z poważnym oporem. Bezpośrednio po odpaleniu praca silnika była również zupełnie odmienna. Ale teraz zimy mamy, z aurą bardziej jesienną to może i taka opcja nie jest do końca potrzebna. Ja jednak jak tylko można bez szkody dla silnika to polecam oleje o jak najniższej lepkości niskotemperaturowej. A dobrych i przystępnych cenowo olejów o lepkości 5W40 i 0W40 jest cała masa.
 
Więcej pytasz ogólnie , w aspektach drażniących tym bardziej ,prowokujesz do czego ,może się dowiesz . Obyś się nie musiał przekonać . Ja Cię rozumiem doskonale ,też dla mnie cyfry były cyfry , no bo to nie j.polski ale są wahania i tolerancje jeszcze .
Zatrzymaj się na trochę i przemyśl sprawę sam , dobrze Ci radzę .
Jedyne co mi przychodzi na myśli to ban lub wyrzucenie z forum, czy dobrze myślę ?
No właśnie liczę na lepszą orientację po tej dyskusji na co zwracać uwagę przy doborze oleju także do innych silników. Wiem, że jeszcze nie potrafię się poruszać po tym temacie i rzucam rzeczy niepoważne.

@poziom1989
Dziękuję za wskazówki :) Po to też zawracam Wam głowę, żeby mniej niepoprawnych pytań/ stwierdzeń z mojej strony wychodziło. Powoli właśnie wyrabiam sobie taką listę olejów do tego autka. Oczywiście na podstawie Waszych rekomendacji.
Czy mogę jeszcze zapytać (choć wiem, że to dosyć słabe pytanie) jak w Twojej ocenie wypada aktualnie zalany olej Xado Luxury Drive 10W-40 ?

@SACZI
Zgadza się, że bolidem to faktycznie ten samochód nie jest. Z drugiej strony śmiesznie to zabrzmi, ale rusza naprawdę dynamicznie (na dwóch pierwszych biegach), co dzieje się także na zimnym silniku (bez problemu można zerwać przyczepność kół). Poza tym nie tylko ja użytkuję ten samochód w rodzinie.
Absolutnie się z Tobą zgadzam, że współczesne oleje (oczywiście markowe) półsyntetyczne są wystarczające dla tego silnika.

Ale ja szukam oliwy maksymalnej dla tego samochodu :) Żeby spać ze spokojem, że silnik ma najwyższą ochronę w każdych warunkach. Rzecz jasna nie chciałbym przedobrzyć, czyli zalać czegoś co pogorszy pracę silnika.


Oczywiście zdaję się sobie sprawę, że taki temat to są pewnego rodzaju kpiny z mojej strony, ale z drugiej strony skoro można zalać oleje lepsze niż Lotos/ Total/ Mobil to czemu nie ?
O ile się nie mylę zmniejszając tarcie w silniku następuje poprawa trwałości silnika, poprawiają się osiągi, czy tak ?

@Maro99
Otóż to. Co prawda silnik zapala bez najmniejszych problemów w chłodniejsze dni (były takie z ujemną temperaturą), ale rzeczywiście nie zawsze kultura pracy zaraz po uruchomieniu jest poprawna. Poprawia się dopiero po pewnym czasie. Poza tym zawsze jest prawdopodobieństwo pojawienia się silnych mrozów w zimie, jak i upałów w lato. Stąd łatwe starty i max ochrona w lato są dla mnie bardzo ważne.
Może i faktycznie trochę przesadzam, ale przynajmniej dowiem się czegoś o olejach, a także o tym, czy stosowałem dotychczas dobre oliwy.
 
Last edited:
Ale ja szukam oliwy maksymalnej dla tego samochodu :) Żeby spać ze spokojem, że silnik ma najwyższą ochronę w każdych warunkach.
W takim razie kup wcześniej wymieniony Penrite i później podziel się z nami wrażeniami. Po zakupie takiego oleju będziesz spać jak niemowlę.

Jakbyś jeszcze chciał zabrać auto na hamownię przed i po wymianie oleju to byłby to fajny test.

BTW sprzedający "oryginalne oleje" na allegro dodał oszukany opis. Napisał m.in.:
  • "NISKIE TARCIE - wspierające maksymalną moc" - producent nic o tym nie wspominał
  • "Racing 10 jest przystosowany do użytkowania w czterosuwowych silnikach motocyklowych z mokrym sprzęgłem."
    - Tymczasem producent napisał: "It is not suitable for use in motorcycles with wet clutches."
 
Last edited:
W takim razie kup wcześniej wymieniony Penrite i później podziel się z nami wrażeniami. Po zakupie takiego oleju będziesz spać jak niemowlę.

Oczywiście kusi mnie jeszcze wymieniony Royal Purple 10W-40 (jest nieco tańszy). Może rzucę mitem (a może nie do końca): gdzieś czytałem, że amerykańskie oleje są o tyle lepsze od europejskich, że zawierają więcej dodatków przeciwzużyciowych opartych na cynku co jest korzystne dla silników. Oczywiście w przypadku oleju australijskiego również odpowiedni poziom będzie zachowany.

Oczywiście kusi mnie również dobra oliwa 5W-40 jak chociażby LM Synthoil 5W-40, którego mam już sprawdzonego w innym wozie.
 
Te silniki nie potrzebują Bóg wie jakiego oleju, np lejąc Orlen Platinum Classic 5w40 i tak zapewnisz mu ochronę na wyższym poziomie niż z olejem, który był do niego lany w fabryce.

Edit:
A jak masz "paranoja mode on", to mozeszy dodać do niego AR9100, ochrona i czyszczenie silnika na bardzo wysokim poziomie
 
@Limonka nie znam tego Xado, więc się nie wypowiem. Odnośnie Liqui Moly Synthoil 5W-40, wysłałem Ci analizę kopii tego oleju Meguin Super Leichtlauf 5W-40. Ale ja podtrzymuję swoją poradę w postaci Penrite, w szczególności, że pojemność układu smarowania jest stosunkowo niska.

Na temat amerykańskich olejów i stężenia ZnDTP to nie prawda. Wysokie stężenie tego wielofunkcyjnego dodatku nie musi być wysokie, to nawet ma wady, lecz to również zależy od konkretnej jednostki napędowej, nie każdy będzie czerpać profity.
 
@Limonka nie znam tego Xado, więc się nie wypowiem. Odnośnie Liqui Moly Synthoil 5W-40, wysłałem Ci analizę kopii tego oleju Meguin Super Leichtlauf 5W-40. Ale ja podtrzymuję swoją poradę w postaci Penrite, w szczególności, że pojemność układu smarowania jest stosunkowo niska.

Dziękuję, widziałem. To bardzo dobry olej.
Dzięki za radę o Penrite. Wałkuję ten temat alternatywy amerykańskiej, żeby zawsze mieć wybór :) To chyba też powinien być (w razie czego) super olej (ważne żeby nie zaszkodził, a faktycznie pomógł) ?


Edit:
A jak masz "paranoja mode on", to mozeszy dodać do niego AR9100, ochrona i czyszczenie silnika na bardzo wysokim poziomie
Dokładnie ! Na razie chyba dam spokój z dodatkami, bo w lipcu wlałem mu Xado 1 Stage (i nieco się wzmocnił), ale to taki offtop.
 
Jedyne co mi przychodzi na myśli to ban lub wyrzucenie z forum, czy dobrze myślę ?
No właśnie liczę na lepszą orientację po tej dyskusji na co zwracać uwagę przy doborze oleju także do innych silników. Wiem, że jeszcze nie potrafię się poruszać po tym temacie i rzucam rzeczy niepoważne.

@poziom1989
Dziękuję za wskazówki :) Po to też zawracam Wam głowę, żeby mniej niepoprawnych pytań/ stwierdzeń z mojej strony wychodziło. Powoli właśnie wyrabiam sobie taką listę olejów do tego autka. Oczywiście na podstawie Waszych rekomendacji.
Czy mogę jeszcze zapytać (choć wiem, że to dosyć słabe pytanie) jak w Twojej ocenie wypada aktualnie zalany olej Xado Luxury Drive 10W-40 ?

@SACZI
Zgadza się, że bolidem to faktycznie ten samochód nie jest. Z drugiej strony śmiesznie to zabrzmi, ale rusza naprawdę dynamicznie (na dwóch pierwszych biegach), co dzieje się także na zimnym silniku (bez problemu można zerwać przyczepność kół). Poza tym nie tylko ja użytkuję ten samochód w rodzinie.
Absolutnie się z Tobą zgadzam, że współczesne oleje (oczywiście markowe) półsyntetyczne są wystarczające dla tego silnika.

Ale ja szukam oliwy maksymalnej dla tego samochodu :) Żeby spać ze spokojem, że silnik ma najwyższą ochronę w każdych warunkach. Rzecz jasna nie chciałbym przedobrzyć, czyli zalać czegoś co pogorszy pracę silnika.


Oczywiście zdaję się sobie sprawę, że taki temat to są pewnego rodzaju kpiny z mojej strony, ale z drugiej strony skoro można zalać oleje lepsze niż Lotos/ Total/ Mobil to czemu nie ?
O ile się nie mylę zmniejszając tarcie w silniku następuje poprawa trwałości silnika, poprawiają się osiągi, czy tak ?

@Maro99
Otóż to. Co prawda silnik zapala bez najmniejszych problemów w chłodniejsze dni (były takie z ujemną temperaturą), ale rzeczywiście nie zawsze kultura pracy zaraz po uruchomieniu jest poprawna. Poprawia się dopiero po pewnym czasie. Poza tym zawsze jest prawdopodobieństwo pojawienia się silnych mrozów w zimie, jak i upałów w lato. Stąd łatwe starty i max ochrona w lato są dla mnie bardzo ważne.
Może i faktycznie trochę przesadzam, ale przynajmniej dowiem się czegoś o olejach, a także o tym, czy stosowałem dotychczas dobre oliwy.
A więc tak na zakończenie. Ten silnik nigdy nie grzeszył kulturą pracy, bo ma dwa cylindry. Po drugie jest zasilany gaźnikiem i to też ma wpływ na dawkowanie paliwa, zwłaszcza tuż po rozruchu. Zimą przy minus 15 st. C, gaźnik i przewód odpowietrzania potrafił zamarznąć ( ale od kilku lat takich zim nie ma). Co do olejów które stosowałeś dotychczas to oleje bardzo dobre dla tego silnika i możesz ich używać dalej. Mocno bym się tylko zastanawiał na użyciem olejów bardzo dobrych, ale mniej popularnych w Polsce. Ich cena moim zdaniem nie jest adekwatna do tego co kupujemy. Zauważ w w takiej samej kwocie wymienisz tańszy olej 2 razy. Zresztą długie przebiegi silników użytkowanych w USA w dużej części są zasługą częstej wymiany oleju (co 3000-5000 mil), a nie samych olejów.
 
A więc tak na zakończenie. Ten silnik nigdy nie grzeszył kulturą pracy, bo ma dwa cylindry. Po drugie jest zasilany gaźnikiem i to też ma wpływ na dawkowanie paliwa, zwłaszcza tuż po rozruchu. Zimą przy minus 15 st. C, gaźnik i przewód odpowietrzania potrafił zamarznąć ( ale od kilku lat takich zim nie ma).
Zgadzam się. Tak też bywało. Na szczęście gaźnik jest uszczelniony, rura ciepłego powietrza nowa podobnie jak i wymiennik ciepła, więc do takich sytuacji teraz dochodzić nie powinno.

Czyli zbliżając się do końca (mojego trochę marudzenia):
- bardziej niż wartościami lepkości w 40 stopniach i 100 stopniach podanymi dla danego oleju sugerować się po prostu klasą lepkości danego oleju ? W kontekście łatwości rozruchu zimą najlepiej zwracać uwagę na wartość parametru lepkości strukturalnej CCS ?
- można bez obaw wlać dobry 5W-40 (a nawet 0W-40, czego ja się już trochę boję i pewnie mechanik mnie powstrzyma), co pewnie będzie najlepszą opcją,
- można wlać dobry 10W-40: super Penrite, kosmiczny Royal Purple (pytanie, czy faktycznie będzie warty ceny i zapewni super ochronę silnika i czy będzie lepszy pod tym względem od obecnego),
- zalewać silnik tym samym olejem jaki miał miejsce do tej pory (może dobrze byłoby go kiedyś zbadać),
- z opcji bardziej ekonomicznej, ale nie gorszej Amsoil Premium Protection 10W-40,
- można zalewać oleje klasy API SN.

Czy to co napisałem jest zgodne z prawdą ?

Czy dobierając olej do starszego silnika powinienem unikać tych z normą MB229.5, a szukać raczej ze starszą MB 229.3 ? Zauważyłem, że oleje z nowszą normą zawierają znacznie mniej cynku w stosunku do nieco starszych formulacji ?
 
Odnosnie lepkosci strukturalnej CCS, to w naszej szerokosci geograficznej ma to mniejsze znaczenie. Bo jest wiele olejow np. SAE 5W-40 z CCS >6000 cP, a sa to swietne formulacje. Bierz pod uwage, ze musi byc odpowiednia rownowaga, nie zawsze im mniej znaczy lepiej.

Amsoil 10W-40 rowniez bedzie dobra alternatywa, odnosnie API rowniez mozesz wybrac opierajac sie o SN.

Specyfikacja MB 229.3 vs MB 229.5, pod katem stezenia P, miesci sie z reguly 0,05-0,11 %.
 
Fajnie jest powidziwiać z wyborem oleju ale tak jak napisano wcześniej nie ma takiej konieczności. Ze zwykłych olejów wybrałbym Motul Turbolight 10W40 lub Texaco Halvoline 10W40. Wg rosjan texaco jest dość mocno "nacynkowany"

1609171224949.png
 
Czyli zbliżając się do końca (mojego trochę marudzenia):
...
- można wlać dobry 10W-40: super Penrite, kosmiczny Royal Purple (pytanie, czy faktycznie będzie warty ceny i zapewni super ochronę silnika i czy będzie lepszy pod tym względem od obecnego),
...
Czy to co napisałem jest zgodne z prawdą ?
Moim zdaniem to co zacytowałem nie do końca jest prawdą.
Chodzi mi po głowie "test" polegający na analizie 2 olejów po interwale, np 5000 km.
Jeden z nich to tani Orlen/Lotos/Total/Valvo/..., drugi za gruby chajs (Penrite, Royal Purple, czy co tam innego sobie wymyślisz).
Po analizie oczekujemy sprawdzenia ilości metali powstałych ze zużycia silnika podczas eksploatacji (fe, Al, Cu, Pb).
Założenie jest takie, że silnik na "super oleju wygeneruje ich mniej, niż na oleju "tanim".
Co Ty na to?
 
za bardzo filozofujesz
Zaczyna się ,hm 😇
Odnosnie doboru oleju, mozesz entuzjastycznie zastosowac olej bazujacy tylko i wylacznie na PAO, tutaj podrzymuje moj wybor w postaci Penrite 10W-40.
Może ja tego przytulę ,poprzednie nie dały rady w GDI .
@soszo łu łu łu poprawiasz i to kogo , bój się .... . 🍌

Najpierw się rozwodzicie , a potem wychodzi że każdy powinien podać swego typa i kropka . A kolega sam wybierze .

Jedyne co mi przychodzi na myśli to ban lub wyrzucenie z forum, czy dobrze myślę ?
No właśnie liczę na lepszą orientację po tej dyskusji na co zwracać uwagę przy doborze oleju także do innych silników. Wiem, że jeszcze nie potrafię się poruszać po tym temacie i rzucam rzeczy niepoważne.
Nie tak źle nie będzie ,jeszcze wyzwiska nie lecą . Ale cały czas dobija się twoja wiedza z przed forum i zasady wyborów , na razie tolerancja . Ale jak widziałeś koledzy z czasem nie wytrzymają ciśnienia , bo wiedzą więcej , a Ty możesz krążyć w koło z wątpliwościami nadal .Od takiej dyskusji ,wielu przykładów może się zamieszać . Dlatego rób przerwy ,czytaj dwa razy i kmin , nie śpiesz się . Nie oczekuj świętego grala , szukaj w przykładach własnego panaceum . Jak już widzisz , była dyskusja ,a teraz stwierdzenia że wszystkie dobre . Potem będzie spina na auto , do takiego super olej .
Powiem tak interwały masz tyci , to naprawdę mało który olej nie dał by rady , zobacz klucz w interwale . Czy naprawdę na 4kkm i rok chcesz kupować super oliwę . Dobra zapytam , myślałeś że napiszesz i padnie 1 nazwa ,może 3 ,a tu du.... i już w tej ilości możesz zginąć . Poza tu , nic cię nie uchroni od czytania innych wątków na forum , w tym wszystkiego Ci nie napiszą ,wybacz . Tu ludziska leją różne , bez spiny jakiejś , dziś ten jutro tamten , dlatego nie czają twojego poszukiwania złotej oliwy , tym bardziej ze względu na auto ,bez urazy .Właśnie jesteś na progu cywil/forum . O własnych błędach się dowiesz ,ale musisz dojść do miejsca ,w którym zmienisz dotychczasowe swoje zasady olejowe . Wtedy zobaczysz dużo po swojej stronie i po forum też , nie tylko dobrego ale i mylącego .

kusi mnie jeszcze wymieniony Royal Purple 10W-40
Te oleje mają może od 10-15% PAO i ich super Synerlec jest oparty o siarkę, kolor oleju fiolet ,w zasadzie te zwykłe to HC i cena nie adekwatna Jak jest z tymi RP HPS i XPR nie wiem . Wiesz nastaw się na przykład na dwa typy ,kup zalej i co olej analiza zużytego UOA , wtedy dowiesz się sporo więcej niż z butli ,poleceń i opinii . Bo to będzie strikte info jak dany olej sprawdza się w Twojej bryce . Nie wykluczone ,że nasze tańsze oleje też nie wyszły by OK .

Zawsze możesz też kupić tańszy olej i do niego na interwał wlać jakiś AR modyfikator tarcia . Czy to pewniejsza opcja , nie wiem ,ale porównywalna ekonomicznie .
zalewać silnik tym samym olejem jaki miał miejsce do tej pory (może dobrze byłoby go kiedyś zbadać),
Tak analiza zawsze więcej mówi , co do nowych też to dobre info .
Motul Turbolight 10W40
Coś mi to znajomo wygląda 10W40 Motul 4100 Turbolight , jest jeszcze taki wyższy od tego i ponoć lepszy 10W40 Motul 6100 Synergie + . Ale obydwa nadal HC .
Chodzi mi po głowie "test" polegający na analizie 2 olejów po interwale, np 5000 km.
No dokładnie ,podobnie dążę do celu , tylko kolega w 1R/4kkm . Ale dowiedział by się ,że tani daje radę i były by dwie opcje ekonomiczne . @SACZI jeśli kolega standardowo olej/olej , to czy jakaś postojowa nie wykluczy zaległych jakichś pozostałości po poprzednikach w analizie ?
Nie bylo by praktycznie widocznych roznic
Bo mi się rysuje taka prawda uniwersalna ,80% to interwał ,20% olej . Jeśli tutaj wszyscy skreślają LL producentów aut i olei ,a stosują pewne 10kkm . To jeśli każdy olej w 10kkm da radę i takie ma się opcje jako standard , to reszta to niepotrzebne dywagacje . Pozostało by tylko istotne info , z czego jest zbudowany , klasa.
 
Last edited by a moderator:
Oleje APi SN będą mialy mniej cynku, bo jest limit powiązanego z nim fosforu do 0.08%
Lepiej zostać przy API SL które tego limitu nie ma, podobnie jak starsze S*. Ale to jak upierasz się przy wysokim ZDDP.

Pozdrawiam,
 
Back
Top