• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Spalanie naszych aut

U mnie dziś tankowanie po jedzie w części dystansu lepszymi drogami (choć nadal daleko im do eSek ;) czyli że średnia 43.5km/h ;) )
Pomimo zimowych warunków 36.2L LPG (102pln) i 562km - średnie spalanie - 6.4/100 LPG
 
Dziś i wczoraj leniwe przejazdy po mieście w trybie eko

20230101_142830.jpeg
 
W wigilię odwiedziłem dystrybutor i świątecznie wyszło, że RX8 znowu spalił na mieście ponad pół literka mniej niz poprzednio, tzn. tym razem wyszło 20,42 l beny przeliczone na 100 km przebiegu...
Gramy dalej!!!
 
@CICHY powiem Ci, że jak spalanie aut zwykle nie robi na mnie wrażenia i zupełnie się tym nie kieruję przy doborze swoich, to Twoje liczby to jest next level :D Może dlatego, że to wyniki jak z 3 tonowego pickupa z V8 w takiej niepozornej "zabawce" wielkości hatcha i z 1.3 :) Powiedz, na ile wpływ na to ma Wrocław, który ponoć jest turbo zakorkowany? Jak to wygląda w przypadku np. spokojnej trasy krajówkami 60-90km/h?
 
@SmartCheetah - na trasie spalam... znaczy Madzia spala 12-13 l na setkę przy prędkościach... no powiedzmy "autostradowych+" ;)

z tym 1,3 to jest tak, że są dwa bloki z trójkątnymi rotorkami tworzącymi trzy ruchome komory w bloku, każda po 654cm3, ale przełożenie jest takie, że jeden obrót wału daje 1/3 obrotu rotorka, w efekcie każda z trzech komór w pojedynczym bloku robi po 1/3 taktu w ramach 4-suwowego cyklu pracy, w efekcie - upraszczając - na jeden obrót wału każdy moduł wykonuje ekwiwalent pracy pojedynczej komory o poj. 654 cm3, więc to razy dwa moduły daje te efektywne 1,3 litra pojemności "roboczej" i z tego właśnie generowane są te 231+ kucyki mocy... No i obroty są do 10 krpm w porównaniu do 7,5-8,5 w tłokowcach....
I jeszcze - żeby skomplikować, ale i oddać rzeczywiste porównanie - to cała ta "pojemność robocza" pracuje jako jeden pełen cykl w jednym obrocie wału; przy 4-suwowych tłokowcach to pełne wykorzystanie pojemności i generowanie mocy wychodzi przy dwóch obrotach, więc można rzecz uprościć do porównania Wankla 1,3 do sportowego czterosuwowca 2,6, ale oba powinny być wysokoobrotowymi wolnossakami na benę i w funkcji tych zależności można się bawić w bezpośrednie porównania...
Ogólnie to 🏎️ jeździ superzasto i powoduje 🍌 na 😛

Ps. Zanotowany spadek spalanie o te pół litra+ :) wystąpił po wcześniejszym zaaplikowaniu Xenum In-Out Petrol (nawisem mówiąc - "nietania" to impreza z tego wyszła, ale czegóż się nie robi dla... zaspokojenia ciekawości ;-) ) na 25 l beny i wylataniu na wysokich obrotach (i w związku z powyższym - na niższych biegach) ok. 150 km na trasie (Wrocław-Legnica-Wrocław) i reszta po mieście, po czym wlałem pełen bak beny z Oilsyn Petrol Doktor (jako drugi rzut "czyszczenia" układu) i te 20,42 l/100 km jest z zużytkowania tego baku właśnie (w całości tylko miasto i bez zmian w stylu jazdy)...
 
Last edited:
Madzia spala 12-13 l na setkę przy prędkościach... no powiedzmy "autostradowych+"
to chyba bez tragedii. Zakładam, że przy 100km/h zejdzie do 10. No to niezły rozjazd ze spalaniem w mieście.
 
No dobra - dzisiejsze tankowanie wykazało 20,7 l na setkę, czyli nowy niższy od 3 tankowań poziom spalania miejskiego w RX8 mimo nielekkiej - jak zwykle - nogi został utrzymany...
 
U mnie za rok 2022 wyszedł przebieg 28065 km. Benzyny spalił 180 litrów, LPG 2686 litrów. Daje to 0,64 litra benzyny oraz 9,57 litra LPG na 100 km. Nie jest źle, natomiast jest potencjał na lekkie zejście, bo niespecjalnie lekko obchodzę się z potencjometrem 😄. Auto z profilu.
 
@CICHY - zaweźmij się jak ja i zrób trasę na tempomacie 100 km/h wg GPS i zobaczymy z ciekawości spalanie Wankla. Porównamy, czy zejdziesz do 11.2/100 jak ja w Jeepie. :cool:
 
@ozzy1979 - no mam niby za tydzień trasę z Breslau do Krakau i powrót w ten sam dzień, ale A4ką nie da rady tak wolno, ponadto wiozę Żonę na jakieś spotkanie naukowe i tym bardziej nie mogę spowalniać...
Ale mam na uwadze i sprawdzę później jakąś traskę z tą... brrrrrrr... setką na godzinę i kontrolą zużycia beny;-)
 
Nie katuj tak tego wankla, przecież wiadomo że on musi swoje dostać, a co za tym idzie - swoje zjeść. Takich samochodów się nie kupuje dla niskiego spalania.
 
@Mr.Wolf wydaje się sporo. Miałem to auto z tym silnikiem kiedyś, też w LPG i średnia mi wychodziła bliżej 8-8.5l, a dawałem w palnik tam, bo fajnie jeździło i miałem 20-coś lat i fantazję :D
 
@SmartCheetah pytanie która generacja, bo RD1 i RD2 są sporo lżejsze. Udało mi się raz zejść delikatnie poniżej 8 litrów LPG. Jeździłem 300 km na dojazdówce z prędkością maksymalnie 70 km/h. 😄
 
@Mr.Wolf ok, to ja miałem RD2 na takim kole :D (Zdjęcie z ogłoszenia poprzedniego właściciela)

HC6.jpg


Kochałem to auto, było nieludzko niekomfortowe na wertepach i miałem to kompletnie gdzieś. Nie był to pierwszy samochód, który użytkowałem, ale pierwszy, na który zarobiłem, znalazłem i pojechałem kupić. To była moja terapia po przeraźliwie nudnym Golfie IV 1.4. Kompletnie bezawaryjny, pierwsze oraz jedyne moje auto z LPG. 8-9l gazu za 1,60-1,70zł i robiło się 100km za 15zł.

Wiem, że offtop, ale to to były piękne czasy i się rozmarzyłem 😥
 
@SmartCheetah mam ostatni wypust Coupe GK (drugi facelift robili tylko 2 lata 2007-2009). Dalej jest taczka, a nie auto, więc nic się nie zmieniło. Promień skrętu tragiczny - zawraca jak tankowiec. Nic nie widać podczas cofania. Gdy zbliżasz się do skrzyżowania i drogi spotykają się pod kątem ostrym też jest dramat. Większość części mechanicznych jest tania i dostępna. Dostępność blacharki, lamp, zderzaków jest tragiczna do tego turbo drogo. Do tej pory byłem mega zadowolony. Obecnie zbliżam się do 300 tysięcy km i zaczyna się dużo rzeczy sypać. Nic tragicznego, ale nagle odzywa się alternator, rozrusznik, łożyska, zawieszenie itd. Typowa choroba 300 tysięcy 😄

Żeby nie było totalnego offtopu, od nowego roku wprowadzam ekojazdę i zobaczymy jak to wpłynie na zużycie. Liczę, że między 0,5 , a 1 litr LPG da się uciąć. Po kilku tankowaniach powinno być widać pierwsze wyniki i trend. Sam jestem ciekawy co z tego wyjdzie.
 
Dalej jest taczka, a nie auto, więc nic się nie zmieniło. Promień skrętu tragiczny - zawraca jak tankowiec. Nic nie widać podczas cofania.
To faktycznie nic się nie zmieniło :) U mnie była jeszcze bardzo mocno przyciemniona tylna szyba i nauczyłem się wtedy cofać na lusterka boczne, bo po zmroku w mniej oświetlonych miejscach wsteczne było prawie bezużyteczne ;) Promień skrętu fatalny, BMW 3 które miałem jako następne skręcało w miejscu w porównaniu. Ale zobacz jak głęboko osadzone są koła względem końca zderzaka, to nie może skręcać :)
 
nauczyłem się wtedy cofać na lusterka boczne
Jeżdżę tak odkąd zdałem prawo jazdy i nie jestem w stanie pojąć jak w ogóle można robić inaczej. Patologią dla mnie jest to, że na egzaminie trzeba się koniecznie obrócić do tyłu na łuku, inaczej egzamin oblany.
 
No i jest kolejny postęp.
Tym razem miejskie spalanie w Wanklu wyniosło 20,09 l/100 km20230116_132904.jpg20230116_132842.jpg
 
Uważaj, jak tak dalej pójdzie to jeszcze zejdziesz poniżej 20l/100 :eek:
 
Back
Top