Nissan Almera (n15) GTI z 1999 roku, silnik SR20DE (nominalnie 143 KM) - czerwona - oraz Mazda RX-8 Revolution z 2004 roku, silnik Wankla 1,3 (nominalnie 232 KM) - też czerwona ;-)
Nissan Almera (n15) GTI z 1999 roku, silnik SR20DE (nominalnie 143 KM) - czerwona - oraz Mazda RX-8 Revolution z 2004 roku, silnik Wankla 1,3 (nominalnie 232 KM) - też czerwona ;-)
A wiesz, kto odpowiada za wypadek w trybie "auto"?
Mała podpowiedź - nie jest to autopilot...
w linku dajesz odwołanie do wypadku wygenerowanego przez kierowcę z grupy wiekowej "młodej", tak więc ten tego ten... lepiej już nie strzelaj sobie dalej w kolano... szkoda zdrowia...
Omar Awan przejeżdżając przez miejscowość Davie na Florydzie stracił panowanie nad swoją Teslą i z dużym impetem uderzył w drzewo. Pojazd stanął w płomieniach, a Awan spłonął uwięziony w środku. Świadkowie zapewniają, że próbowali ratować mężczyznę, ale nie mogli wybić wzmocnionych szyb, ani...
I co z tego? Jeśli technika wyprzedzi zdecydowanie możliwości ludzi to zastąpi to konwencjonalne kierowanie aut. Wielu ludzi wybierze święty spokój za kierownicą, bo średnio ich podnieca np. jazda w korku czy pokonywanie setki kilometrów autostradą. Technika i prawo nie stoi w miejscu.
Omar Awan przejeżdżając przez miejscowość Davie na Florydzie stracił panowanie nad swoją Teslą i z dużym impetem uderzył w drzewo. Pojazd stanął w płomieniach, a Awan spłonął uwięziony w środku. Świadkowie zapewniają, że próbowali ratować mężczyznę, ale nie mogli wybić wzmocnionych szyb, ani...
Nissan Almera (n15) GTI z 1999 roku, silnik SR20DE (nominalnie 143 KM) - czerwona - oraz Mazda RX-8 Revolution z 2004 roku, silnik Wankla 1,3 (nominalnie 232 KM) - też czerwona ;-)
Misja miała jeden cel – zniszczyć wrogie systemy powietrzne. W symulacji amerykańskiej armii użyto drona sterowanego pr…
tech.wp.pl
a ponieważ nastąpiło oficjalne dementi czynników oficjalnych, to oznacza, że do "wypadku" doszło a info jest pewne i sprawdzone* *Александр Михайлович Горчаков; 1798–1883) – rosyjski polityk. Nie wierzę w niezdementowane informacje
Kto powiedział, że wypadki się nie będą zdarzać? Jakie jest najlepsze rozwiązanie prawne tego problemu nie wiem. Jeśli jednak na taką samą ilość przejechanych kilometrów autopilot będzie powodował mniej wypadków niż zwykły kierowca to chyba oczywiste jest, że jest to lepsze rozwiązanie.
Nissan Almera (n15) GTI z 1999 roku, silnik SR20DE (nominalnie 143 KM) - czerwona - oraz Mazda RX-8 Revolution z 2004 roku, silnik Wankla 1,3 (nominalnie 232 KM) - też czerwona ;-)
No jest - sprawdź jeszcze raz, kto odpowiada za "swojego" autopilota...
Ale prawo prawem, a technika tego rodzaju w zastosowaniu cywilnym nie jest żadnym panaceum na cokolwiek poza zaspokojeniem lenistwa co poniektórych "użyszkodników"...
Jeśli jednak na taką samą ilość przejechanych kilometrów autopilot będzie powodował mniej wypadków niż zwykły kierowca to chyba oczywiste jest, że jest to lepsze rozwiązanie
A jak chcesz potwierdzić, że wypadków "jest mniej"???
No i dodatkowo - czego nie napisałeś, a powinieneś - to o co z kwestią rodzaju wypadków i ich skutków...
Może wyjść tak, że będzie mniej stłuczek i otarć, a "trup i tak będzie się słał gęsto"...
No i na koniec przemyśl sobie taką sytuację, jak ktoś (lub "coś") do tej sieci autonomicznych pojazdów itd. zapuści np. wirusa, a że do tego dojdzie, to nie jest kwestia "czy", tylko "kiedy"... :-(
Jak ktoś chce dobrą literaturę na temat hipotetycznej przyszłości ludzkości w starciu (ale i współpracy) z SI to polecam cykl powieści i opowiadań "Algorytm wojny" autorstwa Michała Cholewy - poszerza horyzonty oraz "bawiąc-uczy"...
Na takiej zasadzie jak np. teraz bada się co ile częściej wypadki zdarzają się na motocyklu względem przejechanych kilometrów w porównaniu do aut. Co to za problem?
No i dodatkowo - czego nie napisałeś, a powinieneś - to o co z kwestią rodzaju wypadków i ich skutków...
Może wyjść tak, że będzie mniej stłuczek i otarć, a "trup i tak będzie się słał gęsto"...
No i na koniec przemyśl sobie taką sytuację, jak ktoś (lub "coś") do tej sieci autonomicznych pojazdów itd. zapuści np. wirusa, a że do tego dojdzie, to nie jest kwestia "czy", tylko "kiedy"... :-(
Technika z powodzeniem zastąpiła człowieka w tylu dziedzinach życia, że nie wiem dlaczego ktoś ma problem wyobrazić sobie nawet hipotetycznie, że zastąpi ułomnego człowieka za kierownicą. Za kilka lat będziesz jeszcze większym starym dziadem, zmysły zaczną być już nie te. Możliwe, że pierwszy lepszy autopilot będzie miał większego skilla jak ty.
Co jest nieoczywistego w stwierdzeniu, że rozwiązanie którego efektem jest mniej wypadków jest lepsze? Na drogach się dąży do zmniejszania liczby wypadków a nie zwiększania.
Używam słowa "jeśli" więc jest to rozważanie jakiegoś założenia. Nigdzie nie stwierdzam, że na ten moment autopilot jest rozwiązaniem lepszym.
Ciebie też to czeka. Też będziesz stary, przygłuchy, niedowidzący. I może wyjedziesz na rowerze na przejażdżkę, słuchając rapu, a tu nagle Tesla na autopilocie wyskoczy i...
Dlatego by uniknąć atencyjności, tęsknią za S Plaid, by z godnością i majestatycznie przyspieszać do 100 aż 2 s. Młodzi i wściekli kupują taką renówę jak z wypadku, by skrócić ten czas do 6 s.
Patrząc z jakim zaangażowaniem w sieci spaliniarze komentują elektryki w sieci czy, że ktoś zakłada temat na tym forum na ten temat powiedziałbym, że jesteś wyjątkiem w takim razie xD
Nissan Almera (n15) GTI z 1999 roku, silnik SR20DE (nominalnie 143 KM) - czerwona - oraz Mazda RX-8 Revolution z 2004 roku, silnik Wankla 1,3 (nominalnie 232 KM) - też czerwona ;-)
Na takiej zasadzie jak np. teraz bada się co ile częściej wypadki zdarzają się na motocyklu względem przejechanych kilometrów w porównaniu do aut. Co to za problem?
Oczywiście, że wyobrażenie sobie tego hipotetycznego rozwiązania, to dla każdego myślącego człowieka nie jest żaden problem... Podobnie jak hipotetycznych efektów z tym związanych też nie jest żadnym problemem...
Dla człowieka myślącego ;-) No i po co chcesz ułomnych ludzi sadzać za kierownicą??? Nie lepiej posadzić tam zdrowych i ogarniętych???
Zapomnij
W przeciwieństwie do ciebie nie kwalifikuję się na "starego dziada"... Nie ta mentalność Szanowny Panie @Resi ... Zamierzam umrzeć za młodu... zdrowotnego, intelektualnego i emocjonalnego, co skazuje mnie jeszcze na baaaaaaaardzo długie życie
Możliwe, że ma już teraz... Nie mam z tym żadnego problemu...
ale nadal nie jest to powód do bezkrytycznego zachwycania się tym czymś i autoamputowania sobie możliwości wyrobienia sobie i podtrzymania owego "skilla"...
Oczywistą rzeczą jest, że niczym swojego stwierdzenia nie udowodniłeś, zatem jest ono oczywiste jedynie w twojej głowie, a w tzw. realu jest ono najoczywiściej nieoczywiste...
W teorii brzmi dobrze, a w praktyce bywa różnie, bo w kontekście kwestii (anty-)bezpieczeństwa na drogach równie uprawnione i oparte na faktach mogą być też takie twierdzenia: - na drogach dąży się do zwiększania wpływów z mandatów a nie zmniejszania,
- na drogach dąży się do zmniejszania częstotliwości i kosztów ich remontów i utrzymania a nie zwiększania,
- na drogach dąży się do zwiększania ilości znaków drogowych a nie ich zmniejszania,
itd. itp. etc.
Uproszczenia są całkiem OK nawet są fajne, ale ty upraszczasz "o wiele za bardzo"...
"xD"
Wiesz coś o tym, prawda??? Sam jesteś przecież w gronie tych spaliniarzy i całkiem możliwe - patrząc na poziom zaangażowania w pisaniu na ten temat - iż znajdujesz się w podzbiorze tych, którym zapewne faktycznie
Nissan Almera (n15) GTI z 1999 roku, silnik SR20DE (nominalnie 143 KM) - czerwona - oraz Mazda RX-8 Revolution z 2004 roku, silnik Wankla 1,3 (nominalnie 232 KM) - też czerwona ;-)
Usilne walki nadmuchanych ego o to kto ma rację to wirus setek przeprowadzanych codziennie dyskusji. Pozbawione sensownych argumentów mają na celu tylko i wyłącznie “zwycięstwo”, które...
ale nadal nie jest to powód do bezkrytycznego zachwycania się tym czymś i autoamputowania sobie możliwości wyrobienia sobie i podtrzymania owego "skilla"...
Tylko stwierdzam, że jeśli autopilot będzie powodował mniej wypadków na drogach to z powodzeniem może człowieka z nich wypierać. Oczywiście najpierw to pewnie będzie domena ludzi bogatych bo janusze będę mówić to samo co w memie ze skrzynią automatyczną.
Oczywistą rzeczą jest, że niczym swojego stwierdzenia nie udowodniłeś, zatem jest ono oczywiste jedynie w twojej głowie, a w tzw. realu jest ono najoczywiściej nieoczywiste...
Np. Ty w pierwszym poście tego tematu. Nie jest to jedyne miejsce w sieci gdzie jakiś spaliniarz poświęca swój czas na krytykę elektrycznych rozwiązań. Trochę jak z polityka i obrzucające się gównem obozy. Co by się nie działo i jakie fakty by nie były to zawsze i wyłącznie ta druga strona jest winna xD
Bo to forum na którym się wypowiada taka nie inna specyfika użytkownika. Tak samo nie ma tu (chyba) kobiet. To nie jest przekrój ludzi odwzorowujący społeczeństwo.
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.