• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Temperatura oleju.

@a1410, @xtremesystems, Wy jesteście po prostu niereformowalni :D

PS
Warstwa cieczy oddzielająca 2 współpracujące elementy powstaje nawet w przypadku, gdy mamy do czynienia z cieczą o lepkości KV 20 = 1 cSt i HTHS 1.8 w 0C.
Jest to woda:
 
Aquaplaning w silniku wygląda tak
20230709_090445.jpg
 
@a1410, @xtremesystems, Wy jesteście po prostu niereformowalni :D

PS
Warstwa cieczy oddzielająca 2 współpracujące elementy powstaje nawet w przypadku, gdy mamy do czynienia z cieczą o lepkości KV 20 = 1 cSt i HTHS 1.8 w 0C.
Jest to woda:
Dokładnie. Tylko żeby zerwać ten aquaplaning wystarczy dociążyc auto co oznacza w naszym przypadku większe obciążenie silnika.
Om cieńsza warstwa wody również łatwiej o zerwanie aquaplaningu.
 
Ja jeżdżę na 0W30, zresztą jak zaleca fabryka. W te ciepłe dni podczas normalnej czasem dynamicznej jazdy temperatura nie dobija do 100°C. Te piki to moment gdy podjeżdżałem pod wzniesienia i dynamicznie przyspieszałem. Dodam, że w silniku wraz z olejem pływa AR9200V2+9100. Nie widzę u siebie zastosowania 0W40/5W40.
 

Attachments

  • IMG_20230709_091450.jpg
    IMG_20230709_091450.jpg
    265,9 KB · Odwiedzin: 98
@xtremesystems Ale czy to jest dziwne, że olej ma temp 130 stopni przy tak wysokich RPM i 27stopniach na zewnątrz? Dla mnie to normlane.


EDIT: chociaż z drugiej strony.... :D

Mój post z 2021 roku w odpowiednim temacie
Leciałem tam do 180 km/h i olej max 109 stopni, ale znowu temp otoczenia zauważalnie niższa

czym tak ładnie zlogowaleś temp?
 
To, że olej nagrzewa się nieco powyżej 100 stopni nie oznacza nic złego samego w sobie - a na dłuższych trasach wprost przeciwnie, to znaczy, że olej spełnia swoją robotę i odbiera ciepło z silnika tym samym nieco go chłodząc.

Niemniej są pewne temperatury graniczne. Temperatura robocza oleju na starych mineralnych formulacjach jest zwykle przewidziana do codziennej pracy do 110-1115 stopni, oraz okazjonalną jazdę do 120 stopni. Nowsze formulacje pozwalają na codzienną jazdę do 120-125 stopni, oraz okazjonalną jazdę nawet do 140-150 stopni. Osobiście, jeśli zależy nam na żywotności silnika, oraz żywotności oleju proponuję na starych minerałach unikać temperatur oleju powyżej 105-110 stopni, a na nowszych formulacjach powyżej 115-120 stopni.

Warto pamiętać, że z każdym +10 stopni Celsjusza powyżej 60 stopni, procesy oksydacyjne oleju wzmagają się dwukrotnie. Oksydacja to jeden z głównych czynników odpowiadających za starzenie się oleju oraz jego właściwości ochronnych motoru. Oczywiście nie oznacza to aby jeździć mocniej na oleju z niską temperaturą (są także inne czynniki poza oksydacją, które trzeba brać pod uwagę). Olej uważa się za rozgrzany, gdy jego temperatura osiągnie 80-85 stopni.

W wielkim skrócie można powiedzieć, że ten sam olej, który zużyłby się przy stałej prędkości przy stałej temperaturze 100 stopni po 24 000 km, przy 110 stopniach zużyje się po 12 000 km, a przy 120 stopniach zużyje się po 6000 km. Przy czym w związku z tym, że są różne dodatki antyoksydacyjne w różnych ilościach i działające / uaktywniające się odmiennie przy różnych temperaturach w zależności od oleju może się to wahać i przy 110 stopniach może to być np. zależnie od oleju od 12 do 16 tys. km, a przy 120 stopniach od 6 do 8 tys km.
 
@Iron, uważaj z tymi wykresami, bo ja ostatnio zostałem prawie zjedzony za stwierdzenie że w swoim aucie max jaki widziałem to 92 stopnie... Poniżej wykres z wczorajszego popołudnia.
 

Attachments

  • 8lip2023.jpg
    8lip2023.jpg
    72,8 KB · Odwiedzin: 111
Poczekajmy aż temperatury na zewnątrz poszybują w okolice 35 stopni i zobaczymy co się wtedy będzie działo... 😁
Nic. Dziś upał, w silniku 10W30, termometr w miejsce bagnetu oleju pokazuje non stop 100 st C. Stał w pełnym słońcu po trasie, 20 min na biegu jałowym, bezruch powietrza i non stop 100 st C. Więc twoja teoria obalona.
Post automatically merged:

Ja jeżdżę na 0W30, zresztą jak zaleca fabryka. W te ciepłe dni podczas normalnej czasem dynamicznej jazdy temperatura nie dobija do 100°C
Tak samo używam w wielkim, małosprawnym Amerykanie 0W30 obecnie. Temperatura w najniższym punkcie miski to 101 st C. Pomiar po trasie, 10 min na biegu jałowym stania w słońcu.
 
@dkn Ja u siebie widziałem 99°C, mieszkam na południu, Beskid, wiadomo, zakręty, wzniesienia, przyśpieszenia. Niektórzy nie rozumieją, za na południu Polski samochody jeżdżą w trochę cięższych warunkach, tak i latem, jak i zimą względem równin na północy. Teren wymusza większe obciążenia na silniku, jak i całym układzie napędowym, sprzęgle, i hamulcach. Podobne temperatury podchodzące pod 100°C to jak pędzę autostradą 150-180 km/h. Ogólnie musiałbym mocno piłować ten silnik żeby temperatura oleju wyszła nieco ponad 100°C, ale nie mam takiej potrzeby. Pewnie gdybym wlał 0W20 to też zrobiłby robotę. Raz mi tylko wywaliło kontrolkę stanu oleju, ale to w Niemczech na autostradzie przy prędkościach rzędu 200 km/h. Ale te silniki tak mają, że wolą trochę więcej oleju w misce i czasami gdy się jedzie dosyć długo ponad 200 to może wywalić kontrolkę niskiego stanu oleju. Gdy zjechałem na stację przy okazji tankować to kontrolka zgasła, potem zorientowałem się, że dość długo niemal 200 km/h ciągłem na 5 biegu 🙆🏻‍♂️😅 to też nie dziwnie, że mogło kontrolkę wywalić i turbina troszkę chlipnąć oleju, tak się czasem zdarzy, długa trasa, człowiek się zapomni bo się dobrze jedzie 😆🫣. Kontrolka zgasła, zatankowałem, sprawdziłem poziom oleju, nie zauważyłem jakiegoś większego ubytku, na wszelki wypadek dolałem 200 ml i dalej w drogę, kontrolka już nigdy się nie zapaliła.
 
Last edited by a moderator:
Jeszcze jak jeździłem E60 to z ciekawości mierzyłem temp oleju i nigdy nie odnotowałem większej niż 105 stopni nawet jeżdżąc po Bieszczadach czy autostradach. Olej lałem 0w40 a potem już mi się nie chciało w to bawić bo dla mnie to bez różnicy czy olej ma 100 czy 110 stopni. Audi po grubych modach z dwiema turbinami czasami potrafi przysmażyć lekko 5w50 bo 135 stopni strzeli, ale to trzeba piłować mocno po niemieckiej autostradzie
 
Audi po grubych modach z dwiema turbinami czasami potrafi przysmażyć lekko 5w50 bo 135 stopni strzeli, ale to trzeba piłować mocno po niemieckiej autostradzie
Moje autka z dużymi benzynowymi silnikami, gdy poganiam nimi w ciepłe letnie dni 200+ to też potrafią pokazać ponad 130 stopni i to obojętnie czy jadę po niemieckiej Autobahnie, czy po polskiej S-ce.
 
@xtremesystems popatrz na tabelkę. RN17 RSA ma minimalny HTHS 4.1, a SAE 50 3.7.
Z HTHS 3.7 to można pewnie znaleźć olej SAE 30.
20230709_144236.jpg

Są oleje SAE 30 i 40 gdzie różnica w KV100 jest poniżej 1.cSt, a HTHS 0.1-0.2 i to niekoniecznie wyższy musi być w SAE 40.
 
Dokładnie. Tylko po zlaniu po 15k z shella avl 0w30 zlewam wodę a z mobila 0w40 fs leciał olej śliski pod palcem.

Pomijając takie organoleptyczne sprawdzanie. To jestem ciekaw jak w takim obciążonym dieslu który grzeje olej degraduje 0w30. Test UOA.

Jak oilclub de widziałem test na de tego kota od elfa po jakimś tdci i wyszedł bdb. Jak oglądałem testy 0w30tek to wychodziły znacznie gorzej szczególnie shelowski gdzie się tak chwalili tym VI 200+

Ja nie twierdzę że 0w30 to zło ale widzę trend w którym bierzecie badania lab i teoretyzujecie ze na papierze powinno być lepiej. Tylko silnik to urządzenie które nie jest środowiskiem idealnym, do tego dochodzi paliwo, wtryski filtry.
Po prostu Przerabialem u siebie dużo od 0w30, Przez 5w30 do 0w40.
 
Last edited:
Back
Top