Dobre, przypadkiem nagrałem bo gość wcześniej zostawił taką zasłonę dymną za sobą, jakby się palił i tak przez prawie pół godziny, aż się rozjechaliśmy. Nie dociekam czy to DPF czy UPG w d#pie to mam, mnie też kopcił przy wypalaniu, ale nie aż tak, fajna ta ekologia. Tak tylko wrzuciłem jako ciekawostkę, nie musiałem. I nie jestem twoim starym, kolegą i znajomym, niczego ci nie zasugeruje, ale ty chyba masz jakieś zaburzenia od tej mocarności moda, dla mnie to z tym sprajtem i innymi możecie sobie nawet buziaki tutaj wysłać.