Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notatka: This feature may not be available in some browsers.
Opiszesz go szerzej? Mam dwie na oku i bardzo blisko mnie, bije się cały czas z myślami.jeżdżąc wcześniej jeszcze na XJ 600
Chyba jadąc bez trzymanki xDsiedzieć jak na krześle
Nie opiszę, bo już to już było parę lat temu, ale z rzeczy które zapamiętałem to silnik R4, który mimo wszystko dawał radość, bo można było go kręcić po całej skali bez jakiegoś chorego łamania przepisów plus lejący się z dwóch egzemplarzy olej + ogólne zmęczenie biegiem lat.Opiszesz go szerzej?
Masz 1.5 metra wzrostu i ręce kangura? Wtedy tak... xDChyba jadąc bez trzymanki xD
To ja jednak jestem dinozaurem skoro zdawałem na YBR 250 xDJednak Gladius mi przypadł do gustu jako moto egzaminacyjne
Masz 1.5 metra wzrostu i ręce kangura? Wtedy tak... xD
Tak wiem lepiej. Wiem jak wygląda krzesło xD@resi
Ja nie zdawałem. Ja się tylko bawiłem.
Co do pozycji - ok, ty wiesz lepiej. Tak jak o kręceniu litra R4.
Nooo w zasadzie...nie. Znaczy, nauczysz, ale jest trudniej, dłużej i co tu dużo mówić, zdziebko nieprzewidywalniej. Ale...to trzeba by najpierw pojechać na jakieś doszkalanie z techniki jazdy, żeby ktoś Ci pokazał, jak bardzo nie potrafisz jeździć i jak bardzo ciężki motocykl utrudnia naukę. Tylko, w życiu tak bywa, że jeździ się autostradą, a gada o technice jazdy i niedostatku mocy i szybko nudzącym się 600ccm, serio, jak Wam się 600ccm po sezonie-dwóch nudzi, to mi się obwody zwierają xD.Nie kumam - litrem się nie nauczysz?
Zależy co, kto rozumie przez pojęcie "trasa", Ty byś na Bałkany pojechał autostradami, byle szybciej moczyć zadek w Adriatyku, my przez ponad 3000km zahaczyliśmy może o 200km dróg szybkiego ruchu, chcąc pozwiedzać trochę po drodze .Tak, jasne. Wcale 600/700-tka lekka nie odstaje na trasie...
Ok, pozycja wyjściowa "krzesło" według @ozzy1979Zarówno na BlackBirdzie jak i na jej poprzedniczce można się złożyć jak na sporcie albo siedzieć jak na krześle.
Temat rzeka. Jeżeli byśmy mówili o 600 typu GSX-R, R6, CBR 600 itp to dla laika, który nie objeździł się wcześniej słabszymi motocyklami to będzie aż "nadto". Tam sezon-dwa to się będzie dopiero uczył jak się "zapier.." taka szlifierką. Jeżeli mówimy o motocyklu stricte szosowo-turystycznym to już jest inna bajka i inne kryteria wyboru. Mam porównanie jazdy taką Fazerką 1000 a np Banditem 600 czy FZ6. Najlepiej kupić 600/750 objeździć się kilka sezonów i zobaczyć czy to co mam mi wystarcza w stosunku do moich wymagań/umiejętności itp czy szukam większych wrażeń.szybko nudzącym się 600ccm
Przecież jak siedzisz na siedzisku, to automatycznie jesteś do niego przyspawany zadem, poza tym ono jest tak krótkie, że nawet milimetra w tył/przód się nie przesuwasz
No i ja przecież od początku do tego piję. Cała dyskusja zaczęła się od "bierz litra", co jest kompletnym debilizmem w stosunku do kogoś, kto dopiero co tak naprawdę zaczął się wdrażać w 125ccm.Najlepiej kupić 600/750 objeździć się kilka sezonów i zobaczyć czy to co mam mi wystarcza w stosunku do moich wymagań/umiejętności itp czy szukam większych wrażeń.