• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Archoil AR9200V2

To zależy od kondycji i użytkowania. Im silnik ma trudniej tym dodatek daje więcej. Od tego są dodatki.

Przykład, w podpisie mam 0W16, najtańsze jakie znalazłem HC, dodałem 9100, po kilku dniach jazdy miał 3.7% benzyny w oleju i lepkość 7.0 w 100C a zalecany olej to 0W20 C5 z lepkością 7.7 i wyższą HTHS. Poziom żelaza 3ppm w oleju.

Potem wyjazd pełnym ogniem 2x ~500km, czerwone pole, bicie Vmax itp
Po powrocie 6.5% benzyny w oleju, lepkość 6.4 tylko a żelaza 5ppm. Brak użytku oleju ani zmiany koloru nawet.

9200v2 natomiast pierwszy trudny test w PL miało wiele lat temu w RSMP w Subaru N grupowym jako jedyne z olejem 10W30 zamiast 15W50 jak inni. Osiągi lepsze, kierowca zadowolony, 2 sezony jeździł zero pracy przy silniku.
 
Czyli wynika z Twojego opisu, że chroni silnik również podczas rozrzedzenia oleju paliwem? Do tej pory zawsze slyszalem, że na zbyt duży udzial paliwa w oleju, tylko nowy olej.
 
Tak, nano daje dodatkowe zabezpieczenie kiedy filmu smarnego brakuje, przy zbyt niskiej HTHS, lepkości itp
 
A jak długo jeździłeś z tak rozrzedzonym olejem? Cały interwał? Bo o ile jestem w stanie uwierzyć z chwilowa ochronę przy skoku zawartości paliwa, to w 10000 przy takiej zawartości paliwa i zerowym zużyciu silnika już nie.

I... badałeś zużycie na normalnym 0W-20 bez dodatków przy takim samym traktowaniu?
 
0W20 z ASO bez dodatków, łagodnie, 13ppm na ok 3 tys km przy lepkości 6.9 i 6.1% paliwa.

Leje paliwem od nowości. ASO i fabryka twierdzą że norma ale teraz wgrali nowe mapy. Zobaczymy.

Tu jest twin scroll turbo i pracuje praktycznie non stop bo od 1300rpm więc dodatkowa ochrona mile widziana ;-)

Tak przy okazji - AR9100 przenosi takie same obciążenia w oleju mineralnym i takie same kiedy jest dodany do wody tworząc emulsję co pokazuje, że daje radę i bez grubego filmu olejowego wysokiej lepkości.
f9d7d7e3c3afe6e0e7a07e01b9610225.jpg
 
Last edited:
No spoko, ale ja bym dodatkowi przy takim traktowaniu nie ufał na pełen interwał. Do szaleństw to czemu nie, każda sekunda i KM się liczą. Ale na codzień miałbym wątpliwości i wolał wymienić częściej olej :)
 
Oczywiście ja nie zachęcam do jazdy z migającą kontrolką ciśnienia oleju od jego rozrzedzenia i spadku lepkości.... ale plan awaryjny może się przydać np w trasie.

Inna sprawa to degradacja i starzenie się oleju zalanego szczególnie benzyną bo przy 5% benzyny w oleju temp zapłonu może być ok 150C a przy 7% już poniżej 100C nawet! Tylko micha 7L co 3kkm olej do wymiany... ;-( dodatek jednak tańszy. ;-)
 
Wolę nie 'reklamować', zamienił stryjek...
 
Taka ciekawostka odnośnie HTHS, tarcia i dodatków.

Tarcie vs bardzo niska HTHS, tu widać tarcie już wyższe przy HTHS niższym, 1.8 lekka ekstrema vs 2.2 jeszcze w miarę..

Kolejny wykres to tarcie przy HTHS 1.8 bez dodatku (ten sam czerwony i wysokie nadal) i z dodatkiem (zielony i bardzo ładny spadek mimo nadal ekstremalnie niskiej HTHS). Da się?
c4d970c8eb3a7ee174ddc7721b872cd4.jpg
af9a67a83d492b62768d07197c3f556c.jpg
 
Stinger zdaję się, chyba że zdążyłeś zmienić?
 
Kolejny wykres to tarcie przy HTHS 1.8 bez dodatku (ten sam czerwony i wysokie nadal) i z dodatkiem (zielony i bardzo ładny spadek mimo nadal ekstremalnie niskiej HTHS). Da się?
Masz takie wykresy dla wyższych HTHS 3.0-3.5? Mam wrażenie , że dodatek sprawdza się dopiero w ekstremalnych sytuacjach. Czyli trzeba dać mu pole do popisu. W normalnej eksploatacji taki Kubuś jak ja zaleje AR i napisze, że nie działa, nie widzę żadnej różnicy itp itd.
 
Tu chodziło o pokazanie działania dodatku kiedy brakuje tradycyjnego smarowania, głównie w reżimie tarcia granicznego i mieszanego, wtedy występuje najwyższe zużycie. Takie tarcie występuje codziennie w silniku, niezależnie od HTHS oleju.

Jak pisałem, w cyklu codziennym największe zużycie następuje podczas rozruchu silnika, niezależnie od HTHS czy rozrzedzenia paliwem.

Zbyt niska HTHS oraz rozrzedzenie paliwem mogą znacznie wydłużyć ten okres wysokiego zużycia na cały czas pracy silnika a nie tylko jego rozruch.
 
Czyli dodatek nie dla mnie. Olej zmieniam zbyt często, a samochodem nie zamierzam jeździć do końca świata.

Mam jednak chęć sprawdzić AR 9200 w pandzie z olejem o niższym HTHS. Sprawdzić wpływ na Vmax i ... hamowanie silnikiem 🙈 😁
 
Zwykły świeży olej ma współczynnik tarcia na ogół 3-4x wyższy bez dodatku nano, niezależnie od HTHS czy obecności paliwa w oleju.
 
Okej, tylko jak ten współczynnik przekłada się na pracę czy zużycie silnika. Bo to, że zrobi mniejszą skazę na maszynie 4ball czy w testach Piotra to mnie nie przekonuje. Lubię sprawdzić takie rzeczy w praktyce. Tylko, że teraz w Pandzie mam orlen clasic 5W40+AR 9400 to wyniki mogą być wypaczone ;)
 
To zależy od kondycji i użytkowania. Im silnik ma trudniej tym dodatek daje więcej. Od tego są dodatki.
OK, teraz w drugą stronę, czyli powszechny PSJ (PIxxx Styl Jazdy) - czy jest sens dodawanie modyfikatorów tarcia?
Ja u siebie obserwuję podczas monitoringu temp oleju obciążenie silnika na poziomie 30-50%, czasem na skrzyżowaniu chwilowo dochodzi do 80-90% (cokolwiek te % znaczą)
 
Back
Top