Tylko co tam adaptować? Klapy mają jeden stały ruch przez cięgna, a silniczki z potencjometrem wykonują zadany ruch góra / dół jak im nakazuje panel climatronika i cześć. Adaptacja to chyba za duże słowo. Piszesz, że klima działa, wszystko git, bo tam nie trzeba żadnych adaptacji. Tam jedyne co się wykonuje to selftest czy klapy poruszają się w skrajnych pozycjach czyli są sprawne w całym zakresie i wykonują polecenia. Na VCDS ładnie widać jaka jest zadana pozycja, a jaka rzeczywista i kąkuter sobie testuje czy porusza się tak jak trzeba.