• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Co zrobiles/as przy swoim aucie ?

  • Thread starter Deleted member 925788
  • Start date
Dzisiaj pomalowałem świeżo kupione zaciski do Golfa. Poczekam do końca zimy i zmieniam hamulce na większe. Obecnie są tarcze 288 mm, a będą 312 mm.

20210205_164122.jpg
 
U mnie też zestaw 312mm czeka na koniec zimy by zastąpić 288mm. Jeszcze na tył muszę wrzucić coś większego.
 
U mnie też zestaw 312mm czeka na koniec zimy by zastąpić 288mm. Jeszcze na tył muszę wrzucić coś większego.
W Passacie B5 tył jest taki sam przy przodzie 288 i 312, więc nie ma potrzeby zmieniać. Choć tam jest dosyć mała tarcza z tyłu 245 mm i gdybyś chciał coś większego, to tylko 255 mm od Audi B6/B7, wtedy musisz jarzmo dokupić o numerze TRW BDA559, a zacisk z tego co wiem jest ten sam.
Ja mam w Golfie fabrycznie 288 przód i 272 tył, więc tylko przód idzie do zmiany, co ważne, te tarcze 312 w VAGu mieszczą się w felgach 16", a takie mam.
 
Mam już wywiad zrobiony w kwestii tyłu, ale dzięki za porządne info :) Niby są adaptery i można zakładać 302mm ale wolę bez dodatkowych modyfikacji.
Zmiana z 245 na 255 to niby kosmetyka ale skoro i tak trzeba zmieniać tarcze i klocki to uważam, że warto dokupić zdrowe jarzma i zapodać większą tarczę na tył.
 
Jarzma przy układzie hamulcowym TRW muszą być dobre, bo wyrabiają się punkty styku z klockiem i później ten klocek nie pracuje jak należy. Taka konstrukcja, spężyny na klocku mocno go dociskają do jarzma i powodują tym samym wyżłobienia. Nowe BDA559 nie są drogie i co ważne są dostępne w sprzedaży, więc tylko nowe tarcze 255 kupić plus klocki, a zaciski pozostają bez zmian.
Ja odkąd pamiętam, zmieniałem hamulce na większe małym kosztem i zawsze byłem zadowolony. Dawno temu w Fiacie Marea zmieniłem tarcze lite na wentylowane dokładając klocek Ferodo DS, w Stilo 1.6 założyłem zestaw większy od diesla, w BMW e46 zmienilem tylko jarzma i większe tarcze od 328i, w BMW f20 weszły hamulce od BMW 420d z tarczą 312, w Corsie 1.2 żony włożyłem zestaw od diesla z większą tarczą, teraz będę zmieniał w Golfie na 312, bo hamulce są jeszcze od nowości i mają 108 kkm zrobione.
 
Im mniejsza firma (lub korporacja) tym mniej biur i dyrektorów ds. optymalizacji, mniej wiceprezesów i specjalistów ds. niepotrzebnych, niższe koszty ogólnego zarządu. Mniej pracowników umysłowych przypada na pracowników fizycznych - bardzo ważny wskaźnik.
 
Ciekawe podejście do sprawy zwiększania sprawności hamulców. Inni zwiększając moc np +50% szukają przede wszystkim lepszego oleju. O hamulcach nic nie wspominają ;)
Zawsze brałem za priorytet hamulce i opony. Lubię jeździć trochę szybciej gdzie warunki na to pozwalają, ale wyznaję zasadę "nauczyłeś się szybko jeździć, to naucz się hamować" i nie mam nigdy pretensji do kierowców na autostradzie, którzy jadąc nawet poniżej dopuszczalnej nagle wyrastają mi przed maską.
 
Ciekawe podejście do sprawy zwiększania sprawności hamulców. Inni zwiększając moc np +50% szukają przede wszystkim lepszego oleju. O hamulcach nic nie wspominają ;)
A co ma moc do hamulców? Jest jakaś różnica jak Passerati bedzie hamować ze 100 km na godzinę majac 100 KM czy 200KM. Od mocy mu się droga hamowania wydłuży?
 
Prędkość maksymalna Passerati 100KM, a paserati 200KM może zasadniczo się różnić. Łatwość rozpędzania powinna być zrównoważona łatwością hamowania.
 
Last edited:
Jarzma przy układzie hamulcowym TRW muszą być dobre, bo wyrabiają się punkty styku z klockiem i później ten klocek nie pracuje jak należy. Taka konstrukcja, spężyny na klocku mocno go dociskają do jarzma i powodują tym samym wyżłobienia.

Dzięki za bardzo użyteczne info. A więc nawet nie szukam tylko biere nówki. Wychodzi trochę ponad 100zł za jedno, więc całkiem spoko.
W pudle już mam wszystkie tłoczki i gumki, smary do każdej części, elastyczne przewody i resztę bzdetów, teraz jeszcze te jarzma na tył no i tarcze/klocki 255mm i jechana jak zwalę zimówki.
 
Jest jakaś różnica jak Passerati bedzie hamować ze 100 km na godzinę majac 100 KM czy 200KM
Przy jednostajnej jeździe ze stałą prędkością nie. Ale jak jeden właśnie przyspiesza z momentem 200Nm, a drugi 400Nm i oba muszą awaryjnie hamować w trakcie, to już tak.
 
O to to to ;)

Nie wiem czy @jerseyAdmin pisał na serio o tych passerati czy łacha ze mnie drze 😁 Jeśli ktoś robi mod +50% z 300 na 450KM to wypadałoby pomyśleć o hamulcach. Chyba, że moc potrzebna tylko do przechwałek np na polu golfowym.
 
Ale Admin słusznie napisał co ma moc do hamulców. Czy auto ma 100KM czy 200KM to to i tak jedzie te 90 km/h czy 140 km/h czy nawet i 180 km/h, więc mocniejsze hamulce tak samo przydają się w seryjnym jak i w podrasowanym bo jednym i drugim jeździ się z takimi samymi prędkościami.

Chyba, że jak sam piszesz, ktoś ma 450KM i wpada na krajówkę i co chwila przyśpiesza do 200 km/h i zygzakuje między kierowcami. Wtedy hamulce i moc muszą się uzupełniać.
 
Ale Admin słusznie napisał co ma moc do hamulców.
Po tym poście wszyscy producenci przekładają właśnie hamulce na podstawowe w swoich mocniejszych wersjach cywilnych aut :D
 
Panowie, przecież doskonale wiecie o co mi i Adminowi chodzi.
Jednym i drugim silnikiem jedziesz takimi samymi prędkościami na publicznych drogach, dlatego Admin napisał co ma moc do hamulców jakby Passat o mocy 200KM, nagle przestał móc jeździć poniżej 150km/h i wymagał spektakularnych hebli do przemieszczania się gdziekolwiek bo droga hamowania mu się wydłużyła. Przecież czy mam pod maską 1.9 TDi 130KM czy 2.8 V6 200KM to ze 100 km/h czy 140 km/h hamuję tak samo. Proste :)

Wiadomo, że sprawniejsze auta są wyposażane w sprawniejsze hamulce ale nie o to tu chodziło.
 
Last edited:
Jak rozpędzasz sie szybciej, predkosc max wieksza, to i musisz hamowac szybciej.

Pozdrawiam,
 
Poprawiamy producenta, dodajemy mocy, ale już poprawić w kwestii hamulcy to niet? ;)

A producenci się mylą? To czemu np w takim VW Golf 5 - akurat ten model świetnie znam:

2.0 TDI 140KM ma 288mm przód, 256mm tył,
2.0 TDI 170KM ma 312mm przód, 256mm tył,
GTI 200KM przód 312mm przód, 286mm tył,
R32 250KM przód 345mm, 310mm tył

Z mocą rośnie wielkość talerza. Choć nie zawsze bo w takim VW Golf 6 GTI ED35 235KM zastosowano z tyłu 272mm tarcze. Wydaje mi się, że bilans musi zostać zachowany pomiędzy siłą hamowania a wagą nieresorowaną w aucie. Wiadomo im większe heble tym cięższe heble, też to trzeba mieć na uwadze.
Ostatecznie osobiście uważam, że jak coś już dłubiemy w mocy to powinniśmy też pomyśleć o hamulcach. W końcu szybsze auto kusi do szybszej jazdy a co za tym idzie częstszego hamulcowania ;)
 
W końcu szybsze auto kusi do szybszej jazdy
no przecież chyba nikt nie kupuje już na starcie mocnego silnika, żeby jeździć do sklepu po bułki 50km\h. Tym bardziej, jak postanowi to jeszcze podnieść mocą.

Mówicie o rzeczy niesamowicie istotnej, jak hamulce. Natomiast nie zapominajmy o zawieszeniu, które też jest obliczone [szczególnie przednie] na pewne obciążenia związane z mocą nominalną. Póki rozmawiamy o VAG 1.8T, Volvo 2.5T, 2.0T, F4RT to jeszcze pół biedy, bo tam było to wszystko skalkulowane dużo poza fabrykę, ale jak mówimy o nowszych konstrukcjach, to już warto wziąć pod uwagę pewne tego typu aspekty. Tak myślę, może się mylę, nie wiem.
 
Back
Top