• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Co zrobiles/as przy swoim aucie ?

  • Thread starter Deleted member 925788
  • Start date
Co 30 tys km wtryskiwacze ,
jakieś regulacje i be bolączki
Co pół roku przegląd
Co 25 tys regulacja zaworów za 450 zł
Instalacja za 4000
I gaz za ponad 3 zł
Wnęka na koło zajęta przez butle.
Zakaz parkowania w podziemnym
Jakieś wymiany filterkow.

Zatankowałem Shell 85 11,7 L za 20€

Pieprze to , siadam i jadę , a wy dłubiecie.

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
Jestem właśnie po wymianie listwy wtryskowej LPG. Oczywiście nie obyło się bez komplikacji - stare dysze miały inny gwint niż nowe,nie dało rady przełożyć do nowego listwy. Jednak na próbę włożyłem dysze o mniejszej średnicy, podniosłem ciśnienie gazu na redaktorze o 0.2 bar, zrobiłem strojenie i fura śmiga jak marzenie Czuć zdecydowanie lepszą dynamikę jazdy niż na starej listwie

Instalacji nie reguluje się ciągle, raz ustawiona działa poprawnie do awarii.
Filtry gazu co 10.000km to koszt 20zl. Awaria wtryskiwaczy to czynnik losowy. Nowe to koszt 160zl więc nie majątek.
 
…jak sprawdzałem faktury w archiwum - oszczędność na jednym samochodzie z lpg przez 7 lat to 38 000 zł. Instalacja była w cenie auta.
Nawet nie miałem świadomości jak w zębach, na raty zanosi się siano na stacje paliw.
 
Ale mówią że LPG to zło i trzeba filtry zmieniać za 20zl i się to nie opłaca bo po 100000 trzeba wtrysk wymienic;)
 
70kkm na LPG po za wymianą filtrów i strojeniem co 10kkm zero problemów. Tankuję i jadę.
KME Nevo, wtryski Hana zielone, reduktor Magic III <-niby awaryjny, przez wielu znienawidzony a nic się nie dzieje.
 
A co tam stroić co 10.000?
 
Korekty i mape,
Apropo jak ktoś jest zainteresowany to mam kabel diagnostyczny do kme sterowników do oddania za parę groszy.
Na priv szczegóły
 
Strojenie co 10.000km to ściema. Korekty spokojnie ogarniają "zużycie materiału". To tak samo jakbym miał stroić ECU co 10.000 Można jedynie co jakiś czas sprawdzić ciśnienie reduktora.
 
Sciema ponieważ bardzo często kończy sie na uruchomieniu autokalibracji i koniec.
Ale jak piszesz jak wszystko jest ok. Ciśnienie reduktor trzyma to nie ma co na siłę stroić.
 
Zakładałem sobie samemu lpg najpierw w Fiacie Marea 1.6 16V (mój debiut z lpg), wystroiłem wówczas jedną z najtrudniejszych instalek Stag 300, było to w 2008r, auto zrobiło w moich rękach blisko 100 kkm i nigdy nie zapalił się check, a kto miał Fiata, ten wie, jak wrażliwe bywają tam ECU. Kontrola była może po 20 kkm i później po 40 kkm strojenie, jak zmieniałem wtryski z Valteków na Reg Fast. Następnie po wypadku i kasacji przełożyłem tą instalkę do Stilo 1.6 16V (jeszcze bardziej wrażliwe ECU), wystrojona i jeżdżone do sprzedaży 35 kkm, brak check engine przez cały okres eksploatacji. Trzeci raz w życiu założyłem lpg do BMW e46 M54 6 cyl, tu już poszedł LpgTech z pojedynczymi wtryskami, strojenie, poprawka po kilku kkm i w sumie zrobione autem 85 kkm bez najmniejszych problemów z gazem. Jeszcze raz pomogłem ogarnąć instalację wspólnikowi w Accordzie VII 2.4 K24A, jeździ już 5 lat, zrobił jakieś 90 kkm, ostatnio stroiłem po ułożeniu się instalki 5 lat temu, zero problemów poza tym, że niedawno przepaliła mu się cewka elektrozaworu.
 
Strojenie w cenie przeglądu więc jest robione. Nie znam sie na LPG. Jak jechałem z gościem to 30min z laptopem jeździł i coś tam klikał. Co robi nie wnikam. Najważniejsze, że auto śmiga bez problemów.
 
U mnie instalacja Lovato Smart - serwis, co 15 tyś km o dziwo ostatnio gazownik stwierdził, że filtry po takim przebiegu bardzo czyste. W sumie przez 6 lat miałem dwie awarie - spaliła mi się raz cewka oraz zawieszał trzpień w reduktorze. Ta pierwsza awaria z tego, co pamiętam koszt ok 150 zł, druga usunięta za darmo bo ponoć tam coś było wadliwe i odsyłali ten trzpień do producenta i zakładali nowy jakiś ulepszony. Ogólnie obecnym autem na gazie przelatałem prawie 70 tyś km. Tak na co dzień instalacja jest bezawaryjna - trzeba tylko pilnować serwisu co 15 tyś km i będzie latać.
 
A ja mam instalkę od Vialle, raz ustawiona wystarcza do końca życia auta (dawkami steruje ECU), nie ma żadnych filterków (poza tym w pompie, którego się nie wymienia), silnik przełącza się na gaz max kilkadziesiąt sekund po odpaleniu i ogólnie gdyby nie wizyty na stacji to bym nie wiedział że mam LPG 😉 Wiadomo, że zawsze może coś paść jak pompa czy wtrysk, ceny nie są niskie, ale jestem na to gotowy. A zawory mam na hydraulice, więc regulacja też odpada.
 
Lato się skończyło to najwyższa pora zająć się klimą. Niestety nabita w sierpniu i już jest 180g czynnika zamiast 600
Łożysko na kompresorze szumi i nie daje spać po nocy. Kompresor po regeneracji
Polski produkt.
14c6f7d2b93ecf5539d0108632ac396b.jpg

e77fb651033bedff122c483f508269c6.jpg
 
Polski produkt.
Jaka to firma?

Ja jakoś 3 lata temu sam robiłem w swoim pasku klimę ale postawiłem na NRF, Nissens i Hella Behr.
Klima daje mrozem jak w dniu złożenia, więc operacja zakończona sukcesem. Nic nie ucieka.

Którędy Ci gaz wywalało? Skoro w sierpniu nabite i już pustawa to musi być jebitna nieszczelność, łatwa do namierzenia.
 

Attachments

  • NOWY ZESTAW KLIMY1.jpg
    NOWY ZESTAW KLIMY1.jpg
    1,7 MB · Odwiedzin: 118
Też zakładałem kiedyś polską chłodnicę miała roku nie wytrzymać a po 5 sprzedałem z nią samochód
 
@Kuba to żeś mnie pocieszył.
Może wytrzyma że 2 lata bo jeszcze tyle mam zamiar passatem jeżdzić.
 
Last edited:

Dużo syfu wyleciało spomiędzy chłodnic :D?
Radaru nie dotykałeś? Bo wystarczy drasnać i już głupieje. 😎
 
Back
Top