Bochcio
Użytkownik
- Samochód
- Passat 2.0 TDI
U mnie to samo- wymiana opon na letnie. Fabryczne Pirelli Cinturato P7 SealInside, zostały zamienione na Michelin Primacy 4. Jak to w Michelinach- błoga cisza (zauważalnie do Pirellek choć te głośne nie były) i mega komfort. Na minus na zakrętach trzeba trochę mocniej dokręcać kierownicą, Pirellki miały twardsze ścianki boczne. Pirellki wytrzymały około 70 tys km (samochód ma 113 tys teraz, reszta przebiegu to zimówki). Przelatałyby jeszcze sezon, tylna oś to i jeszcze z dwa, ale na deszczu jazda stała się po prostu bardzo nieprzyjemna, 2,3 bieg w dieslu 400nm i napęd ośka to ciągle mrugająca trakcja- bez sensu. Michały całkowicie rozwiązały problem jazdy w deszczu.