• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Dodatki do paliw

@soszo
Na dobrą sprawę to nic . Tylko przelot Ultera . Yanosik pokazywal okolice 168-174 km/h .
Warunkiem tego że tyle idzie jest jego przeciągniecie na kazdym biegu , zmieniając biegi jest ich spore przeciagniecie, 5 bieg wbijam przy licznikowym 140 km/h i jakoś idzie do tych 170, z lekką górką domyka licznik . Zmieniając biegi w przedziale 2,5 tyś stanie na 160-165km/h i brakuje już mocy . Ogólnie silnik wydaje sie niezbyt zmęczony z racji przebiegu 163 tyś a mam go od 80tyś z papierkami z ASO .
 
Ponawiam pytanie,
Jak wlewacie 6900DMAX? Pierwsze uzycie, smrod ogromny, skapalo troche po butelce,lakierze; to samo palce po zatkaniu mokrej rurki strasznie capia. 3krotne mycie rak roznymi zelami i dopiero znika. Smrod w aucie nie do wytrzymania. @wlyszkow czy ten zapach nie jest szkodliwy dla ludzi/dzieci? Z butelki nie idzie niczym go usunac, pod kranem nawet po myciu nadal sie utrzymuje. Chyba pozostaje pobrac strzykawka i zakrecic niz bawic sie w nakladanie rurki czy odkrecanie. Jak to przewozicie w pojezdzie? Myslalem ze to bedzie przyjemny rytual, jak nadal ten smrod bedzie sie unosil to nie bede tego stosowal.
 
Staramy się nie nalewać. Ja z tytulu smrodu i nalewaka na którym zawsze coś zostawało odpuściłem w Alfie AR na korzyść Liqui Moly. Wychodziło drożej, ale LM sprzedawał swoje smarowidła w jednorazowych opakowaniach. Na dodatek blaszanych więc i bardziej eko niż plastiki Archoila. O ile w ogóle przy produktach ropopochodnych i ich opakowaniach można mówić o ekologii.
 
Zapach nie jest trujący ani szkodliwy w takim stężeniu oczywiście ale jest nieprzyjemny. Jeśli wężyk brzydko pachnie to lepiej stosować AR6900 wprost z butelki, wężyk jest opcjonalny i rzadko bywa konieczny.

W jednorazowych opakowaniach metalowych są obecnie AR6400-P Max 400ml i AR6400-D Max 400ml - można je stosować raz na jakiś czas zamiast każdorazowego AR6900 D lub P.

Oilem Hybrogen jest praktycznie bezwonny i odparowuje bez śladu jeśli gdzieś kapnie.
7002571b2ba29e3a40ca4b6a6abcf79d.jpg
 
Mialem Hybrogen i super sie aplikowal, nie pamietam czy ta butelke mozna bylo napelnic ponownie bo by sie wlalo 6900 ale juz dawno w koszu :(
 
Butelki 500ml są jednorazowe ale można je dobrze odkręcić i nie parują dzięki uszczelce
 
Przy serii 6900 w 1:1000 to byłaby jednorazowa praktycznie
 
Niestety potwierdzam.. 6900-p max stosuje już od 2 lat i po tej rurce leje się, choćbym niewiadomo ile czekał aż wszystko skapnie.. o co chodzi?
 
To nie benzyna, ma swoją lepkość jako koncentrat 1:1000
 
Jakieś rady? Można coś z tym zrobić? Może rzeczywiście spróbować lać bez tej rurki? Pytanie, czy to rozwiąże problem.
 
Ja u siebie w obu BMW (F31 i F07) wlewam bez rurki. Czysto, bez upaprania się. Zakręcone opakowanie nie "wonia" przez tydzień.
Później tylko spłukać delikatnie przy nalewaniu z dystrybutora. Zakładam, że w E90 wlew będzie podobny. Spróbuj.
 
I jak oceniasz środek? Jakie kody silników? Tobie po pewnym czasie rura też się okapca sadzą?
 
U mnie gnojówka. N47 i N57. Wydech czysty tak, że można jeść - ale to bardziej DPF niż AR.
Skuteczność działania AR oceniam na korektach wtrysków - po roku stosowania w obu silnikach zauważalny spadek. Było 1.2 - 1.5 mg/suw jest poniżej 0.5 (zaczytane BTool)
 
Zapach nie jest trujący ani szkodliwy w takim stężeniu oczywiście ale jest nieprzyjemny. Jeśli wężyk brzydko pachnie to lepiej stosować AR6900 wprost z butelki, wężyk jest opcjonalny i rzadko bywa konieczny.

W jednorazowych opakowaniach metalowych są obecnie AR6400-P Max 400ml i AR6400-D Max 400ml - można je stosować raz na jakiś czas zamiast każdorazowego AR6900 D lub P.

Oilem Hybrogen jest praktycznie bezwonny i odparowuje bez śladu jeśli gdzieś kapnie.
7002571b2ba29e3a40ca4b6a6abcf79d.jpg

Dolewanie Hybrogena do VPower100 jest bez sensu więc w moim wypadku odpada, ale jeżeli ktoś leje 95 albo ON to faktycznie niezła alternatywa bo łatwo to stosować i w ogóle nie pachnie. Ja buteleczkę trzymałam w kabinie, w kieszeni drzwi.

Dla reszty AR6400 jest spoko, akurat na raz bez popitki. Ja zalewam co wymianę oleju, profilaktycznie bo raczej do czyszczenia za dużo nie ma;) Tylko butla trochę dużą (ta stara, plastikowa) bo na mój 40 litrowy bak to w sumie na dwa razy.
 
Mi ta butla do wlewu nie pasuje... ;-( ... Musiałaby być dłuższa szyjka
 
A kto z Was stosował Oilem Hybrogen ? bo jestem zaciekaowiony tym dodatkiem do paliwa, jeżdżę na 95. Wczesniej stosowałem AR-6200EU do każdego tankowania.
Ja stosowałem - w wolnossącej benzynie z wielopunktowym wtryskiem i w TDI na pompowtryskach. Poprzednio się wypowiadałem po stosowaniu wyłącznie w wolnossącej benzynie, ale teraz doszły doświadczenia z TDI.

Powiem tak: oba auta nie są nowe (2x 2005), przebiegi - ok. 140 tys. (benzyna) i ok. 190 tys. (TDI), oba autentyczne, ponieważ samochody są przez nas eksploatowane prawie od nowości. Da się wyczuć w obu przypadkach upływ czasu, ale bardzo o nie dbam: czyszczenie wtrysków i dodatki to w obu nie pierwszyzna, jeśli chodzi o środki smarne również jestem bardzo restrykcyjny.

I przysięgam. Tak jak AR6900-P Max w benzynie czy AR6900-D Max w dieslu dają rezultaty, jako że są to wielofunkcyjne preparaty, których nie aplikuje się w dawce homeopatycznej - tak Hybrogen nie wnosił nic. Ani zmniejszenia zużycia paliwa (mierzone w Excelu, zawsze tankuję pod sam korek - takie zboczenie), ani poprawy kultury pracy względem czystego paliwa (zwykle z Shella, rzadziej BP i Statoil, więc paliwo cyganione nie jest). A przyznam, że po tym co tutaj czytałem, miałem wygórowane oczekiwania.

Dodam, że w TDI zrobiłem dość miarodajną próbę:

18 listopada - depresator K2 DFA39+Amsoil Cetane Booster (stężenia zalecane - w przypadku Amsoila dla poprawy LC o 3 punkty),
10 grudnia - depresator K2 DFA39+Oilem Hybrogen Road 1:3000,
4 stycznia - depresator Archoil AR6350+Amsoil Cetane Booster (stężenia zalecane, jak 18 listopada).

Po tankowaniach z 18 listopada i 4 stycznia silnik pracował wyraźnie ciszej i mniej trząsł budą, co akurat w tym jak by nie patrzeć zużytym aucie uważam za miarodajne. Dodam, że identycznie pracuje z dodatkiem AR6900-D Max w okresie letnim.
 
A sprawdzałaś Hybrogen dłużej niż 1 bak albo w dawce 1:2000?
Hybrogen jest inny niż 6900, 6200 itp i trudniej się miesza. Musi być dodany do max połowy baku a potem tankowanie do pełna.
Dla mniej cierpliwych zalecana dawka początkowa to 1:2000 a nie 1:3000. Zmiana dodatków co tankowanie co innego to najgorszy możliwy scenariusz testowania bo żaden poza seria 6400 nie daje pełnego efektu po 1 baku.
 
W benzyniaku tak, w dieslu nie. Jeśli chodzi o dodawanie, to zwykle tankuję do połowy, dodaję dodatek w stężeniu do 55 litrów, tankuję do pełna i dodaję precyzyjnie odmierzoną ilość dla różnicy między ilością zatankowanego paliwa a 55 litrami; pojemność zbiornika wynosi 61 litrów, wchodzi zwykle 58-59. Ergo nie ma szans na złe wymieszanie. ;)
 
Back
Top