• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Hamulce

A według twojej logiki te kilka-kilkanaście mililitrów płynu w zacisku schłodzi klocek dzięki jego lepszym właściwościom odprowadzania ciepła? Brak słów 🤦 o czym my tu dyskutujemy.
 
To wciąż nie jest dowód na to, ze klocek nie przekazuje energii w postaci ciepla do plynu. Ani na to, ze plyn ma na zadanie odebrac cieplo z klocka.
Póki co, to przedstawiasz to co zaobserwowales i stawiasz hipotezę.
P. S.
Na studiach humanistycznych jest również logika.
 
Przecież pojemność układu chłodzącego to nie kilkanaście mililitrów a ponad litr albo i więcej.
Ja wiem że nie ma cyrkulacji ale ciecz dobrze przekazuje ciepło . Płyn jest w większości w miedzianych rurkach które bardzo dobrze odprowadzają ciepło

Jeśli to nie płyn odpowiada za to co opisałem to co sprawia że felgi były na starych klockach zimne , po zmianie na premiery gorące a potem po zmianie na dsy?

No albo klocek przepuszcza ciepło do płynu albo jest jakieś innye wytłumaczenie na które jestem otwarty

Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka
 
Przecież nikt tu nie neguje, że na różnych klockach mogą się hamulce nagrzewać bardziej lub mniej, ale twoja teoria o odprowadzaniu ciepła do płynu i jego właściwościach jest krótko mówiąc idiotyczna.

Edit: Po drodze jest jeszcze tłoczek, a dalej gumowy przewód elastyczny o bardzo małym przekroju, zanim to ciepło trafi do sztywnych przewodów, które fabrycznie są zazwyczaj stalowe, a nie miedziane.
 
Hamulce są chłodzone powietrzem, siłą rzeczy nagrzana tarcza, klocek, zacisk powoduje podwyższenie temp. płynu w tłoczku. Czy klocki są bardziej lub mniej "twarde" zależy od użytej mieszanki. Im większa zawartość metali tym klocek może bardziej skrzypieć, piszczeć, niszczyć tarcze ale będzie hamował skuteczniej - wyższy współczynnik tarcia, większa odporność na przegrzanie.
 
Dobra panowie jak ktoś cytaty po angielsku i rozumie nomenklaturę naukowa jest praca i eksperymenty przez pewnego pana z PhD

Jak ktoś przez całki nie chce przechodzić to strona 8 tabela 2

Case 1 klocki semi metaliczne
Case 2 klocki z gownolitu

link nie ten. ale załącznik dziala

Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka
 

Attachments

  • 10.1.1.476.3925.pdf
    252,4 KB · Odwiedzin: 70
Last edited:
Dzięki za opracowanie. Wieczorem sobie je bardziej szczegółowo przeczytam, bo jest ciekawe.
Nikt tu nie mówi, ze rozne materialy maja wpływ na inne wytwarzenie sie ciepla i jego rozchodzenie sie po ukladzie. Nam chodzi o to, ze uklad hamulcowy jest tak projektowany, aby te temperatury rozdystryubowac po elementach "metalowych" skladajacych sie na "zespół hamulca" i ich wychdzlodzenie otaczajacym powietrzem. Nikt nie projektuje ukladu plynu hamulcowego jako "chlodzenie". To, ze plyn sie nagrzewa jest jakby "cecha nieporzadana", ale niemozliwa do wykluczenia. Stąd w motorsporcie uzywa sie plynu, ktory ma wyzsza temperature wrzenia. Nie ma on za zadanie bardziej wychlodzic zespol hamulca, ale wytrzymac wieksze temperatury.
P. S. Tam jest chyba tylko jedna całka i to prosta 😉
 
Ja wyjaśnię temat jak na początku maja wrzucę drugi ferodo na drugą tarczę. Póki co potwierdzam co pisze @xtremesystems że po założeniu nowego hamulca na klocku ferodo premier bije z koła więcej ciepła i nie mam podstaw sądzić, że zacisk źle pracuje i trzyma. Osobiście bym za cholerę nie kupił tej gadki, ale faktycznie mam to jedno koło z Premierem i nową tarczą cieplejsze od drugiego ze starym textarem. Tyle, ze ja stawiałem na to, że ten większy klocek i świeży mocniej trze i się mocniej grzeje całość. Niebawem zakładam na drugie koło cały nowy zestaw i się okaże.
 
U mnie było tak że był nowy premier a po 2 tygodniach nowy ds. Który nie dość że lepiej hamował to nie grzał felgi

Dla mnie sprawa jest dość jasna klocek jest jedynym łącznikiem do zacisku i płynu.

Z kolei felga i tarcza .więc jeśli ciepło nie idzie w zacisk i płyn to idzie tylko w felge
Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka
 
@STREAM-HD czemu jeździsz z nowym zestawem tylko po jednej stronie? Hamulce powinno się wymieniać parami.
 
Pierwsze wolne 3 dni na dokończenie roboty - dzwoni leśnik, że trzeba jechać zabierać opał z lasu
Drugie wolne 3 dni na dokończenie roboty - ciotka musi stawić się w szpitalu na badania i nie ma kto jej zawieść
Trzecie wolne 3 dni które miały zaczynać się od jutra - na środę muszę dostarczyć sąsiadkę na lotnisko bo się boi jeździć z wnukami i nie ma kto jej zawieść.

Życie po prostu. Żeby było jasne nie chodzi tu o same hamulce ale o całe zawieszenie i całą wnękę za kołem którą odrdzewiam i konserwuję czyli auto musi stać kilka dni nieczynne. Złożyłem sobie całą jedną stronę na nowych częściach i miałem zaraz robić drugą - do tej pory nie mam kiedy bo się ludzie wpieprzają. Tak to jest jak się jest frajerem i oddaje swój czas i swoje potrzeby innym.

Tak w skrócie.
 
xtremesystems napisał:
No to jaka jest przyczyna że przy premierach felgi gorące?

Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka
Click to expand...
Im wyższy współczynnik tarcia tym mniejsza siła nacisku na klocek/tarcza wymagana do zatrzymania z danej prędkości. Co za tym idzie mniej ciepła się wydzieli. Płyn hamulcowy nie odbiera ciepła, robi to głównie tarcza i powietrze.

To samo możesz zaobserwować przy hamulcach mechanicznych lub hydraulicznych rowerowych, skuteczny klocek zatrzyma rower jednym palcem, zmienisz na gorszy i trzeba używać dwóch.
 
Jakiś czas temu pisałem o piskach podczas hamowania. Cały zestaw naprawczy poszedł, wyczyszczone,nowe blaszki gumki itd. I dalej po rozgrzaniu pisknie podczas początkowego hamowania później jak hamuje jest cisza tylko delikatne wstępne hamowanie. Znajomy mówi że gówniany klocek. Ja na nich przejechałem ponad 20 tys do teraz. Jeszcze sporo mięsa w nich zostało. Niby nie denerwuje aż tak ale jednak.

Tarcze i klocki zmieniało wtedy jeszcze Aso więc domyślam się że TRW.
 
@Lo-buz jeśli to klocki TRW to wszystko się zgadza. Potrafią piszczeć przy delikatnym hamowaniu i/lub w początkowej fazie. Zależy od auta ale może się też tak zdarzyć, że"wykończą" tarczę przed czasem ale nie jest to regułą.
 
U mnie trw z tyłu piszczą rano 2-3 lekkie hamowania właśnie.
 
Pozostaje się tylko przyzwyczaić, taka mieszanka i nakładki shims. Plusem TRW bywa spora trwałość.
 
Mi to nie przeszkadza dla mnie ma być technicznie sprawne i jezeli piski nie sa spowodowane zapieczonym zaciskiem itp to niech sobie piszczy, ale znam takich co walcza z piskami do upadłego.
 
Musisz być użytkownikiem forum, żeby móc odpowiadać na posty.
Back
Top