• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Optymalna lepkosc w stosunku do temperatury otoczenia oraz oleju

Zamiast się śmiać to napiszcie jak jest :p

Cytat ze strony pewnego znanego sklepu moto
Jest tak: https://olezol.com/sae-j300
Temperatura zewnętrzna nie ma nic wspólnego z oznaczeniami lepkości. Zwłaszcza, że olej ma temperaturę pracy znacznie powyżej 30 czy 40 stopni i realnie, żeby temperatura zewnętrzna miała znaczenie powinna zacząć zbliżać się do temperatury pracy oleju. Ale wtedy mielibyście inne zmartwienia niż to czy macie dobry olej w silniku.

Co do "potrzeba" lepkiego oleju jak jest gorąco to macie coś z instrukcji obsługi. Można 0W-8 stosować powyżej 30 stopni Celsiusza, chociaż zgodnie z taką logiką jak wyżej, to by się nawet na obecną zimę nie nadawał, bo często temp. przekraczały 10 stopni.

image.png


A tu się Japończycy toczą, a nie jeżdżą:
 
Nie trzeba sklepów 🙂 kiedyś to widziałem po polsku, ale teraz nie mogę znaleźć.
 

Attachments

  • FB_IMG_1675291738052.jpg
    FB_IMG_1675291738052.jpg
    71 KB · Odwiedzin: 107
no fajnie, ktoś się umie bawić paintem, szkoda że się nie podpisał pod tym, nie wspominając o jakimś źródle tych danych, badaniach, itp. Każdy może sobie taką zrobić z dowolnie wpisanymi danymi..

A w ogóle to jesteś chyba jakimś trollem
 
Last edited:
@a1410, przeczytałeś i zrozumiałeś, co @jerseyAdmin napisał?
Jest tak: https://olezol.com/sae-j300
Temperatura zewnętrzna nie ma nic wspólnego z oznaczeniami lepkości. Zwłaszcza, że olej ma temperaturę pracy znacznie powyżej 30 czy 40 stopni i realnie, żeby temperatura zewnętrzna miała znaczenie powinna zacząć zbliżać się do temperatury pracy oleju. Ale wtedy mielibyście inne zmartwienia niż to czy macie dobry olej w silniku.
Olej w silniku ma z reguły 100C +/-10C w zależności od silnika i warunków eksploatacji.
Nie ma znaczenia, czy to jest 0w20, czy 20w60.
Te Twoje tabelki to do polonezów i temu podobnych wynalazków miały zastosowanie.
 
@SACZI Tak tylko dodam, np u mnie na rozgrzanym silniku temperatura płynu chłodniczego ~77-79°C a temperatura oleju w silniku ~72-74°C, co jest zrozumiałe. Temperatura oleju zawsze jest niższa od temperatury płynu chłodniczego.
@a1410 Sugerując się tą grafiką to do swojej Hondy musiałbym zalać olej 20W-40 🫣 no dobra niech będzie ten 10W-40 😏😆
 
Temperatura oleju zawsze jest niższa od temperatury płynu chłodniczego.
Tja, to wytłumacz użytkownikom np. 2.0TDI, dlaczego płyn chłodniczy ma 90 a olej 120-130 stopni? Zasadniczo to olej ma zwykle właśnie wyższą temperaturę pracy, niż płyn chłodniczy, bo ma większą bezwładność cieplną. Z resztą, gdyby było tak jak mówisz, to montaż chłodnic oleju i wymienników ciepła był by zbędny, a obecnie jest w zasadzie standardem.
 
@Triumphator W okolicy cylindrów pewnie tak i nie jest to stała temperatura, sam olej w sobie działa, jako chłodziwo, które musi odebrać i rozproszyć ciepło.
 
@Iron - to nie jest regułą. Najczęściej jest odwrotnie akurat, płyn chłodniczy jest poniżej temperatury wrzenia (bo może być wodą np.), a olej to już zależy od konstrukcji. Większość stara się go utrzymać w okolicach 100-120 stopni bo powyżej zaczynają być schody.

@a1410 - ja się poddaje i biorę sobie urlop od forum
 
Te Twoje tabelki to do polonezów i temu podobnych wynalazków miały zastosowanie.
I nadal 99% użytkowników olejów tak to widzi i sugeruje się doborem wg temperatury otoczenia. Sam nie raz się z taką tabelką spotkałem. Gdzieś ktoś kiedyś taką klasyfikację opracował, może właśnie dla użytkowników PF 125p, 126p i Polonezów aby łopatologicznie i obrazowo wytłumaczyć co oznacza i kiedy stosować 15W40, 10W40 i 5W40 (za komuny to był już luksus z Pewexu). Tak samo ktoś kiedyś napisał, że po 100 kkm silnik musi przejść na olej 10W40, a po 200 kkm obowiązkowo na 15W40, bo będzie przeciekać. Może to się kiedyś sprawdzało.
 
Może świadomi i obeznani w temacie Uczestnicy Forum wyjaśnią społeczeństwu (bo nie tylko my czytamy), również podobnie łopatologicznie - aby każdy zrozumiał, dlaczego obecnie NIE należy sugerować się takim podziałem? Można to potraktować jako misję edukacyjną, coś w rodzaju pracy u podstaw.
 
Przecież pisaliśmy już o tym w wątku dlaczego stosujemy niskie lepkości ...
Ludzie nie czytają, a jak czytają to bez zrozumienia.
Mi się już nie chce...
 
Problem polega na tym, że o ile osób z wiedzą jest trochę, to osób z chęciami do pisania już nie. Jak to ładnie zaznaczył @Bodex - nikt nam za tą wiedzę i czas poświęcony na pisanie artykułów czy kompilacji nie zapłaci.
 
A jednak by się przydało.
Wiem, że to już nie te czasy, a czas i wiedza to pieniądz. Gdzie jesteś Mario Konopnicka? Co robisz, Elizo Orzeszkowa? Tomaszu Judym, Stanisławo Bozowska, doktorze Obarecki z Obrzydłówka?
Może zrobimy zrzutkę na artykuł zamawiany? Piszę serio.
 
Musiałbym od tego podatek zapłacić więc nie, dziękuję. Może się @SACZI skusi :p
 
Ale takiej wiedzy już jest dużo na forum. Ten właśnie temat o niskich lepkościach i inne.
 
I wszyscy, którzy opierają swoją wiedzę na temat dobieraniu olejów o wykresy/tabele zależności lepkości oleju od temparatury otoczenia sądzą, że temat dotyczy tylko nowoczesnych, nisko lepkościowych olejów 0W20 i w dół. A te "stare" to dobieramy "po staremu".
 
Przecież to oczywiste. SAE20 jest tylko do 20 stopni potem robi się woda. SAE30 do 30 stopni, SAE40 do 40 itd.
:p
:p
 
No to w takim razie ja zalewam 20W40 i będzie w pytkę 😏
 
Back
Top