• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Płukanki - Temat ogólny

  • Thread starter Deleted member 7
  • Start date
@Hub
Ja od kilku lat stosowałem Liquy Moly prof line i nic złego nie powiem o niej . Jest jedna z najbardziej chętnie kupowanych plukanek. Wg mechaników jest tez mocna / agresywna
Od ubiegłego roku stosuje Ar 2820 i Oilem .
navTwoim miejscu poszedł bym w Oilem postojowa z tym ze przejechał bym się na niej do 1 h jak poleca @wlyszkow . Następnie świeży olej i Oilem LL i cały cykl na tym przejeździł . Chyba wtedy będą najlepsze efekty .
 
Wlewam płukanki doraźnie co 2-3 wymianę oleju. W silniku miałem wymieniany rozrząd i panewki korbowe, mechanik stwierdził ze silnik jest czyściutki jak na 180.000. Wiec wleje kolejny raz LM i będzie spokój na kolejne 20 tys km🙂
 
W prywatnych leję płukanke przy pierwszych 2/3 wymianach. Potem olej co 10 tyś i nic więcej. W firmowych olej co 20 tyś i żadnych płukanek do 400/500 tyś. Silniki jak dzwony. Cała reszta już zmęczona. Silnik przeżyje budę lekką ręką. Zdrowie psychiczne kosztuje i producenci płukanek o tym wiedzą. Biznes jak każdy inny.
 
NOACK mierzysz w temp. 250°C przez godzinę. Lekkie frakcje z reguły odparują po ca. jednej godzinie, ale zależy również która płukanka.
 
W poniedziałek zmienialiśmy olej a agregacie prądotwórczym który jeździ na ciężarówce bo zależnie od potrzeb albo napędza elektryczne grzałki albo sprężarkę aby chłodzić i wentylację na pace. Silnik Perkins - wchodzi 7.2 l oleju, wlałem 2 płukanki Mannola (nie na nafcie, ma konsystencję lekkiego oleju) zleciało niezłe błoto, ale to standard w tym silniku. Silnik ma 2250 h i interwał olejowy 450h. Dolany molibden od Mannola (kiedyś kupiłem razem z płukankami Mannola, tak tanie były, że myśle wypróbuję w agregacie). Silnik chodzi zdecydowanie ciszej, zrobił 10h od wymiany, a olej przezierny na bagnecie i chusteczce. Poprzednio po rozruchu i sprawdzeniu poziomu już był czarny. Także coś ta płukanka dała. Silnik od nowości nie płukany, ale w poprzednim interwale był wlany AR9100, także myślę, że też dużo syfu rozpuścił. Wlany olej Manitou 15w40 (taki miałem zaczęty bo w ładowarce wymieniałem)
 
Bzdura. Temperatura zapłonu, to temperatura gdzie dana substancja zaczyna tak parować, że po zbliżeniu do źródła ognia nastąpi zapłon drogi Panie chemiku.
Post automatically merged:

To o czym piszesz, jest to temperatura samozapłonu.
 
Temperatura zapłonu – minimalna temperatura, w której dana substancja wytwarza taką ilość pary, że ulega ona zapaleniu się po zbliżeniu płomienia

Zródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Temperatura_zapłonu

Temperatura samozapłonu – najniższa temperatura, w której substancje palne w obecności powietrza ulegają samorzutnemu zapaleniu się. Do zapłonu w tej temperaturze nie jest potrzebna zewnętrzna inicjacja np. w postaci płomienia czy iskry.

Zródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Temperatura_samozapłonu


To dla podsumowania w sumie istotnej rzeczy, potrzebnej do interpretowania papierów chemii do auta.


Pamiętajmy jednak że w życiu często nie ma jednej substancji a są mieszaniny. Mogą one przyjmować odmienne parametry niż wynikałoby to z teoretycznego "uśredniania"

Tutaj jest dobre opracowanie dla ciepliwych: https://www.researchgate.net/profil...eklych-substancji-palnych-i-ich-mieszanin.pdf
 
Mam dylemat, stosuje krótkointerwałowe oleje z dodatkami Pao, najczęściej Amsoil, Millers, Neste, interwał 10K, silnik 2.0TDi CR po programie, przebieg 50K, do tej pory tylko raz płukanka po zakupie przy 20K, chyba to był Liquid Moly, kupiłem nowy olej i zrobiłbym flusha, najchętniej postojowego bo wyjeżdzam i chce mieć to z głowy, z tego co przeczytałem tutaj polecacie Xado Atomex Total Flusha, AR2820, czy Engine Flush z Millersa. Wlewam cyklicznie AR9200 i gdy wleję natychmiast czuję pod pedałem różnicę. Nie chce oszczędzać, chce żeby to oczyściło najradykalniej za jednym zamachem ile się da, bo mam wrażenie że jest tam jakiś syf, bo coś mi się nie podoba jak silnik pracuje, jest głośniej i ma więcej wibracji niż gdy go kupiłem. Zasugerujcie proszę jakiś konkret dla mnie :)
 
Wymień filtr paliwa, wywal osady z puszki filtra, wlej czyścidlo i zostaw na 15min na jałowym. Wtedy poczujesz „nowe auto”.
 
@flamingo666 Odstaw forum bo do głowy sobie nakładłeś i teraz wmawiasz sobie jakieś wibracje od syfu albo lepsze osiągi od AR9200. Co Ty chcesz czyścić w silniku z tak małym przebiegiem i dobrym olejem zmienianym co 10K? Toć tam czysto jak w nowym silniku. Lej olej jak lejesz do tej pory i nie wymyślaj wibracji i hałasu od syfu :)
 
dzięki, tak dokladnie zawsze robię, tylko pytanie który wlać, zasugerujesz plz? :)
K2 Dictum albo Diesel Splulung LM. Korekty poprawiaja się i jest zdecydowanie lepsza dynamika i kultura pracy (może nie jest ciszej ale jest „lepiej”)

Filtr co 30k koniecznie. WV interwał to jest żart (nawet dla flotowego księgowego).
Układ zasilania paliwem ma największy wpływ na pracę silnika, którą można usłyszeć.

Do oleju za każdym razem warto zrobić płukankę bo mamy specyficzną konstrukcję silnika i płukanka pomaga dobrze zlać przeprowadzany olej z sadzą.
 
Back
Top