• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Płukanki - Temat ogólny

  • Thread starter Deleted member 7
  • Start date
Dla nowej wersji Oilem LL z tego co wiem nie będzie miało znaczenia czy olej to mieszanina grupy I czy IV. Jest tam silny składnik o bardzo wysokim KBV.
Zgadza się, nie ma to znaczenia dla skuteczności mycia w przypadku Oilem RT Power Cleaner LL
 
Jeśli auto upalane to lepiej Oilem ale RT Engine Flush do 10% na postoju nawet 1h albo 5% do 1h spokojnej jazdy a potem AR9100 do nowego oleju. Taki zestaw umyje i ochroni silnik
 
Tak czytam niektóre wypowiedzi że przy plukaniu Archoilem 2300 po 5tys km konieczna wymiana oleju i powiem Wam tak : silnik w środku zaszlamiony, zastosowałem 2300, po 4600km wyjąlem filtr oleju i praktycznie wyglądał jak nowy, jakieś drobinki nagaru wyłącznie, więc myślę że najpierw jeżeli ktoś ma wkład to sprawdzic jak wygląda filtr oleju przy plukaniu 2300, a następnie zastanowić się czy w ogóle jest sens to robić. Osobiście mam mieszane uczucia do tego środka, dolałem podwójna dawkę Eurola TBN żeby pomóc trochę Archoilowi i jak za 2 tys km będę zmieniał olej to wspomnę o skuteczności tych zabiegów, ale z tego co obecnie obserwuję to "przełomu w czyszczeniu" się nie spodziewam 😉
 
Last edited:
Nie jest konieczna przy 5, tylko koledzy tu czasem stwierdzali ,że jak silnik z syfem to lepiej do 5-6kkm by się coś nie zatkało. Konkretnie u siebie po 3 coś kkm wymieniłem sam filtr ,bo zauważyłem coś w oleju ,jakby filtr baypasem puszczał ,a po 5kkm ten mix był już brudny jak inne po większej ilości kkm . Nie patrzyłem na bagnet , tylko w próbówce , bo na bagnecie mega długo wygląda olej dobrze .

Warunki też są ważne przy 2300 . Może masz mega mocne depozyty.
 
Co polecacie wlać na pareset km przed wymianą oleju? mam wlane AR2300, i pobór oleju rzędu 1l/2000km
 
Ty już od dłuższego czasu "walczysz" z nadmiernym zużyciem oleju i raczej nie ma poprawy, żadna chemia w postaci płukanki czy oleju z niskim NOACK-iem nie pomoże, tylko remont lub sprzedaż auta.
 
pobór oleju rzędu 1l/2000km

500ml\1000km to już oznaka sporego zużycia prawdopodobnie pierścieni. Olej, czy płukanka nie służą do naprawy silnika. Czasem można uzyskać jakieś efekty, ale nie przy takim zużyciu. Co byś nie wlał, wyjdzie na jedno.
 
O to dolewki cie skrobią
 
Ja bym sprzedał te auto. W ogóle się to nie opłaca...
 
Jak mu wleje raz na 2 miesiące litr oleju za 40zl, to już taka tragedia ze mam się pozbywać auta które jest w super stanie blacharskim? I cale w ori lakierze
 
Nie będę remontował 20 letniego silnika 😅 wole dolewać olej
Nie jestem autorytetem,ale może spróbuj wlać Ceratec od LM...są pozytywne opinie. Nie sprawdzałem,wiec tylko sugeruje...decyzja należy do Ciebie. W sumie ryzyko żadne.
 
@B32 dla mnie takie auta są zdyskwalifikowane. A stan blacharsko/lakierniczy nie usprawiedliwienia utrzymywanie takiego pojazdu. Zmieniam stosunkowo często auta, więc mam kompletnie odmienne zdanie, nie miałbym zamiaru komuś "prezentu" robić tzn. w ten sposób inwestując, remont by wchodził w grę, jeżeli bym postanowił dłużej takie auto zatrzymać, a jak nie to sprzedać, bo z dłużej perspektywy czasu się to po prostu nie opłaca, w szczególności kupując stosunkowo drogie oleje bazujące wyłącznie na PAO, jak w przypadku Meguina.

@Toby czytaj uważnie, tutaj już żadna chemia nie pomoże.
 
Nie dziwne, tylko nie zrozumiałeś mnie do końca. Oczywiście, po co mam inwestować tysiące Euro? Jak to praktycznie nikogo nie interesuje, jest wartość rynkowa danego wozu na danym poziomie i się tego ludzie trzymają. Tak czy owak przychodzi praktycznie każdy i marudzi, tylko, żeby z ceny zejść. Inwestować w auto można, lecz do pewnych granic, trzeba to uwzględnić. A później czytam komentarze typu: Włożyłem w naprawy kilka tysięcy złotych (Euro), a sprzedałem za śmieszne pieniądze.

To jest właśnie powiązanie z prezentem.


EOT.
 
Zrozumiałem Cię bardzo dosłownie. Rozumiem ze nikt nie lubi robić dużych inwestycji w coś co zaraz sprzeda. Niemniej trzeba uważać bo bywa ze można mieć kłopoty w sądzie jak kupujący udowodni nam wady ukryte🤔
Koniec tematu, każdy robi jak uważa.
 
Back
Top