NRohirrim
Pod nadzorem
- Samochód
- Skoda Fabia Kombi 1.0 MPI 60HP Y2022
@DeMeo
Naturalnie będę omijać ASO, tym bardziej, że to auto nie kupuję z zamiarem odsprzedaży za kilka lat. Mam swojego sprawdzonego mechanika, co za wymianę oleju, wraz z robieniem płukanki i wymianę filtra oleju skasuje stówkę. W salonie powiedzieli mi, że pierwsza wymiana dopiero po 30 000 km lub 2 latach, a jednocześnie po 2 latach kończy się gwarancja. W pierwszym roku będę robić trochę mniej km (lpg zainstaluję po kilku miesiącach) więc pierwsze 30 000 km i tak zrobię dopiero jakoś pewnie w 7. kwartale użytkowania.
Biznes na 100% się rozkręci, i w przeciągu paru lat będę kupować następne auto, ale to już będzie typowo auto na spółkę i kamień węgielny pod budowę małej floty w przyszłości. Już myślałem, żeby teraz tak zrobić, ale muszę mieć jakiekolwiek auto do jazdy codziennej, a niestety z obecnym prawie 20-letnim autem chociaż przeważnie są tylko drobne usterki, to mimo wszystko uciążliwe, bo średnio jeden z 5-6 tygodni auto spędza u mechanika, a poza tym zawsze mam obawy, gdy wyjeżdżam w trasy ponad pół tysiąca km, zwłaszcza w miejsca, gdzie ewentualny serwis kosztuje krocie.
@Panda Też oglądałem ten filmik i Toyoty zrobiły na mnie pozytywne wrażenie.
Naturalnie będę omijać ASO, tym bardziej, że to auto nie kupuję z zamiarem odsprzedaży za kilka lat. Mam swojego sprawdzonego mechanika, co za wymianę oleju, wraz z robieniem płukanki i wymianę filtra oleju skasuje stówkę. W salonie powiedzieli mi, że pierwsza wymiana dopiero po 30 000 km lub 2 latach, a jednocześnie po 2 latach kończy się gwarancja. W pierwszym roku będę robić trochę mniej km (lpg zainstaluję po kilku miesiącach) więc pierwsze 30 000 km i tak zrobię dopiero jakoś pewnie w 7. kwartale użytkowania.
Biznes na 100% się rozkręci, i w przeciągu paru lat będę kupować następne auto, ale to już będzie typowo auto na spółkę i kamień węgielny pod budowę małej floty w przyszłości. Już myślałem, żeby teraz tak zrobić, ale muszę mieć jakiekolwiek auto do jazdy codziennej, a niestety z obecnym prawie 20-letnim autem chociaż przeważnie są tylko drobne usterki, to mimo wszystko uciążliwe, bo średnio jeden z 5-6 tygodni auto spędza u mechanika, a poza tym zawsze mam obawy, gdy wyjeżdżam w trasy ponad pół tysiąca km, zwłaszcza w miejsca, gdzie ewentualny serwis kosztuje krocie.
@Panda Też oglądałem ten filmik i Toyoty zrobiły na mnie pozytywne wrażenie.