Wchodzisz na GDDKiA i na stronę Policji i masz dane o natężeniu i wypadkach. Serio to takie proste. Do tej pory twierdziłeś, że nie mogą udowodnić, że natężenie ruchu się zmieniło, a ja ci pokazuje, że GDDKiA to monitoruje na bieżąco. Nie mam zamiaru tego tutaj przeklejać jak nie potrafisz zrozumieć, że porównujesz ilość wypadków w okresach z innym natężeniem ruchu. Wchodzisz na stronę i sprawdzasz miesiąc po miesiącu, miesiąc po miesiącu, miesiąc po miesiącu. Jak przeanalizujesz miesiące z obostrzeniami to zobaczysz, jak spadał ruch i wraz z tym liczba wypadków.
A tobie jeden miesiąc już wystarcza do odtrąbienia sukcesu swojej hipotezy jakoby wysokość kar i natężenie ruchu nie miało wypływu na ilość wypadków xD?
Cytując klasyka.
Jak rośnie to spada jak spada to rośnie - Adam Glapiński
To ty zabrałeś się w ogóle do dyskusji na temat wypadków i nie zapoznałeś się uprzednio z oficjalnymi statystykami policji na które się powołujesz xD xD xD ?
Gdybyś to zrobił wiedziałbyś, że rozpowiadasz tutaj bajki i łapiesz się na proste manipulacje.
To ty zabrałeś się w ogóle do dyskusji na temat wypadków i nie zapoznałeś się uprzednio z oficjalnymi statystykami policji na które się powołujesz xD xD xD ?
Gdybyś to zrobił wiedziałbyś, że rozpowiadasz tutaj bajki i łapiesz się na proste manipulacje.
Nie rozśmieszaj mnie, korzystam z google niemal od początku, zapewne zanim wiedziałeś co to jest Internet. Poza tym bardziej zaawansowani użytkownicy korzystają chociażby z DuckDuckGo, ale skąd ty możesz o tym wiedzieć?
Zauważyłeś, że mamy dzisiaj 19 czerwca i sam wrzucasz arty sprzed roku xD?
W 1 kwartale tego roku ruch na drogach jest większy niż w 1 kwartale 2020 czy 2021, bo nie było żadnych obostrzeń i dodatkowo przybyło nam sporo mieszkańców przez wojnę na Ukrainie więc będzie można za chwilę uprawiać bardzo ładny cherry picking, że wzrost stawek mandatów nic nie dał i przyniósł odwrotny skutek xD.
Wracam ja, z kolejną ciekawostką, tudzież sytuacją, której chyba nie do końca rozumiem.
Mamy sytuację jak na zdjęciu. Na czerwono naniesione miejsca, w których stoi widoczny w prawym dolnym rogu znak, na niebiesko zaznaczone miejsce, w którym znajduje się przejście dla pieszych.
Nie do końca rozumiem ten znak właśnie, bo w PoRD nie istnieje chyba coś takiego, jak strefa ograniczenia prędkości oznakowna w ten sposób, czy strefa przejścia dla pieszych?
Czyli rozumuję, że jadąc "od góry" ograniczenie obowiązuje od znaku, do skrzyżowania, czyli na przejściu mam ograniczenie do 60km/h. Natomiast jadąc "od dołu" ograniczenie obowiązuje tylko do skrzyżowania, a dalej mogę sobie depnąć w podłogę i na przejściu przelecieć i dwie paki, jeżeli mi sprzęt na to pozwoli?
Jeżeli to strefa to nie, nie odwołuje. Ograniczenie obowiązuje do odwołania. Trzeba by sprawdzić w odpowiedniej ustawie o znakach czy strefa ograniczenia może mieć fosforyzujące tło.
Podobnie jak nie odwołuje w sytuacji gdy masz ograniczenie prędkości razem ze znakiem początku terenu zabudowanego. Odwołuje dopiero znak końca terenu albo inne ograniczenie do końca tegoż. Inaczej ograniczenie obowiązuje do końca terenu. Co potrafi wygenerować ciekawe sytuacje bo u mnie w CG jakiś matoł na jednej drodze postawił znak terenu zabudowanego razem z ograniczeniem do 70 więc w teorii jak ktoś od tamtej strony wjedzie, to może jeździć po mieście 70 km/godz chyba że są inne ograniczenia.
A to się zgadza, możliwe że źle zrozumiałem @soszo, jeżeli mówimy o B43 to działa do odwołania strefy, jeżeli o B33, to do skrzyżowania. Pytanie jak rozumieć takie combo jak w przedstawionej sytuacji.
Tło dla strefy nie moze byc inne niż białe. W ww. Przypadku wszystko jest źle i nie da sie określić, co powyzsze znaki maja oznaczać.
Znak D-6 moze byc na odblaskowym tle, B-33 (tutaj w zamysle B-43) nie może.
Strefa jest oznaczona bialym tlem, i znak D-6 nie moze byc na niej oznaczony.
Skrzyzowanie odwoluje ograniczenie.
skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową, z drogą stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze lub z drogą wewnętrzną;
art. 2 pkt. 2 PORD
droga twarda - drogę z jezdnią o nawierzchni bitumicznej, betonowej, kostkowej, klinkierowej lub brukowcowej oraz z płyt betonowych lub kamienno-betonowych, jeżeli długość nawierzchni przekracza 20 m; inne drogi są drogami gruntowymi;
@Triumphator na zdjęciu satelitarnym tego nie widzę, ale czy w myśl przytoczonych przeze mnie przepisów to na pewno jest skrzyżowanie?
Nie do zarzadcy drogi, tylko do zarzadcy ruchu drogowego na tej drodze. To jest spora roznica.
Zarzadca drogi: stan nawierzchni etc.
Zarzadca ruchu: jak nazwa wskazuje, oznakowanie, oswietlenie sterowania ruchem. ORD, ORZ itp. @Triumphator po wyslaniu, daj im z tydzien na przydzielenie zadania jakiejś osobie i zadzwon na sekretariat z pytaniem komu zostala przydzielona ta sorawa i kontakt telefoniczny do tej osoby. I wtedy normalnie zadzwoń i podpytaj.
Nie jestem zwolennikiem bezwzględnego pierwszeństwa pieszych (i bezkrytycznemu uświadamianiu pieszych że tak jest) w połączeniu z umiejscowieniem, oznakowanie, i wreszcie widocznością po zmroku wielu przejść, tak samo jak uważam że wysokość mandatów za wykrocznie na przejściach ma wymiar głównie podatkowy. Ale mam wrażenie że zastraszenie kierowców owymi mandatami i potencjalnie nieobliczalnym zachowaniem pieszych w okolicy przejść zaowocowała wolniejszą jazdą po miastach. Widzę to zarówno w mojej maleńkiej mieścinie, jak i np. we Wrocławiu.
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.
