• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Samochód na dojazd do pracy 10 tys. Czyli ekonomia i czysta eksploatacja

Całkiem dobra propozycja to 1.4 HDi 68KM. Silnik od początku bez wad konstrukcyjnych, z trwałym układem wtryskowym, oszczędny.

Były montowane w 206/206+/207 - to byłby mój obiekt zainteresowań.

Polecam peugeota 207 z 1.4 hdi. Na pewno nie jest to demon mocy i prędkości,ale silnik jest trwały i oszczędny. Zrobiłem tym autem dwa razy trasę na Bałkany i z powrotem do Polski, byliśmy nim w Kosowie, Macedonii , Albanii. Zjechaliśmy kontynentalna Grecję. Absolutnie złego słowa nie mogę powiedzieć o 207 z tym motorem.
Szwagier miał 207 z 1.6 hdi ale bez zmiennej geometrii turbo i bez dwumasy - też spoko.
Ogólnie nigdy nic złego nie powiem o tym aucie. Nigdy mnie nie zawiodło, choć 1.4 do tej budy trochę za słabe, ale jeśli kryterium wyboru ma być ekonomika w jeździe po powiatówkach - to będzie dobry wybór.
Miałem też 308 z 2.0 hdi 136km, no i tu już imprezy typu wymiana turbo/dwumasy, opiłkująca pompa CR czy lejace piezowtryski mnie nie ominęły.
 
Panowie podłączę się do tematu, też szukam auta do 10k na dojazdy do pracy z tym, że jazda tylko po mieście, dziennie bym robił jakieś 20 km max, więc w grę wchodzi raczej benzyna, ew. benzyna+lpg. No i do głowy przyszedł mi Focus MK2 benzyna 1.6/1.8/2.0, z tym, że 1.8 i 2.0 są praktycznie nieosiągalne, powiedzcie co sądzicie o takim Focusie, bo spokojnie do 10k coś można kupić.
 
Lpg do miasta średnio, zanim sie przełączy na gaz to trochę potrwa.
 
imprezy typu wymiana turbo/dwumasy, opiłkująca pompa CR czy lejace piezowtryski mnie nie ominęły.
Koszta pompy i wtryskiwaczy jakie? Zmieściłeś się w 10k z robocizną?
Post automatically merged:

Lpg do miasta średnio, zanim sie przełączy na gaz to trochę potrwa.
Przecież możesz sobie ustawić temperaturę przełączania centralki na 30 stopni i to jest chwila. Ja zazwyczaj wychodze te 2-3 minuty wcześniej do pracy, odpalam samochód, klimę sobie włączę i właściwie po minucie już mam info, że mogę obrotami przejść na LPG. Temperatura przełączenia - 35 stopni. Właśnie w mieście widać tę różnicę w spalaniu.

Latem od razu.
Dokładnie. Ostatnio po 8h w słońcu [nie mam cienia na parkingu pod pracą] po odpaleniu stacyjki od razu zawór na butli puścił LPG, bo na zewnątrz było 37 stopni. Nie chce wiedzieć, co się działo pod maską...
 
mało tego, ja mam 30*C ustawione i przełączanie na wolnych obrotach zimą po prostu ide do garazu odpalam i wracam po paru minutach , gaz juz jest i troche cieplej w aucie, jak cieplej to zanim wyjade z garazu zamkne i wroce to max po 200 m właczy sie gaz
 
Panowie podłączę się do tematu, też szukam auta do 10k na dojazdy do pracy z tym, że jazda tylko po mieście, dziennie bym robił jakieś 20 km max, więc w grę wchodzi raczej benzyna, ew. benzyna+lpg. No i do głowy przyszedł mi Focus MK2 benzyna 1.6/1.8/2.0, z tym, że 1.8 i 2.0 są praktycznie nieosiągalne, powiedzcie co sądzicie o takim Focusie, bo spokojnie do 10k coś można kupić.
Czytaj wątek od początku, wszystko zostało już napisane.
 
No i do głowy przyszedł mi Focus MK2
Benzyny Forda nie mają hydraulicznej kasacji luzów zaworowych. Przy fordzie LPG to zawsze loteria. Ja bym odpuścił. Reszte propozycji masz w temacie.
 
pisząc benzyny Forda, masz na myśli wszystkie silniki? a np. mój 1.5 Ecoboost? masz wiedzę na ten temat?
 
masz na myśli wszystkie silniki? a np. mój 1.5 Ecoboost? masz wiedzę na ten temat?
Tak. Wszystkie. Ecoboost tak samo. Nie powiedzieli Ci tego podczas zakładania instalacji? Brawo dla gazownika...
 
Nie powiedział mi gazownik, ja nie pytałem bo wtedy nie miałem jeszcze takiej wiedzy na ten temat jaką mam teraz i nie wiedziałem że to ma jakiekolwiek znaczenie. Ponadto zasugerowałem się tym, że on sam ma ecoboosta w gazie więc chyba wie co robi, w sumie instalacja chodzi super, zakład ma same pozytywne opinie, firma istnieje od kilkunastu lat więc się skusiłem.
 
Jak chcesz do tego LPG, to odradzam wszystko, co Japońskie. Tam nie ma hydraulicznej kasacji luzów zaworowych. Jedynie Valvematic od Toyoty, oraz w Mitsu był silnik 1.6 z hydrauliką 100\105KM, nie znam oznaczenia.
silnik ma oznaczenie 4G18 i jest na hydraulice, montowany był w Lancerach CS i space star od 1998-2005r.
silnik prosty i bez awaryjny co do aut to uwazac trzeba na korozję lecz mechanicznie niezawodne.

co do tanich aut to mam teraz peugeot 307 1.6 109km benzyna z hydrauliką. Auto nie jest tak niezawodne jak moj lancer z silnikiem 4g18 lecz usterek wiekszych nie ma, lecą raczej duperele typu cieknie czujnik, pokrywa zaworów, cewka szybko się męczy, generalnie jest trochę wkurzających usterek które można szybko samemu naprawić a cześci tanie i łatwo dostepne. Plusem auta jest to że można je kupić za grosze, ja auto z progiem do wymiany kupiłem za 3000 (rocznik 2003) cena napraw to 1500zł na start już z progiem i jeździ dobrze.
 
307 odchodzą już z rynku, a to na prawdę fajne samochody. Kolega miał takiego z 2.0Hdi, jak to szło...

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
 
co do tanich aut to mam teraz peugeot 307 1.6 109km benzyna z hydrauliką.

TU5JP4 to pancerny silnik, jedna z lepszych benzyn do LPG. Miałem go w Xsara Picasso, jedyna wada to żeliwny blok, przez co długo nagrzewał się.
 
Też mam żeliwny blok i nagrzewa się normalnie.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
 
@luckyboy minusem jest słaba kultura pracy silnika (co generalnie do jazdy miejskiej nie przeszkadza) co do żeliwa to jak dla mnie dodatkowy plus jestem zwolennikiem żeliwnych bloków.
Generalnie diesela bym odpuścił bo części droższe (wtryski, pompa oleju, dwumas i nie daj bóg dpf do miasta.)
Instalacja LPG sie szybko zwraca i nawet przy regulacji zaworów co 50000 jest opłacalna.
 
Żeliwny blok to raczej zaleta a nie wada
Dla trwałości owszem, ale na bloku aluminiowym płyn chłodzący szybciej łapie temperaturę i szybciej wskakuję LPG, zimą szybciej leci ciepłe powietrze z kratek.
 
to jest różnic 2min jazdy i jak dlam mnie to raczej nie problem. Vectra b miała aluminiowy blok i przy dokręcaniu śrub zawsze dusza na ramieniu;) i jak coś się chciało zrobić to bezwzględnie silnik zimny
 
Back
Top