MC Subi
Użytkownik
- Samochód
- Civic IX, X, CR-V
Po drodze był diesel. I dzisiaj nadal łatwo zobaczyć diesla pod trakcją elektryczną - i jako państwowy szynovus (bo nadal 40% linii zelektryfikowanych nie jest, albo są przeszkody formalne np. przy przekraczaniu granicy), albo jak przy prywatnych przewozach towarowych- jest dużo tańszy w eksploatacji. Parowozy zabiła geometria- bez zwiększenia szerokości, poza chwilowymi rekordami 200 km/h nie dało się trzymać sredniej ponad 140 km/h. Ale nawet w GB przedwojenne parowozy jeździły do lat 70.Jak elektryfikowano w Polsce kolej to też trzeba było budować siec trakcyjną od zera i mimo, że parowozy były dopracowane a stacje przygotowane do ich szybkiej i łatwej obsługi nikt nie miał wątpliwości że elektryfikacja to przyszłość i wydatki są konieczne.
Pamiętasz trolejbusy? Przegrały z dieslami. Szwajcarskie żyrobusy? Przegrały z dieslami.
Tymczasem żyję w kraju, w którym cały dzień nie będę miał prądu. Zatem fotowoltaika nie działa. Mam stację EcoFlow, ale chałupiny cały dzień przy życiu na akumulatorach nie utrzymam. Zatem zabieram się za przegląd benzynowego generatorka z 1979 r - i tak oto "praktika jebiot teoriu".