Jak najniżej.., ale rozumiem że to będzie ślepy zaułek..
Pytam bo przy grawitacyjnym spuszczaniu oleju schodzi ok, 4,6L a pojemność całego układu producent podaje jako 5,1L
I gdzieś te 0,5L starego oleju jednak zostaje.. i nie wiem czy jest jeszcze opcja żeby usunąć więcej..
Z racji układu silnika, podejrzewam głowice/pokrywy głowic.
Stabilizacja poziomu oleju po wyłaczeniu silnika zabiera troche czasu.
Analizy w EJ20, pokazują małe wymieszanie ze starym olejem.
U mnie wymiana oleje wygląda tradycyjnie, spuszczam na najazdach z tym że końcówkę oleju z miski wyciągam ssakiem własnego wykonania .
Przepraszam za takie sobie zdjęcie ale chyba +/- widać o co chodzi.
Pompa ssąca zasysa powietrze z dużego słoja a do słoja trafia resztka oleju wymerdana końcówką wężyka, który jest naprofilowany w hak aby dosięgnać dna. Tym sposobem ściagam dodatkowo okolo 0.25 - 0.3 L zalezy oczywiście od miski olejowej.
Dostęp bezproblemowy nawet auta nie trzeba było podnosić. Ford twierdzi, ze ich olej jest super hiper i nie wymaga wymiany, a wyglądał po spuszczeniu z dyfra tak:
Został do wymiany tylko olej w skrzyni, może ogarnę w tym tygodniu
A ja myślałem ze będzie afera bo zalewasz Ravenola do skrzyni i mostu, a tu Castrol.....i w skrzyni ten sam co mam u siebie i którego bardzo lubię za to jak się w niej sprawuje
Jedyne czego się można obawiać przy tym Castrolu to sporej ilości dodatków EP w starciu z synchronizatorami bo jak wiadomo nie wpływają na nie korzystnie.
Jestem po serwisie olejowym przekładniowym Skrzynia, transfer, dyfer. Skrzynia i transfer zleciał całkiem klarowny, ale i tak zauważyłem, że biegi wchodzą bardziej miękko i "przyjemnie", mimo że wcześniej nie miałem żadnych zarzutów co do pracy skrzyni. Z tylnego mostu natomiast zleciała mocno spracowana brudna ciecz. Olej tam dostaje ostro po tyłku, a większość instrukcji nie uwzględnia jego wymiany, nie rozumiem tego.
Ja jakiś miesiąc temu zakupiłem takie urządzenie lecz innego producenta i powiem szczerze że jestem zadowolony z miarki wynika że ściągnął cały olej robiłem wymianę dwukrotnie i taki sam efekt następnym razem spróbuję jeszcze po wymianie odkręcić korek i zobacyzmy czy coś spłynie
Ja lubie oleje przekladniowe Castrola, do ojca Mitsubischi wlalem 75W-90 Syntrans Transaxle, juz prawie 2 lata smaruje przekladnie, bez zadnych zastrzezen!
A ja nie lubię przekładniówek Castrola, Millersa też nie. Do Bravy HGT wlałem kiedyś Castrola, a do Alfy Millersa i biegi przy niższych temperaturach trzeba było z buta wrzucać. Za to nigdy nie miałem problemów z Tutelą i trochę dziwi mnie że te oleje w zasadzie nie pojawiają się przy dyskusjach o środkach smarnych do przekładni.
Ale fakt @Plywak mogłeś wlać Ravenola i zachwycać się jak zajebiscie działa
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.