Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notatka: This feature may not be available in some browsers.
Jeśli tak by się stało to może się okazać, że przyszłość silnika spalinowego wcale nie jest przesądzona i że wszyscy trochę przestrzelili z tą elektromobilnością.
Oczywiście, że pod względem wydajności silnik elektryczny jest bez porównania lepszy ale moim zdaniem jeszcze długo nie będzie w pełni alternatywą dla spalinowego, a na pewno nie przy takiej technologii jaka jest obecnie stosowana. Żeby tak było ładowanie baterii musi trwać niewiele więcej od tankowania paliwa, a nie 1h czy 2 i super szybkie ładowarki muszą być przy każdej stacji ( Chińczycy podobno już mają opracowane takie baterie ). No ale tu z kolei pojawia się problem o którym pisze Triumphator, że system energetyczny tego nie wytrzyma i to nie tylko w Polsce.Silnik spalinowy jest za mało wydajny, żeby opłacało się go rozwijać i utrzymywać na dłuższą metę. Większość pary idzie w gwizdek i samochody z silnikami elektrycznymi, bez względu na źródło zasilania są przyszłością choćby ze względu na wydajność energetyczną. Te paliwa mogą być jakąś alternatywą na okres przejściowy.
Wbrew pozorom, Niemcy z sieciami końcowymi nN też nie mają wcale kolorowo. W kwestii energetyki pod rozwój elektromobilności, najlepiej wypadają Norwedzy, raz że 99% energii pozyskują ze źródeł odnawialnych, dwa że mają świetnie rozwiniętą sieć SN.Wiecie jaki jest stan instalacji przesyłowych w większości krajów rozwiniętych (nie mam na myśli Niemiec czy Norwegii)? Dość opłakany. Polska to w ogóle osobny rozdział....
Solar-dachy są obecnie stosowane w wielu samochodach, ale stosunek wielkości do wydajności panela, jest na tyle słaby, że taka opcja wystarcza w zasadzie do zasilania odbiorników typu radio, wentylacja. Rozmawiając o wspomaganiu ładowania akumulatorów samochodu w pełni elektrycznego, przy wymaganej do zapewnienia zadowalającego zasięgu, pojemności akumulatorów, wydajność takiego rozwiązania jest poniżej progu opłacalności. Co Ci po takim dachu, jak przez np. 8 godzin w pracy podciągnie Ci baterie może o 1-2%.a nie lepiej kolektory słoneczne na dachu auta zamontować? Co by oszczedziło ladowania itd.
Skąd takie informacje, że ładowarka 22kW przy napięciu 3 fazowym 400V AC potrzebuje zabezpieczenia 55A ?Chcąc mieć sprawne ładowanie, domowe ładowarki 400VAC mają nawet 22kW, to jest 55A, biorąc pod uwagę przekroje projektowanych przyłączy i wartości zabezpieczeń, obecnie ładowarka 11kW praktycznie zamyka limit obciążenia dla domu jednorodzinnego.
Są już ładowarki DC o mocy 250 kW.W Polsce najmocniejsze są bodajże 150kW, dosłownie kilka sztuk.
W kwestii energetyki pod rozwój elektromobilności, najlepiej wypadają Norwedzy, raz że 99% energii pozyskują ze źródeł odnawialnych, dwa że mają świetnie rozwiniętą sieć SN.
A nie lepiej zamiast oddawać energię zamontować instalację do elektrolizy i zbiornik na wodór? Plus ewentualnie ogniwa paliwowe? .
A wystarczy podnieść liczbę cetanową paliwa, aby zredukować niepełne tlenki i tlenki azotu nawet stosując popularne azotowe boostery. Najprostsza i najtańsza metoda do wdrożenia bez przeróbek. Efekt uboczny to mniejsze spalanie."W światowych ośrodkach naukowych problem zastosowania reaktorów DeNOX (również tlenkowych i zeolitowych) podjęto w związku z możliwością redukcji tlenków azotu w silnikach z zapłonem samoczynnym (ZS) i w silnikach zasilanych benzyną przez wtrysk bezpośredni w warunkach jakościowej regulacji mocy i przy stosowaniu bardzo ubogich mieszanek (globalna wartość współczynnika nadmiaru powietrza λ > 2)."
Żródło:
Michał Mareczek
Sprawność i toksyczność spalin silnika z zapłonem iskrowym zasilanego ubogą mieszanką propanu-butanu z powietrzem i wyposażonego w reaktor magazynujący tlenki azotu - Rozprawa doktorska
Na chłopski rozum - Skoro jest możliwość redukcji, to znaczy, że jest ich dużo.
Absolutnie to nieprawda. Każdy ! Zbiornik wodoru dopuszczony do transportu jest wielopłaszczowy. W zewnętrznym płaszczu panuje srogie nadciśnienie aby nie pozwalać migracji atomów H-H i jego rodników. Utrata ciśnienia w zew płaszczu obu osi zbiornika włącza dodatkowe zabezpieczenia i wszczyna alarm. Najbardziej należy się bać gnijących przewodów masowych samochodów spalinowych (i potem gnicie sam. elektrycznych ).Toyota prowadziła badania dla zbiorników wodoru ponad 7 lat !
Okazuje się, że wodór jest tak małym atomem , że łączy się nawet że stalą nierdzewną , zbiorniki w kilka miesięcy rdzewiały i się rozszczelniły.
No wiem , nie rdzewiały i nie utleniły tylko nastąpiła korozja z metalu z wodorem ..w końcu opracowali jakieś polimery , które są wewnątrz zbiornika , ale też i uszczelki , bo wodór, znajdzie każdą najmniejsza nanao dziurkę .
Nie wiem co bardziej nie bezpieczne .
Czy zapalająca się bateria , czy w ułamek sekundy eksplozja wodoru !
Nie chcę wyjść na tego, który neguje wszystko ale w czasie największej produkcji PV moje auto elektryczne byłoby w terenie. Jedyna opcja to magazyn energii.Zakup EV wchodzi w rachubę tylko wtedy gdy masz instalacje fotovoltaiczną.