Ciężko mi w takie rzeczy wierzyć, chyba, że mówisz o silniku co całą dobę stał na -20 stopni, bo jak w okresie letnim wyczuwasz opory różnych olejów za pomocą rozrusznika to już serio grubo oiclub wszedł
Najpierw trzeba zalać sobie Amsa, a dopiero potem się nabijać jeśli to nie będzie prawda. Sam nie stosowalem ale z wiarygodnych źródeł wiem , że ams OEF też zachowuje nieprzeciętną czystość w porównaniu do wcześniej stosowanych olejów.
@soszo proszę Cie, na prawde wierzysz ze miedzy olejami moze być roznica jak szybko silnik odpali? Albo że znika hamowanie silnikiem? Ty jako kierowca ciezarowki na pewno dobrze wiesz skąd się bierze hamowanie silnikiem i wiesz że olej nie może mieć na to wpływu tak samo jak na zrywność samochodu.
Co niekoniecznie musi być dobre (czystość) bo może świadczyć o tym, że olej kiepsko przenosi zanieczyszczenia z procesu spalania i wszystko gromadzi się w silniku.
U mnie niedługo w rodzinie będzie testowany Amsoil 5W30 Signature Series ,także dam znać jak wypadnie na tle wczesniejszego Millers EE Performance 5W30
Dopisałem sam zeby zaznaczyć jakiego rodzaju jest to bzdura ze silnik szybciej odpala na amsie a na shellu trzeba dlużej kręcić żeby odpalił.
Jaki wpływ na to jak szybko silnik zalapie moze mieć olej? Taki sam jaki ma na hamowanie silnikiem czyli żaden.
Skoro AMS nie robi się ciemny to nie czyści dobrze silnika i tyle .
Wydaje mi sie , ze baza GTL z gazu jest w procesie pozbawiona zanieczyszczeń takich jak inne bazy z ropy.
A do tego : jaki miałeś filtr okeju na schell i na AMS ?
Jezeli srodek smarny ciemnieje, gotowy oczywiscie (inaczej sie zachowuja czyste oleje bazowe) to w duzej mierze procesy utleniania, same detergenty moga sie do tego przyczynic, to kwestia mixu AOs. Duzo ludzi ma problem z interpretacja pomiedzy czyszczeniem, a utrzymaniem w zawiesinie np. nierozpuszczalnych produktow rozkladu niektorych dodatkow. Rowniez sam stosowalem rozne oleje w czystych silnikach, gdzie oleje w duzej mierze na gr. IV utrzymywal stosunkowo dlugo jasna barwe. Za kontrole/mycie odpowiada glownie punkt anilinowy, optymalnie <50-80. Bede teraz obserwowac zmiane barwy tego 0W-16.
Wczoraj popołudniu wyleciała z C4 kabinówka po około roku na rzecz nowej -
W między czasie odpalony został granat do klimy - profilaktycznie -
W czasie wietrzenia po granacie wpadły zaślepki na śruby zamka - ->
A na deser wymieniony chromik na tylnej klapie bo stary zmatowiał i zaczął się odklejać
Zamówiłem ten wynalazek. W weekend zobaczymy co to warte.
Chciałem kupić bardziej firmowe, ale czytając recki na amazone nawet na produktach z jakimś mocniejszym logiem występuje ta sama wada w postaci nieszczelności, które trzeba samemu łatać, więc nie przepłacałem za logo.
Ja uważam że akurat filtry powietrza i kabiny powinno się wymieniać nie co jakiś tam czas, tylko patrząc na ich przebieg, bo jak ktoś jeździ np 4 tys na rok, to po co ma wymieniać co rok, czy nawet co dwa lata filtr? Jak auto stoi to filtr się nie zużywa, nie brudzi. Ja filtry zmieniam co 20 tys. km. i po takim przebiegu wcale jakoś źle nie wyglądają. W Dacii np filtr powietrza mam jeszcze fabryczny, czyli niby już pełne 2 lata, ale przebieg 18500 więc nie ruszam.
@orzeszpole w filtrze kabinowym mogą namnażać się grzyby, pleśnie, szczególnie gdy auto stoi w wilgotnym środowisku, patrz jesień zima bez garażu, a Ty potem to wdychasz.
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.
