• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Co zrobiles/as przy swoim aucie ?

  • Thread starter Deleted member 925788
  • Start date
@Karakal Czy jest to może legendarny 1.9 SDI?
 
Last edited:
Ja dziś też świętowałem😁
Wymiana rury wlewu paliwa, wymiana uszczelki między tłumikiem końcowym i środkowym, generalnie nie wymiana tylko wstawienie nowej bo 3 lata temu w kilku warsztatach nie mieli uszczelki więc w ostatnim skręcili na pastę która i tak długo wytrzymała. Wszystkie śruby zerwałem uszczelka założona (koszt 5zl na allegro) i śmiga.
Wymiana filtra kabinowego, czyszczenie parownika i nawiewów pianką K2.
Umycie silnika i miski olejowej bo się poci, w wakacje zrzucę miskę i wklej na nowo.
IMG_20230608_174615.jpg
 
@Kuba te pianki do nawiewu to straszna kaszana. Istnieje ryzyko zalania elektroniki auta, sterowania nawiewami w aucie w zależności od jego budowy. Dodatkowo pozostawia ona w kanałach lepką warstwę do której czepia się syf. Ogólnie nie polecam.
 
Dokładnie. Zastosowałem potem testowałem i już więcej nie zastosuję. Pisknąłem pianką na kawałek blachy, poczekałem aż wyschnie, sypnąłem garść piachu/ziemi i niestety w miejscu gdzie była piana przylepił się pył.
 
Ja uzywam tylko granatow biobójczych. Nie mam tych efektow nieporzadanych w stylu tłustych szyb, a w zamian od kilku sezonow nie doswiadczylem smrodu z nawiewów. Przetestowane w 4 autach.
 
Po użyciu granatu chyba crc miałem mokrą podsufitkę. Trochę spanikowalem ale wyschło bez śladu - uff
 
W Lancerze nawiewami nic na elektronikę nie wyleci. Co do pianki to jest ok, trzeba tylko to robić w cieniu lub temperaturze do 25'C. Psikac piankę do parownika potem w nawiewy, czekamy 15min i włączamy nawiew na zimne a po kilku min na gorące i nic się po takim zabiegu nie lepi.
 
@sprajt2 słyszałem wiele dobrego o Loctite Hygiene Spray. Podobno właśnie nic się po nim nie osadza na szybach, pozostawia fajny mentolowy zapach. Co najważniejsze jest skuteczniejszy, niż te marketowe granaty. Kusi mnie by spróbować walnąć coś profilaktycznie.
 
Granatu do klimy użyłem raz i nigdy więcej tego dziadostwa. Szyby od środka zaszły takim tłustym nalotem jak u kolegi w aucie co pali elektroniczne papierosy. Niby to takie tłuste i pod palcem się tylko rozmazywało. Miałem darmowe dodatkowe mycie szyb w aucie.
W tym tygodniu czeka mnie wymiana manetki kierunkowskazu bo mi świruje czujnik zapięcia pasów kierowcy. Myślałem, że winna jest nadpalona kostka od prawego kierunku bo na chwilę było dobrze, ale to jednak wina manetki
 
Nie bez powodu przy używaniu granatów jest informacja na większości z nich żeby nawiew ustawić "na nogi". Raz chciałem być mądrzejszy i dałem na wszystkie kierunki, no i potem właśnie wszystkie szyby były tłuste, szczególnie przednia. Przy ustawionym kierunku na nogi nie zaobserwowałem takiego problemu.
 
Tylko że obieg wewnętrzny powietrza i ustawienie nawiewu tylko na nogi koliduje ze sobą. Dołem zasysa powietrze a górą wypuszcza przy obiegu zamkniętym.
 
Jutro wymiana oleju. Co prawda przejechane dopiero 8000km od wymiany ale mam chwilę czasu na grzebanie przy samochodzie to odrazu wymienię. Dolane było ze 200ml nie licząc ubytku który został wypierdziany przez nieszczelną odmę. Na początek Oilsyn Power Flusch, potem sześć litrów Eurola SL 5W40 + AR9100+ nowy filtr.
Dodatkowo wymienię wreszcie blaszki szczęk hamulca ręcznego na regulatory. Fabryczne rozwiązanie jest tragiczne...
Prócz tego do zrobienia jakieś duperele typu oczyszczenie prowadnic klocków hamulcowych z przodu itp.
Rozwaliłem uszkodzony sterownik silnika wentylatora chłodnicy. Nic szczególnego w środku nie ma.
 

Attachments

  • 20230603_111855.jpg
    20230603_111855.jpg
    360,9 KB · Odwiedzin: 53
  • 20230603_111902.jpg
    20230603_111902.jpg
    504,1 KB · Odwiedzin: 51
Wymiana oleju w Lancerze. Wpadł taki mix
IMG_20230609_174107.jpg
1.5l nowego lotosa 5w40
I po ok 0.7 zeszłorocznych. Filtr ashiki
Taki zestaw popływa w silniku do połowy sierpnia, czyli ok 1tys km. Potem wpadnie dex.
 
Slawo czekam co zepsuje tym razem w volvo...bo chyba za duzo naprawiłes w ciagu miesiąca...
 
Było jechane godzinę na 2 ozonatory.
20230609_152857.jpg

A potem zabezpieczenie działkowe :)
20230609_153833.jpg
 
@orzeszpole wydaje mi się że to nie jest kwestia ustawienia kierunku nawiewów tylko tego, że ten granat dmucha wszystko w górę i zanim to zdąży opaść i zostać rozprowadzone osiada na szybach. O dziwo przednia była mało zasyfiona a najbardziej boczne od strony kierowcy.
 
Starość nie radość, dziadziusiowi ubywa czynnika chłodniczego. W ramach rozpaczy i ostatniej deski ratunku do układu klimatyzacji poszło dziś lekarstwo Żonka nie chce inwestować pieniędzy w stary samochód...

20230610_114054.jpeg
 
Back
Top