• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Podróże małe i duże, ale zbyt długie...

A ja właśnie wróciłem z nad morza na Śląsk. Moje przemyślenia, nigdy więcej autem chyba nie pojadę takiej trasy.
 
Bo wymiana turnusów to katastrofa drogowa, ja wracam jutro
 
Sądzę, że to nasza infrasktura drogowa a nie wymiana turnusów.
 
Nie wiem o czym piszesz, ale wielokrotnie pokonywałem trasę Trójmiasto-Śląsk, 4,5 h na lajcie jadąc przepisowo. Słaba infrastruktura to była wtedy, jak musiałem się przebijać, przez Toruń, Włocławek i cudowną Łódź.
 
4,5h i potem się obudziłeś. Dzisiaj 8,5h prędkości przelotowe 160-170, reszta w korkach i staniu na stacjach jak za komuny. Trasa a4-s3-a6/s6.
 
Ja jadę na Śląsk S6,A1, do S6 mam 3 minuty drogi, potem włączam tempomat na 140 i po 4,5 h jestem w Katowicach. Nie tankuję po drodze, mam zasięg na autostradzie 750-800 km. 5 h zajmuje mi przejazd do lotniska w Krakowie S6,A1,A4, również przepisowo.
8,5 h to jechałem w pierwszy weekend wakacji do Bratysławy, a to jakby nie było deczko dalej.
 
A ja dzisiaj wracałem z Helu do Koła, jakieś 350 km jechałem 4,5 godziny, bez pośpiechu, na autostradzie prędkość przeważnie 130 km/h można powiedzieć że ominąłem korki bo wyjechaliśmy przed 8 rano
 
Jeden pisze o S3/A4, a reszta o A1.
Po za tym korki mogą się zdarzyć wszędzie.. Jeszcze w zeszłym roku odcinek Piotrków-Częstochowa to był koszmar. W tym już jest dużo lepiej nie ma już rond. Ale i tak tempomat 140kmh na tym odcinki jakoś chyba nie przejdzie.
A6 obwodnica Szczecina w remoncie. Na A4 Opole-Gliwice również remonty z poważnymi korkami.
Nie wiem co macie na myśli pisząc, że ja jadę w takim to, a takim czasie ale można to zrozumieć, że np Świnoujścia do Katowic lepiej jechać przez Gdańsk 😉
 
Pytanie za 100pkt. Ktoś z kolegów był niedawno w Paryżu? Jak to jest z tą winietą ekologiczną, bo jak na razie nie mam dowodu rejestracyjnego, więc nie mogę wyrobić winiety.
 
Jutro start do Bielefeld 1200km , o 5 rano , na 11.00 będę w Zgorzelcu i tankowanie na ORLENIE! I potem druga połowa drogi.
Nie lubię w upały jeździć .
Muszę rano , żeby zdążyć przed pelletonem z górnego Śląska, bo potem tylko stanie w korkach.

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
 
Po prostu wybieracie godziny powrotu tak jak "większość" i później te korki tworzą się
 
Wyjechałem rano. Znajomi wyjechali popołudniu i jechali prawie 12h.. tu raczej pora nie ma znaczenia. Wakacje, zwężenia na autostradach i wyprzedzające się TIRy, nie ma szans, żeby taki dystans przejechać szybciej i bez nerwów.
 
Jutro start do Bielefeld 1200km , o 5 rano , na 11.00 będę w Zgorzelcu i tankowanie na ORLENIE! I potem druga połowa drogi.
Nie lubię w upały jeździć .
Muszę rano , żeby zdążyć przed pelletonem z górnego Śląska, bo potem tylko stanie w korkach.

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
DDRy też w niedzielę wracają do RFN
 
W poniedziałek na wieczór trasa Stargard-Paryż po 3 nockach w weekend, więc będzie ciekawie🥴
 
Trzy nocki do Paryża do wybitnie lajtowa podróż. Jadę dużym z ELE do Le Mans na dwa noclegi.
 
@soszo, @ panda napisał "po trzech nockach w weekend", a nie "w trzy nocki"
Chłopaki, odpocznijcie bo się pozabijacie.
 
No cóż, nadal mam problem z czytaniem ze zrozumieniem 😁
 
A tak jakoś mi się teraz nudzi, to zapodam kolejną ilustrację muzyczną Młodego w temacie podróży fajnym wozidełkiem - szkoda, że takiego nie mam :-(
 
Mieszkam w północno-zachodniej Polski i obecnie częściej bywam w południowej (Wrocław, Kraków, Tarnów), przynajmniej raz w miesiącu. I powiem tak, o wiele lepiej jedzie mi się dwupasmową drogą ekspresową, niż dwupasmową (tylko miejscami trzypasmową) A4. I to mówię ogólnie o A4, bo jakbym miał porównywać odcinek A4 między Legnicą - Wrocławiem, to bez porównania gorszy od S3. A do tego S3, podczas gdy za A4 trzeba płacić - o ile cena za przejazd państwowym odcinkiem między Dolnym a Górnym Śląskiem jest jeszcze akceptowalna, o tyle odcinek między Górnym Śląskiem a Krakowem w zarządzie powierniczym Stalexportu to złodziejstwo w biały dzień, które trudno porównać z czymkolwiek innym w Europie, chyba tylko z także polskim przypadkiem czyli kulczykówką na A2 i być może mytem dla królowej za przejazd mostem nad Tamizą (swoją drogą mam nadzieję, że pan premier nie będzie przedłużać z nimi umów zawartych przez poprzedni władze).

I piszę to wszystko jako osoba i tak niewykorzystująca maksymalnych dozwolonych prędkości na autostradzie - na różnych drogach szybkiego ruchu w tym na autostradach jeżdżę 115-125 km/h.

W czym tkwi problem? Po prostu ta droga jest w obecnej formie przeciążona. Cała ta autostrada powinna być 3-pasmowa z: lewym pasem z zalecaną prędkością max 140 km/h i z całkowitym zakazem wyprzedzania na lewym pasie dla tirów, środkowym pasem z zalecaną prędkością 120 km/h i prawym z zalecaną prędkością do 100 km/h. Do tego w zagęszczonych okolicach z wieloma zjadzami (Wrocław, Opole, GOP, Kraków, Tarnów, Rzeszów) dodatkowy 4 ,,lokalny" pas wjazdowy / zjazdowy. Oprócz tego powinny być zrobione inne drogi w regionie - jak np. normalne dłuższe pasy wjazdowe / zjazdowe między Legnicą - Wrocławiem, z normalnym szerokim poboczem, oraz drogi ekspresowe: wschodnia obwodnica Wrocławia, dojazdówka do Opola, południowa obwodnica Górnego Śląska, północna obwodnica Krakowa, zakopianka (całość od A4), itp.
 
Back
Top